reklama
A ja się ostatnio cieszyłam ze mi cycy zmalały bo nie karmię a mój tak spojrzał dziwnie i spytał gdzie zmalały? ?? No właśnie nie za bardzo jednak. Ale kiedyś wrócą do normalnego rozmiaru.
Co do golenia to ja zawsze lece na czuja z lusterkiem się nie bawię kwestia przyzwyczajenia. Ale do porodu to chlopa poproszę żeby dokładnie było i bez stresu. Ja jestem zdania ze oni maja nas oglądać perfekcyjne a nie depilowac bo to już anty seksowne jest
Co do golenia to ja zawsze lece na czuja z lusterkiem się nie bawię kwestia przyzwyczajenia. Ale do porodu to chlopa poproszę żeby dokładnie było i bez stresu. Ja jestem zdania ze oni maja nas oglądać perfekcyjne a nie depilowac bo to już anty seksowne jest
Edda wow ale to zleciało ! Jtr Twój Wielki dzień baw się dobrze i uważaj na brzunio :-)
Kasiaczek hej ale dawno Cię nie było zaglądaj częściej;-)
Myg co bierzesz na podtrzymanie? Bo ja dalej na luteinie ciągnę ale w sumie nie wiem po co skoro na razie tfu tfu nic złego się nie dzieje
co do golenia to ja mam mały brzusio i jakoś sobie radze zresztą często jest tak że mam lenia i chodzę owłosiona jak yeti ;-) a mężowi za chiny nie dałabym się ogolić!
Dzíś miałam dzień pełen latania byłam na uczelni potem w labolatorium u qmpeli na kawie w banku na poczcie sklepie i na koniec w kolorado mój mały 3h latał po kulkach i liczyłam ż?d jak wrócimy to padnie a musiałam go na siłe położyć po 22 :-( ostatnio w ogóle mam duży problem żebygo położyć spać
kłade sie i ja bo rano będe nie prytomna ;-)
Kasiaczek hej ale dawno Cię nie było zaglądaj częściej;-)
Myg co bierzesz na podtrzymanie? Bo ja dalej na luteinie ciągnę ale w sumie nie wiem po co skoro na razie tfu tfu nic złego się nie dzieje
co do golenia to ja mam mały brzusio i jakoś sobie radze zresztą często jest tak że mam lenia i chodzę owłosiona jak yeti ;-) a mężowi za chiny nie dałabym się ogolić!
Dzíś miałam dzień pełen latania byłam na uczelni potem w labolatorium u qmpeli na kawie w banku na poczcie sklepie i na koniec w kolorado mój mały 3h latał po kulkach i liczyłam ż?d jak wrócimy to padnie a musiałam go na siłe położyć po 22 :-( ostatnio w ogóle mam duży problem żebygo położyć spać
kłade sie i ja bo rano będe nie prytomna ;-)
Selerowa
Fanka BB :)
Witam :-) jak Wy się tu udzielacie, to ja już śpię, a jak wstanę to Wy jeszcze śpicie :-(
Już wiem co wczoraj pisałam - w kwestii golenia się. Mój poprzedni gin zjechał mnie kiedyś za to, że się golę, że same sobie fundujemy różne infekcje itp. Przystrzyc tak, golić nie. Ale na szczęście nie on prowadzi moją ciążę, a obecnemu to jest wszystko jedno.
Sylwia jeszcze nie raz będziesz miała taki cukier. Ja przez ten czas tylko raz przekroczyłam 130, wyniki mam graniczne, więc w poniedziałek insulina będzie jak nic.
Pamiętaj jednak o ograniczeniach - pieczywo pełnoziarniste (jeśli nie możesz ciemnego, zacznij już szukać jasnego). Chleb zamiast bułek. Makarony razowe, ryż brązowy. Smażone rzadko, kotlety i rybki bez panierki. Lepsze pieczone lub parowane. Kotlety mielone też nie dla nas, trzeba robić pulpeciki Z owocami delikatnie - banany i winogrona won. Najlepsze grejfruty. Płatki kukurydziane i gotowe musli też nie dla nas. Mleko też w małych ilościach (szklanka dziennie to max), ale za to dozwolone jogurty naturalne, kefiry, maślanki, sery białe. A przede wszystkim żadnych sosów z torebki czy dań przygotowywanych z torebek. Polecam Ci herbatkę grejfrutową - u mnie nie wpływa na poziom cukru. I używam pół łyżeczki cukru trzcinowego do kawy (do wypicia dopiero po II śniadaniu). Papryka najlepsza zielona, ale ja jem żółtą i czerwoną i nie jest źle. Brokuły można jeść w każdej ilości
sałaty i ogórki też :-)
A tak, poza tymi ograniczeniami to wszystko w porządku.
