reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

No i wkurzyli naszą Joaśkę i pójdzie sama rodzić bez położnych:-) może już po...ale i ak trzymam kciuki:-)

Kasoku, to czekanie na badania i wyniki mogą wykończyć, ale będzie dobrze:-)

MamaStacha:-) a u mne nie chcieli Jaśka:-)

Mikołaj wczoraj wieczorem wrócił do cyca. Znowu zaczęłam tracić poarm, ściągałam z obydwu 80 ml, modyfikowanym wymiotował. Więc w duszy tam z żółtaczką, wytrzymaliśmy 30 godzin, biliubina na pewno spadła:-)
Teraz leży koło mnie, rozgląda się i robi dziwne minki. Czasem przypomina mi żółwia Franklina:-) a czasem E.T.:-)
Ooooo chyba się wykupkać nie może, ale bąki idą:-)

Miłego dzionka:-)
 
reklama
Jak to ostatnio bywa skurcze są, z rozwarciem gorzej. Póki co leżę pod ktg. Będę dawać znać.
 

Załączniki

  • 1392964867489.jpg
    1392964867489.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 50
Joasia kciuuukaaaaaasyyyyyy!!!zapis ktg oooooo:szok:jeszcze rozwarcie, rozwarcie!!!!!!

a ja dzisiaj noc miałam średnio na jeza, w końcu teraz Mlodemu dalam sztuczny i zasnal, bo moje cycki musza produkować.
 
Ostatnia edycja:
Joasia 3mam MOOOOCNO &&&&&&&&&&!!!!!!!!! Ty w tej ciąży to już chyba z 10 miesięcy jesteś haha. Mam nadzieję,ze rozwarcie sie porządne zrobi i maulszek bedzie wreszcie obok Ciebie...

A mi co jakiś czas brzuch twardnieje. Biodra mnie tak bolą i pachwiny że juz nie daje rady.
Dzis odwiedza mnie koleżanka z 3-miesięcznym Stasiem. Zatem idę sie zebrać trochę do kupy i coś ogarnać w chałupie.

Ciekawe jak tam edda89 z malutką...
 
Joasia trzymam kciuki za rozwarcie :-)&&&

a ja mam jakieś ciężkie dni ostatnio z mężem nie mogę się dogadać w sumie już od powrotu ze szpitala non stop się kłócimy, a jeszcze dziś Kacper wstał z temperaturą :-( jakoś mi tak strasznie smutno ten mój chce jeszcze dziś pępkowe stawiać co mi się w ogóle nie widzi :-:)-(
 
Joasia rowniez trzymam kciuk7 za rozawarcie. Oby dzis udalo Ci sie urodzic :)
Ja tez mam gorszy dzien Franek jakis marudny sie zrobil i zaczal robic zielone kupki..do tego przed chwila jedna wodnista..i nie wiem czy wszystko ok..wczesniej robil ladne zolte i nie wodniste :(
 
Ostatnia edycja:
Joasia przyj do przodu:-D

Ja też musiałam dać znowu butle wczoraj na wieczór i niestety dziś rano . Źle się z tym czuje . Myślałam że nie będę miała problemu z podawaniem mm ale strasznie się czuję takie irracjonalne poczucie winy tak bardzo bym chciała karmić tylko piersią . Może oczekuję od siebie zbyt wiele od urodzin minęło 10 dni może więcej potrzeba czasu żeby to się unormowalo. A z drugiej strony po takim czasie to powinno już dawno się rozbujac . Ciężko mi się z tym pogodzić. Mówię jak potluczona
 
Bry :-)

Grzechotka ojj znam te poczucie winy podajac maluszkowi mm ... tez takie miałam i to przez długi czas ... zalewałam sie łzami ze jestem zła matka bo niepotrafie wykarmic własnego dziecko .... juz w szpitalu miałąm kryzys i płakałam laktacyjnym ... jak małego musiały dokarmiac ... ale one mi przemowiły ze to ze karmie mm nie oznacza ze jestem zła matka ... potem w domu cały czas sobie przypominałam ich słowa ... i tak jakos te poczucie winy odeszło odemnie ... teraz ciesze sie widzac ze mały jest najedzony :-)

nasz mały od paru dni ma kolki ...:-(


Joasia &&&&&
 
Witam.
Joasia obu się rozbujalo :-)
Z tym mm to nie można mieć wyrzutów przecież jest zrobione specjalnie dla takich maluszków i lepiej dac niż glodne dziecko mieć. A przez ten czas mleko niech się produkuje. Ja wczoraj też myślałam dac ale tylko bo mówią ze dziecko śpi całą noc po nim. Skończyło się na cycu i miała tylko dwie pobudki ma kupkanie.
Ogólnie mam czasami kiepski humor ma granicy dołka. Hormony?? Współczuję mojemu...
 
reklama
Witam się mała wczoraj za dnia spała mało i od 15 nie spała do kąpania o 20,30 zasneła i do 4 spaaaała :szok: potem przerwa na karmienie kupkanie i dalej do 7,30. Także dobrze jest. Wczoraj mąż nas opuścił i poszedł na koncert po kąpaniu i jakoś dałyśmy rade same. Dzisiaj znowu nas opuszcza na pare godzin ale małą nakarmie, przebiore i idziemy na 30min na spaceros :-D Mała przybrała w ciągu 6dni 130gr na moim mleczku.
Joasia powodzenia, oby to już było TO.
Z mm nie pomoge, moge komuś oddać jednego cyca bo u mnie się przelewa :confused:
Monila współczuje kolek, na samą myśl mam ciary :-(
 
Do góry