reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

Happymama super że wyjazd się udał :-)
Sylwia moje dziecko jest strasznie żywe i ostatnio coraz bardziej się mnie nie słucha:-( Ostatnio byliśmy w parku tam jest taka fontanna z kamyczkami gdzie dzieci się kąpią no i podczas wieczornego spaceru mały podszedł do tej fontanny i się patrzył na nią ja go zawołałam a on nagle do niej wskoczył:szok: no w życiu bym się nie spodziewała że zrobi coś takiego no i wracał w mokrych ciuchach do domu
 
reklama
mam tez mnóstwo aronii i mysle co z nia zrobić ,chyba sok,slyszalam ze jest bardzo zdrowy a dla Szymka będzie jak znalazł,tylko sokownika nie posiadam i dupa[/QUOTE]


A masz może jakiś zestaw dużych garnków w których jest durszlak który umisz nałożyć na duży garne i pasuje jak ulał? ja mam akurat takie z philipiaka i robie w nich sok. Na dół podlewasz ok 5cm wody na durszlak dajesz owoce i zasypujesz na samą góre cukrem. Całość się gotuje i wydziela pyszne soki. Póżniej jak przelewasz zaraz gorące to nawet zagotowywać nie musisz i jeszcze nigdy mi sie nie zepsuły. Polecam!!
Ps. przepisy mojej mamy :-D



Cos mi nie wyszło w tym cytowaniu :D
 
myg moja babcia zawszę robiła takim sposobem jak opisałaś i wcale nie potrzeba sokownika! :)

My osobiście posiadamy taki sokownik i szczerze mówiąc wcześniej był częściej używany a teraz nawet nie ma z czego robić soki kiedyś robiliśmy z porzeczek, jabłek a teraz porzeczki wykopane bo na ich miejscu powstała szklarnia, przydało by się też trochę w ogródek wejść bo już nie widać w nim warzyw tylko chwasty :) Ale z tym poczekam do wizyty u lekarza jeżeli będzie okej to biorę się po mału za ogródek.

Ide do kuzyna ba kawkę 3w1 i będziemy sobie plotkowali i zajadali się lodami bo On taki sam łakomczuch na słodycze jak ja :)
 
malkus - u mnie też tak było że mąż sukni nie widział, tylko dlatego że chciałam żeby zobaczył mnie w pełnej krasie, w makijażu fryzurze, welonie itd..

Ja miałam dzisiaj tzw. zły dzień. Wszystko nie tak. W pracy schody, nawet jeansy mi pękły w kroku. Później wizyta u gina do której nie doszło, ale to opisałam na "wizytach".
Do tego leje od popołudnia jest tak jakoś lepko i wilgotno, mąż wyjechał w trasę i w ogóle same nieszczęścia.:crazy:
 
dzasti iwtaj po przerwie:)

kasia2506 przeraza mnie moment, w ktorym dziecko przestaje spac w dzien;)

magdzik ale mialas przygode nad tym jeziorem:( ja sie boje mojego w wodzie puszczac zeby chodzil bo mam wizje, ze sie przewroci i wystraczy, ze sie zakrztusi i straci oddech. a synke sie przestraszyl czy ok? a co do porodowki to jeszcze troche i sie meczyc bedziesz znow hehe

happymama a no wlasnie ty na wakacjach bylas:) a sie zastanawial gdzie cie wcielo;) dobrze, ze wypoczeta i, ze tesciowie zadowoleni. nie taki wilk straszny jak to sie mowi ;)

bb_anna sa takie dni:/ jutro bedzie lepiej! ale te spodnie w kroku mnie rozbawily:) przepraszam:zawstydzona/y:
 
No bo to nawet śmieszne było :) przetarły się i nagle jakoś tak dziwnie , sięgam ręką a tam rozerwane. Na szczęście na małej długości!
 
Bb_Anna dzisiaj chyba faktycznie jakiś pechowy dzień - u mnie też zamiast wziąć się za coś to nic mi się nie chce, byłam dzisiaj zrobić grupę krwi to jak zawszę z moim szczęściem trafiłam na tą pielegniarke co ma problem ze znalezieniem u mnie żyły i zawszę muszę długo tam siedzieć i prawie że mdleć <nienawidze pobierania krwi> do tego boli mnie podbrzusze i upławy to dzisiaj chyba mało że mnie nie zalały ;/ a zauwazyłam że przed każdą chęcią siusiania tak jakby trochę wydzielają się upławy wodniste.
I ogólnie coś mnie takie duszności łapią tzn ciężej mi oddychać a teraz trochę kręci mi się w głowie ;/
 
hej dziewczyny.
Masakra, spałam dziś 5 godzin i czuję się okropnie, znaczy pod względem samopoczucia :/ w ogóle nie umiem się wyspać kiedy męża nie ma w domu, a tu jeszcze jedna noc... :/ Może okaże się, że dziś to mój nienajlepszy dzień, bo na wczorajszy nie narzekam. Ale widzę, że u Was nie było najlepiej. Więc dziś życzę udanego dnia ;-)
 
witam :)
u nas słońca nie ma a i tak ma być ponad 30 stopni...

happymama witaj po urlopie
magdzik wszystko się dobrze skończyło więc teraz już na pewno będziecie bardziej uważać... czasem takie sytuacje mają pozytywne strony...
marta a ja mam tak, że spałam ponad 7 a czuję jakbym spała 5 ... rano nie mogę wstać:-(
po pracy robię napad na H&M...bez spodni ciążowych nie wychodzę :-p
potem urodziny mojej przyjaciółki, już się nie mogę doczekać reakcji na prezent
miłego dnia
 
reklama
Witam u mnie słoneczka brak niebo na maxa zachmurzone no i strasznie zimno brrrr ...

dzis chyba zrobimy tylko zakupy i bedziemy siedziec w domku przy pysznej herbatce z cytrynka:-p

Jane udanych zakupow no i urodzin :tak: a co kupiłas na prezent ??

Miłego dnia dziewuszki :-)
 
Do góry