Pranko już wstawione, zaraz robię listę zakupów i śmigamy do sklepu.
Miłego dnia:-)
Już wiem co wczoraj pisałam - w kwestii golenia się. Mój poprzedni gin zjechał mnie kiedyś za to, że się golę, że same sobie fundujemy różne infekcje itp. Przystrzyc tak, golić nie. Ale na szczęście nie on prowadzi moją ciążę, a obecnemu to jest wszystko jedno.
Sylwia jeszcze nie raz będziesz miała taki cukier. Ja przez ten czas tylko raz przekroczyłam 130, wyniki mam graniczne, więc w poniedziałek insulina będzie jak nic.
Pamiętaj jednak o ograniczeniach - pieczywo pełnoziarniste (jeśli nie możesz ciemnego, zacznij już szukać jasnego). Chleb zamiast bułek. Makarony razowe, ryż brązowy. Smażone rzadko, kotlety i rybki bez panierki. Lepsze pieczone lub parowane. Kotlety mielone też nie dla nas, trzeba robić pulpeciki Z owocami delikatnie - banany i winogrona won. Najlepsze grejfruty. Płatki kukurydziane i gotowe musli też nie dla nas. Mleko też w małych ilościach (szklanka dziennie to max), ale za to dozwolone jogurty naturalne, kefiry, maślanki, sery białe. A przede wszystkim żadnych sosów z torebki czy dań przygotowywanych z torebek. Polecam Ci herbatkę grejfrutową - u mnie nie wpływa na poziom cukru. I używam pół łyżeczki cukru trzcinowego do kawy (do wypicia dopiero po II śniadaniu). Papryka najlepsza zielona, ale ja jem żółtą i czerwoną i nie jest źle. Brokuły można jeść w każdej ilości
sałaty i ogórki też :-)A tak, poza tymi ograniczeniami to wszystko w porządku.
Pranko już wstawione, zaraz robię listę zakupów i śmigamy do sklepu.
Miłego dnia:-)
-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Witajcie dziewczynki!
Ja dzis mam dobry poranek wiec uderzam zaraz na spacerek!
Selerowa - powiem CI ze mi kiedyś ginka tak o depilacji mówila, zwłaszcza lato jak sie pocimy to włoski zastrzymują pot, a jak ich nie ma wszystko idzie gdzie idzie i nie trudno o infekcje! Ja na zero sie nie opitalam bo potem ubolewam masakrycznie!!
No to miłego dzionka mamuśki
Ja dzis mam dobry poranek wiec uderzam zaraz na spacerek!
Selerowa - powiem CI ze mi kiedyś ginka tak o depilacji mówila, zwłaszcza lato jak sie pocimy to włoski zastrzymują pot, a jak ich nie ma wszystko idzie gdzie idzie i nie trudno o infekcje! Ja na zero sie nie opitalam bo potem ubolewam masakrycznie!!
No to miłego dzionka mamuśki
sandraa82
Fanka BB :)
kasoku to sie spotkamy
Mam nadzieje,że nie bedzie takiego oblężenia jak w Dąbrowie G.
Ja zaraz zmykam na wizyte do gina.. Ciekawe jak mój cukier ;-) Ja mam dziś dzień pełen zajęć. A no i jade do babci na pierogi ...mmm....uwielbiam
A we wtorek zaczynam szkołe rodzenia tyle że u nas we wtorki są w szpitalu zajęcia. Ciekawe...
edda89 to już jutro!!! Uważaj na siebie i na brzusio Ale Ci zazdroszczę tego dnia. Ja jestem już prawie 2 miesiące po ślubie i tak mi to wszystko zleciało, że nie wiem kiedy...
Mam nadzieje,że nie bedzie takiego oblężenia jak w Dąbrowie G.
