anamari82 a jak w szpitalu w Tychach babki od noworodków? Podobno w Mikołowie wredne są jak nie wiem. W Mikołowie też jest to, że jak bym rodziła przed 38 tygodniem, to nawet mam tam nie jechać, tylko do Tychów albo Rudy Śląskiej. Nie są odpowiednio przygotowani na wcześniaki w Mikołowie. Więc kto wie, może jeszcze w Tychach wyląduje
grzechotka jak wrażenia ? Ja to po 1 jazdach nie mogłam się nadziwić, że kieruję sama samochód i on jedzie hehe Instruktor się mnie pytał, czy jeździłam już wcześniej samochodem, bo podobno tak dobrze mi szło. A ja 1 raz za kierownicą siedziałam
Te blizny po cc rzeczywiście są ledwo widoczne, nie tak jak kiedyś na pół brzucha sznyta.
wiesz co,ja niewiem jak teraz ale jak ostanio rodziłm-3lata temu to nie miałam "zastrzezen" do babek z noworodków
ja rodziłam corke 15.10 o 16:45
jak ją zabrali na noworodki ja jeszcze zostałam na trakcie porodowym a na połzoniczy wrociłam ok 19 lub 20
i miałam odpoczywac
..a rano jzu po 5 sie obudziłam,poszłam,.raczej pobiegłam..pod prysznic i chciałam miec córeczke przy sobie
a dopiero po 9:00 dzieci "rowoziły"
ale taka jedna z łozka obok mowi-to idz po dziecko
i poszłam..i dali mi ją
bez problemu
potem przyszła po nia bo dzieci do ycia i cos tam..
jak musiałam np wyjsc z ddziału po cos to zawiołżam dziecko na chwile,zostawiłam ez probleu i wrociłam
a odnosnie wczsniakow--jak byłam na tej konsultacji odn łzoyska-to wiezli noworodk-wczesniak pewnie bo w inkubatorkui tam na aparacie jakas cyfra 36
niewiem co to zon czy tydz w kt sie urodziłoczy cos..
ja jak syna rodziłam w 36 to był w inkubatorku ale zeby sie "ogrzewał",inne maluszki mniejsze byly,jakies mialo wenflon w głowce
ale takie przyp jak wczsniak juz w30tyg to do Ligoty zawozili
bo w 2 ciazy(2008)jak byłam na septyku jedna dziewczyna rodziła własnie w 30t
miała kroplowki na zatrxymanie porodu i 3--a nie pomoglo
ktg nie wykazywalo skurczy a ona czuła
i zaczeła krwic,zabraki ja ,urodziła i synka rzwiezli do Ligoty a ona potem jakos wychodziła
inny pzypadek
3lata temu byłam tez na septyku bo niby mało wód
naszczescie wszystko OK
ale była dziewczyna ktora była w 24tyg chyba i lezała ponad miesiac
małowodzie czy jakos tak,i nic nie mogli zrobic
jak miałam wychodzic przyszedłdo niej ordynator-ze jakies wkłucie miałaby miec zeby wod dostarczyc..ze jakcos to ratuja juz takie wczesniakile przewoza takie malenstwa do Ligoty
potem był jej tata i co?nagle miała miec zakladany krazek czy cos...CHYBA W ŁAPE DAŁ..BO NAGLE ZNALEZLI ROZWIĄZANIE
Witam
Dziś spędziłam ponad 2 godziny na teście glukozowym - okropność. Do tej pory jakos to znosiłam, dziś myślałam, że nie dam rady, ale dałam:-) Po glukozie nie jest wskazane chodzenie, z uwagi na to, że spala się ten cukier i wyniki będą zakłamane. Cytryna jest dopuszczalna. Woda nie wpływa na jakiekolwiek wyniki. Mam jednak nadzieję, że wyniki będą dobre i nie będę zmuszona szukać diabetologa.
Mój Młody jak leżał poprzecznie, tak leży cały czas. A jaką jazdę mi urządził dziś po glukozie!!!!!
z 5 godzin kopania. Że też miał siłę ;-)
Rwa kulszowa nie daje za wygraną
zaczynam już ciągnąć nogą. Mam nadzieję, że to Młody uciska ten nerw, a po porodzie wszystko wróci do normy i te ataki rwy nie będą takie silne, inaczej czeka mnie operacja
OK, muszę podrzucić Maję do świetlicy.
