reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

Spodziewam się, że połowa z nas gdyby nie wiedziała, że na talerzu ma np. bycze jaja to by je zjadła i to jeszcze ze smakiem ;-) A poważnie, mnie nie ciągnie do nieznanego i nie mam ochoty na nowe rzeczy...To chyba małomiasteczkowe zwyczaje, bo nawet nie mam gdzie nowych dań smakować ;-)
 
reklama
To tak jak ja marta_a26 ja tez nie mam odwagi na nowe smaki..ani mnie ciekawość smaków nie zżera.
Jedyne co kiedyś skosztowałam to małże...bleee...masakra. Nigdy wiecej. Nawet za krewetkami nie przepadam.
 
Monila nooo fuuuu jak można jeśc te małe ośmiorniczki i to jeszcze czujesz w buzi takie gumowate głowki blee;-) tylko raz je próbowałam i nigdy więcej :no:


Karolina no trufle drogie i ja też bym myślała ze pewnie super smakują ;-) a rekin jak smakuje? ma jakiś specyficzny smak? Ja raczej bym byczych jąder nie tknęła haha

Marta ja nic innego oprócz kurczaka, wołowiny i wieprzowiny bym nie zjadła jeśli chodzi o dania mięsne, u mnie nawet królik czy gęś nie przejdzie, jedynie mój szef umie zrobic taką kaczke że ją zjem, a tak też odpada ;-) Ciekawe czy te bycze jaja mają jakiś taki zapach hehe:-D
 
Pierwsze skojarzenie smakowe jakie przyszlo mi na mysl jak sprobowalam rekina to - karp. Tylko bez tego charakterystycznego mułowego posmaku:tak:

Widze, ze was zainteresowaly te bycze jadra hehehe jada sie je chyba w hiszpani i uwazane sa za afrodyzjak, ponoc smaczny bleee Ogladalam gdzies program ale nie pamietam jak sie nazywal o dziwnych potrawach z calego swiata. I niektore naprawde obrzydliwe
 
Wczoraj usnełam jak was czytałam ja to z takich innych rzeczy to jadłam właśnie renifera i ślimaki ośmiornicy w życiu bym nie tkneła wstyd się przyznać ale nigdy nie próbowałam sushi ale po porodzie mam zamiar :-)
od wczoraj mega piersi mnie swędzą i zauważyłam że zaczeły się na nich pojawiać rozstępy :-(
 
Witam:-)
Już po śniadaniu, chyba zaraz wyciągnę męża na targ, bo zapasy warzywne mi się kończą, a jeść trzeba. A potem znowu biorę się za jabłuszka :-)
Życzę zatem miłego dnia i zmykam :-)
 
Dzien dobry:)
Mi rozstepy na piersiach zrobily sie juz jakis czas temu, wygladaja okropnie. na szczescie na brzuchu nie mam i mam nadzieje, ze tak juz zostanie. Smaruje i smaruje ale w moim przypadku nic nie pomorze, takie geny:baffled:
 
No ja rozstępów narazie nie mam ani na brzuchu ani na piersiach. Brzuch smaruję oliwką a piersi niczym... Można tez piersi smarować oliwką??
dziewczyny czym sie własnie smarujecie??
 
Ja piersi też smarowałam oliwką oczywiście wtedy jak mi się przyponiało teraz jak swędzi to nakładam emolium podobno mustela jest dobra na rozstępy ale ceny chyba też ma spore
 
reklama
Ja tez smaruje sie oliwka :-) i mysle ze jesli ktos ma tendencje do rozstepow to chcoby wysmarował sie złotem to one i tak wyjda ;-) pamietam jak moja kolezanka tak sie cieszyła bo cała ciaza nie miała zadnego rozstepu a jak zobaczyła swoj brzuch po porodzie to płakała ...bo dopiero potem jej wyszły
 
Do góry