reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Ostatnią @ miałam 7 maja, więc termin wychodzi na 10 luty, chociaż różnie kalkulatory pokazują, tak samo jak tygodnie :) może dziś mi coś lekarz powie...
 
reklama
Ostatnią @ miałam 7 maja, więc termin wychodzi na 10 luty, chociaż różnie kalkulatory pokazują, tak samo jak tygodnie :) może dziś mi coś lekarz powie...

ewanh ja tez 7 maj i mam termin na 12 luty, bo to zalezy od ile mieisiecy po ile dni itd, ale daj znac czy lekarz ci to z okresu potwierdzi bo az ciekawa jestem
 
cześć dziewczyny!
Tak do was zaglądam, bo chyba będę lutówką, byłam dzisiaj u gin pęcherzyk ciążowy 4,4mm, beta z tamtego piątku 374, ale mam strasznie niski progesteron, bo tylko 7 mg/ml, dlatego dzisiaj poszłam na wizytę, dała mi ginka luteinę 2Xdopochwowo, mówi, ze niby źle nie jest, trzeba czekać czy pęcherzyk urośnie, któraś przy becie robiła progesteron?
zrobiłam dzisiaj powtórkę badań, ale jutro dopiero wyniki

ja robiłam progestereon razem z betą, bo zawsze przed okresem plamiłam i było podejrzenie, że jest za niski.
moje wyniki wyglądają tak:

sobota:
beta 220,2
progesteron 44,3 (norma 47)

poniedziałek:
beta 604,5
progesteron 38,46 (norma 47)

progesteron w ciągu dnia kilka razy sie zmienia, więc nie stresuje mnie to, że spadł w poniedziałek. Nadal jest wysoki i w normie więc jest dobrze.

Jestem tak zmęczona, że uciekam spać. Jutro Was odwiedzę

Spokojnej nocy Kochane :*

a, i wyluzujcie! Będzie dobrze, mówię Wam :)
 
witam wszystkie przyszłe mamusie:-)
dziś miałam pierwszą wizytę ale jeszcze za wcześnie żeby coś było widać. Następna za dwa tygodnie.
w sumie to jeszcze w szoku jesteśmy:szok:
mam nadzieję, że mnie przyjmiecie i zostanę tu na następne 8 miesięcy.
chyba sobie suwaczek ustawię ... jak tylko wyliczę w którym tygodniu jestem bo różnie kalkulatory podają... nie znam się na tym za bardzo a zapomniałam gina zapytać:-( może wy mi pomożecie??
 
Ale Wam zazdroszczę tych mdleń, cycków jak balonów.... ja nie mam nic...jedynie pobolewa mnie podbrzusze:(

Nie mam już normalnie siły, żeby znosić tą niepewność......
 
witam wszystkie przyszłe mamusie:-)
dziś miałam pierwszą wizytę ale jeszcze za wcześnie żeby coś było widać. Następna za dwa tygodnie.
w sumie to jeszcze w szoku jesteśmy:szok:
mam nadzieję, że mnie przyjmiecie i zostanę tu na następne 8 miesięcy.
chyba sobie suwaczek ustawię ... jak tylko wyliczę w którym tygodniu jestem bo różnie kalkulatory podają... nie znam się na tym za bardzo a zapomniałam gina zapytać:-( może wy mi pomożecie??

sprobuj na babyboom suwaczkach ustawic i tam wpiszesz swoja ostatnia @ i samo ci wyliczy :tak:
 
paola ja nie mam żadnych objawów.... zero....nawet mój m bardziej śpiący niż ja chodzi:rofl2: niepewność jest straszna...
verita niestety u mnie z tym jest problem bo ja mam późno owulację i krótką fl dlatego zapłodnienie było później niż standardowo obliczają te kalkulatory... na razie wpisałam, że 4 tydzień 2 dzień... najwyżej zmienię.
W sumie betę mam niską więc by się zgadzało:tak:
 
Witajcie ja już po wizycie.Szok...Są dwa pęcherzyki ciążowe!!!! Myślałam że padnę jak mi gin powiedział!!! Jeszcze teraz jestem w szoku, nawet zdjęcie mi zrobił, żebym mogła mężowi pokazać, normalnie jeszcze nie mogę dojść do siebie!!!
 
reklama
o ja cię krecę! podwójne gratulacje zatem:-D
wstawisz nam fotkę jak znajdziesz chwilkę plisss:tak:

a mnie rozbolał brzuch i krzyż...martwię i się i wkręcam sobie najgorsze!:-(
 
Do góry