Miłego popołudnia
ja jeszcze nie miałam glukozy
5listide do gin'narazie mam zrobic bad na mocz,krew białko...
jak cos to zapytam we wt o te glukoze
to juz 23tydz,wiec chyba najwyzszy czas na to bad
myg to teraz odpoczywaj. Napewno przejdzie
Osa?????????? O matko też bym się wystraszyła nie lubie wszystkiego co ma skrzydła i brzęczy. Mój pies pierwszy ucieka jak słyszy brzęczenie osy a ja zaraz za nim Ale w październiku osa?? Pewnie chciała przezimować w ciepłym domku a tu wałek
ja sie boje os
2l temu miałam paniczny lęk-jak miałam picie zostawione na chwile to wylewałam bo sie bałam ze połkne
córki osa uzadliła'modsza w paluszek ze spuchł ale nie miała uczulenia
starsza potem nad morzem na plazy w udo
tez nie działo sie nic złego
mnie tez kiedys ze 2x uwaliła osa i tez mi nic nie było
Witam się i ja :-).
BB_Anna
"sandraa82 - witaj w klubie. Też jestem 82 rocznik i też będę rodzić pierwsze dziecko. Też podobnie jak Ty mam słaby wzrok (minus 4 na obu oczach) i będę się starała uzyskać zaświadczenie od okulisty.
Uważam że mamy takie czasy, że każda kobieta powinna móc decydować jaką drogą chce urodzić dziecko. Ja się nię przejmuję blizną po CC, bardziej się obawiam popękania, źle zszytego krocza, nietrzymania moczu, problemów ze współżyciem... Blizn po CC widziałam kilka i powiem szczerze że to pikuś.
"
Właśnie dlatego nie chce rodzić sn bo boję sie tych rzeczy jak Ty... A rana jak rana..zagoi się a ja uniknę tych nieprzyjemności.
Zgaga daje mi czsem popalić wiec te co tego cholerstwa nie maja to niech sie cieszą.. Mnie raz caaaały dzień trzyma a innego dnia nie mam wcale.
Byłam wczoraj na prenatalnych i dowiedziałam się kto tam we mnie 'mieszka' bo dotychczas nie wiedziałam i wiecie kto..? CHŁOPCZYK <3 A byłam nastawiona na dziewczynkę bo jakos tak od początku pragnęłam i nawet mi w kalendarzu chińskim wychodziła dziewczynka a ma ponoć 85% sprawdzalności..haha ale nie w moim przypadku. Ale strasznie sie ciesze,że chłopczyk a mój M to już nawet nie mówie...zresztą jak większość mężczyzn pragnie syna. Mamy teraz problem z imieniem bo mieliśmy wybrane Wiktoria..i wychodzi,że bedzie chyba mały Wiktorek albo Mateusz-tez mi sie podoba. Najważniejsze że ma wszystko na swoim miejscu i jest wszystko ok. Waży 0,5 kg
I lekarz mi powiedział przyblizony termin porodu 1 marca...
Mi jeszcze pępek nie wychodzi ale widzę,że niewiele mu już brakuje. Ciekawe czy dziś mi gin powie kiedy mnie czeka glukoza,bo mam dziś wizyte.
odwana jestes ze chcesz cc
jak ja rodziłam 1 i 2 córke była taka syt ze w boksie obok rodziła inna
była wczsniej niz ja
tzn byly..
i za 1x i 2 to i jedna i druga miałyproblem ,bo skurcze były le szyjka sie nie skracała
jedna mame wołała a miał wredna połozna bo ją opierd..ze woła mame,ze teraz ma rodzic cos tam
ja miałam szczscie bo miałam b.fajne pozlone,prxy 2 corke lepsza niz poprzednio
i były bardzo miłe
maz tez ze mna był i jakos było mi łatwiej
ja uridziłam wczesniej a one potem miały cc
tyle sie umeczyły
to w takich przyp rozumiem strach przed kolejym porodem
Witam dziewczyny,
ja dziś mam dzień poukładany. Jadę do kosmetyczki na regulacje brwi z henną (a propos mogę używać henny? ) potem na wizytę do lekarza a potem po odbiór obrączek
ja tam robiłam hennę
fajnie Ci,zawsze mozna sie zrelasowac -bynajmniej mnie relasuja takie "zabiegi upiekszajace"