Ja zaraz zmykam na wizyte do gina.. Ciekawe jak mój cukier ;-) Ja mam dziś dzień pełen zajęć. A no i jade do babci na pierogi ...mmm....uwielbiam
A we wtorek zaczynam szkołe rodzenia tyle że u nas we wtorki są w szpitalu zajęcia. Ciekawe...
edda89 to już jutro!!! Uważaj na siebie i na brzusio
Ale Ci zazdroszczę tego dnia. Ja jestem już prawie 2 miesiące po ślubie i tak mi to wszystko zleciało, że nie wiem kiedy...Magdzik ja brałam Fenoterol+staveran ale fenoterol odstawiam bo wycofali ten lek z rynku, został tylko dożylnie niestety i niema żadnego zamiennika. Dla mnie to znaczy leżenie do końca ciąży w domu albo w szpitalu 
Dodatkowo mam magnez miałam lutke 2x2 dziennie ale teraz dał mi duphaston czyli to samo praktycznie. A zamiast fenoterolu mam mi pomóc aspargin
A ja dzisiaj mam kolende Pierwszy raz nowy kościół, mieszkanie itd. Dobrze że m będzie ze mną
Co do rozstepów to ja pewnie będę miała bo nie moge sie smarować po brzuchu i lipa. Biust dalej mam miseczke B tylko obwód mi sie pozmieniał i są takie ładne, pełne :-)
Dodatkowo mam magnez miałam lutke 2x2 dziennie ale teraz dał mi duphaston czyli to samo praktycznie. A zamiast fenoterolu mam mi pomóc aspargin A ja dzisiaj mam kolende Pierwszy raz nowy kościół, mieszkanie itd. Dobrze że m będzie ze mną Co do rozstepów to ja pewnie będę miała bo nie moge sie smarować po brzuchu i lipa. Biust dalej mam miseczke B tylko obwód mi sie pozmieniał i są takie ładne, pełne :-)Dziewczyny czy Wy tez macie takie skurcze łydek? łykam magnez z wit B6 , a skurcze i tak łapią, potem łydka boli cały dzień
u mnie dziś ponuro, szaro, nastrój też taki ze bym przeleżała cały dzień
dobrze ze weekend idzie i mężuś w domku będzie
u mnie dziś ponuro, szaro, nastrój też taki ze bym przeleżała cały dzień
dobrze ze weekend idzie i mężuś w domku będzie
gabi84
Fanka BB :)
Ale mi zleciało do południa, pospaliśmy do 9, potem przyszła znajoma z pieskiem to synuś szczęśliwy wybawił się, później moja babcia, prababcia synka u już południe :-) Lubię tak bo dziś od rana wielka mgła, brzydko szaro ale już słonko prześwituje choć pewnie nie na długo, bo z drugiej str widzę czarne niebo. Mały juz zbiera pierwsze mikołaje czekoladowe, ach...niedługo Mikołaj a ja nie mam pomysły co mu "przyniesie"
No niektóre to wy macie fajne cycuchy ;-) Ja zawsze marzyłam o dużych, choć nie takich mega, ale niechby chociaż C było, bo mam takie pypcie małe B, teraz ledwo C, a jak przytyję to idzie mi w d...e a nie w cyce
myg - u ciebie już kolenda?????
Tak szybko? Jestem zdziwiona, bo nigdy nie słyszałam by juz w listopadzie chodzili, u mnie zawsze po Swiętach. A swoją drogą to nie znoszę kolendy...
No niektóre to wy macie fajne cycuchy ;-) Ja zawsze marzyłam o dużych, choć nie takich mega, ale niechby chociaż C było, bo mam takie pypcie małe B, teraz ledwo C, a jak przytyję to idzie mi w d...e a nie w cyce
myg - u ciebie już kolenda?????
Tak szybko? Jestem zdziwiona, bo nigdy nie słyszałam by juz w listopadzie chodzili, u mnie zawsze po Swiętach. A swoją drogą to nie znoszę kolendy...reklama
Myg wow wcześnie u was kolęda u mnie to dopiero koło stycznia
co do cycuchów to ja mam duże D ale w tej ciąży bardzo się zmieniły moje sutki zrobiły się ciemne i sterczące w pierwszej ciąży tak nie miałam ale może teraz uda mi się karmić piersią :-)
co do cycuchów to ja mam duże D ale w tej ciąży bardzo się zmieniły moje sutki zrobiły się ciemne i sterczące w pierwszej ciąży tak nie miałam ale może teraz uda mi się karmić piersią :-)
