reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

Myg no ja tez odliczam czas do 36tc :-D bo wiem ze to najwczesniejszy bezpieczny tydzien na narodziny maluszka;-) wiec oby tak dalej !!! Damy rade !!!
 
reklama
Witam :-)
Trochę dziś poleżałam dłużej, ale raz na jakiś czas można :-) Zaraz wstawiam krupniczek, rybka się rozmraża, surówka zrobiona, kawka właśnie wypita :-)
W sobote zaczynamy przestawianie mebli, żeby zrobić w sypialni miejsce na łóżeczko. Tylko kurde nijak mi się nie mieści :-( albo mam za małą sypialnię albo za duże nasze łóżko. I do tego sypialnia nie jest za bardzo ustawna. Ale pomęczymy się trochę i zmieścimy.

Myg zobaczysz, doczekamy do 36 tygodnia:-) u mnie pewnie jutro się okaże, czy zmienią mi datę porodu. Mam jakieś takie wrażenie, że około 20 stycznia będę już miała Młodego przy sobie:-) zrobię mężowi prezent na rocznicę ślubu :-)
Jutro mam wizytę u diabetolożki, może zrobią mi usg, żeby zdecydować czy trzeba zaostrzyć dietę, bo Młody jest za duży. We wtorek ide porobić kolejne badania krwi, a za tydzień do gina.
 
Selerowa dasz rade z przemeblowaniem, myśmy chcieli kołyske na początek ale okazało się że kołyska ma 70cm szerokości no i jeszcze musi się kołysać, więc poszła w odstawke :tak:dodatkowo rama łóżka była troche za duża, zmniejszylismy ją do minimum i pomimo że wszyscy uważali za niemożliwe włożenie łóżeczka i komody do tej sypialni, tto nam się udało:-D Ja mam w środe wizyte i też już sram w gacie, a jesszcze morfologie i mocz musze zrobić:-p
 
Myg ja też naczytałam się złego o znieczuleniu i nie mam zamiaru korzystać (nie wspominając, że u nas w szpitalu po prostu nie ma ;)), a do tego znieczulenie przedłuża poród. A ja wolę pomęczyć się nawet 12 godz. ale na własne życzenie sobie tego nie przedłużać.
U mnie 29 tydz. i też już myślę, że co raz bliżej :tak:
Selerowa a duży tzn. jaki? Bo mnie lekarz też o tym wspomniał i właśnie obawiał się, że przez cukrzycę. Okazało się, że jej nie mam na szczęście i teraz nie wiem czy on po prostu jest po tacie czy co...?

Idę obierać ziemniaki na jutrzejsze kopytka. I smażyć naleśniki. Dziś zachciało mi się najzwyczajniejszych naleśników z serem :-)
 
marta Maja urodziła się z wagą 4100 i 59cm, jak duży jest Młody w tej chwili to się okaże na najbliższym usg.
Ja na pewno nie będę korzystała ze znieczulenia zewnątrzoponowego. Przy Mai nie miałam, to teraz też dam radę. Oczywiście, jeśli uda się rodzić siłami natury...swoją drogą jakiej natury???? powinno się takie porody nazywać siłami matki. Przeciez to nie natura rodzi, a matka.
Generalnie chyba bym wolała cc, ale przy cukrzycy gorzej się to goi, więc będzie co ma być. Jakoś urodzić muszę :-)
Jak już nie będę mogła wytrzymać najwyżej poproszę o dolargan ;-) fajny odlocik ;-)
Ale dziś nie mam zamiaru się tym stresować. Wszystko się okaże w najbliższych 2-3tygodniach.

Myg jak nie zmieszczę w sypialni to mam jeszcze drugą opcję - zamiana z Mają na pokoje.
 
Ja nie też postaram się rodzić bez zzo ale jak ten poród będzie podobny do pierwszego to pewnie się nie obejdzie w ogóle bardzo bym chciała urodzić sn ale gdzieś w głowie mam myśl że fajnie by było mieć cesarkę
my już po obiedzie P. Śpi bo na noc do pracy a ja z młodym oglądam bajki trochę mam wyrzuty sumienia bo dziś młody nie był na spacerze ale nie dość że cały dzień pada to mam mega lenia
 
Witajcie, ja po całej nocy nie przespanej , bol glowy, krzyza, kosci, miesni i goraczkach w finale rano wyladowalam na izbie przyjęć, położyli mnie do szpitala. Zostawiają na kilka dni. Robią bad itp. Mam niedokrwistosc 10,5. KTG oki. Mam nadzieje ze malutkiej nie zaszkodzi. Ja podejrzewam jakaś grypę, taka słaba jestem. Trzymajcie kciuki. Boje sie o baby.
 
reklama
Eve anemia w ciąży się zdarza. Dobrze, że jesteś w szpitalu i na pewno Ci pomogą i wszystko wróci do normy. Będzie dobrze, trzymamy kciuki :tak:
 
Do góry