reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Bry :happy2:

u nas pada jak cholerka :dry:


dziewczyny ale macie sny :-D haha dobre jestescie :-)

u mnie mały od 5 tak mi wierci tymi małymi stópkami po prawym boku ze mam az łzy w oczach , skubaniec jeden :-p mogłby juz sie wybierac na ta strone bo zamecza mnie tymi telefonami i pytaniami " kulasz sie jeszcze " ?? :cool:


Sandra , Selerowa trzymam kciuki &&&&&& moja wizyta juz jutro i tez jestem ciekawa co tam w podwoziu słychac :-)


Sandra no żebys jeszcze nie urodziła wczesniej niz myslisz , termin terminem ale czasami maluszki nas zaskakuja :-p

Miłego dnia
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)

ja tez pierwsze co to codziennie sprawdzam czy jeszcze wszystkie w dwupaku :-D :-D
Nie ma to jak sny w ciąży hehe mnie też się dzisiaj poród śnił, chyba za dużo o tym myśłę.
Ja sie dziisaj wybitnie wyspałam, pierwszy raz od dawna!! Mimo że 4 razy na siku zaliczyłam w nocy ;-)
Mi czop odszedł w sobotę więc już się zbliża ale narazie tego nie czuję :-)
 
hej

ja też znowu durny sen że dziecko nie miało rączek :szok:

brzuch mnie wczoraj bolał kilka godzin nie mocno ale bolał dziś wizyta u gina ciekawe co powie
 
Witajcie laseczki :)
gabi84 ja też nie wstaję w nocy na siku...Zawsze ide tuż przed snem i nie mam potrzeby wstawania w nocy ale tak jak Ty zaraz jak wstanę z rana to mykam do wc.

Monila no masz rację. Nigdy nic nie wiadomo. Zazwyczaj się słyszy,że chłopcy lubia sie później urodzić ale znam wiele przypadków wcześniej urodzonych.

Ja jakoś nie mam snów porodowych jak Wy.Nie wiem czemu,może sie pojawią ale szczerze nie czekam na te sny. Wystarczy,że Wasze poczytam ;-) Mi sie śnią za to różne inne pierdoły.
Zmykam na wizytę. Dam znać jak wróce co i jak.
 
witam,
jestem psychologiem i prowadzę obecnie badania naukowe dotyczące oczekiwań prenatalnych kobiet ciężarnych.
zwracam się z prośba do wszystkich przyszłych mam o pomoc w badaniach. Osoby zainteresowane proszę o wypełnienie ankiety, która znajduje się TU: eBadania.pl - Badania ankietowe online
ankieta jest anonimowa a wyniki zostaną wykorzystane jedynie w celach naukowych.
z góry dziękuję za pomoc
 
witajcie dziewczyny
u mnie snieg i mróz
wczoraj sobie za duzo pozwoliłam i pochodziłam po centrum handlowym, zakupilam dla malej na lato juz sukieneczki po 5-10zł. takze polecam wyprzedaze. moze zalacze fotki jak siły będe
ale niestety wczoraj padałam, pachwina boli i miednica od dołu, chyba za duzo sobie pozwolilam
dzis staram sie odpoczywac wiecej
ja mam w srode wizyte u gin z nfz, wiec tylko ogolny oglad a w czwartek usg :)
 
Jestem. Jak zołzy trzymałyście te kciuki? Która puściła?
Nerwa mam na tą swoją diabetolożkę, bo co wizyta ti zmienia decyzję. Dziś stwierdziła, że mimo iż dziecko jest duże to weżmie pod uwagę termin porodu ten wg miesiączki, więc do szpitala mam się zgłosić 3 lutego. Widząc moje niezadowolenie przesunęła na 30 stycznia. Poszłam ze skierowaniem na izbę i gdyby nie przylazła cholera to bym już miała termin zaklepany na najbliższy czwartek. Ale się nie zgodziła, mimo, że starszy lekarz próbował ją przekonać, że dziecko jest donoszone, no i ta cukrzyca. Ostatecznie stanęło, że termin został ustalony na 28 stycznia. To znaczy kładę się na patologię i może następnego dnia ędą wywoływać.
Jeszcze dowcipna diabetolożka powiedziała, że jak chcę wcześniej to okna mogę umyć, firanki zmienić, oo schodach polatać, a przede wszystkim dużo seksu i niekoniecznie z mężem.
Tak więc muszę jeszcze porobić badania zlecone przez gina i za tydzień jeszcze wizyta.
Aaaaaaaa odebrałam gbsa:( jeszcze mi tego trzeba.
 
Hej!

Selerowa nie dziwię się, że się wkurzyłaś... Ale to juz tak blisko. Jeszcze chwila i będziemy mieć swoje dzieci przy sobie.

Nie pamiętam co miałam jeszcze napisać :zawstydzona/y:

Pół nocy bolał mnie brzuch jak na @. To chyba dobry znak, nie?? Włączył mi się syndrom wicia gniazdka. Od rana wysprzątałam na błysk sypialnię, kącik Małego, dopakowałam torbę Synka i straciłam energię. Niedługo zbieram się na wizytę do gin, więc proszę o kciukasy.

Jak tam dzisiaj nastoje??
 
reklama
katia gdzie ci sie tak śpieszy:-D

też już bym chciała żeby mi ulżyło i mieć małego po tej stronie ale to jeszcze 3 tyg to dużo a każdy dzień dla niego sie liczy tak więc niech siedzi w środku jak mu dobrze

dostałam dziś koszule do karmienia i co oczywiście jedna nie taka jak chciałam teraz znowu muszę czekać na przesyłkę ja to mam szczęście

mnie wykańcza ból gardła a raczej krtani , wypróbowane juz wszelakie sposoby brałam juz nawet antybiotyk ale nie pomógł ból jest tak silny że budzi mnie w nocy mam problemy z oddychaniem jak mam atak bólu to cała spocona aż jestem ale nic teraz nie mogę zrobić laryngolog kazał czekać do końca ciaży potem zobaczymy jak będę karmić to tez wszystkich leków nie będę mogła przyjmować jestem zmęczona tym bólem :no:
 
Do góry