reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Małkus myślę, że beta ładna. Mój gin powiedział, że najważniejsze żeby beta się podnosiła, a z wartością rożnie bywa, dlatego są tak szerokie przedziały dla konkretnego tygodnia. Niedobrze byłoby gdyby spadała, coś wiem na ten temat...
 
reklama
ja chyba szczesliwa jestem ze w pierwszej ciazy nikt mi tej bety nie robil , a w anglii w ogole jej nie robia, nic nie wiem i jestem spokojna bo i tak bym nic zdzialac nie mogla.
U nas wiem tesciowa ( tescu chyba jeszcze nie) najblizsze osoby z anglii,moja siostra no i wypadalo powiedziec mojej mamie ( az pozalowalam) ktora juz musiala gadke walnac ze w dzieciach sie zakopie,ze po co, ze zostawiac nas na 5 minut i juz :eek::crazy: i w ogole szkoda gadac. jakby mi dzieci chowala, albo utrzymywala.:no:.Mam taki niesmak ze szok. Planowalam spedzic u niej 2 tyg na wakacjach a reszte u tesciow ale wierzcie mi ze mi sie odechcialo i chyba po tygodniu wyjade ze niby musze dokumenty szybciej zalatwiac(bo musze).
 
Verita ja w pierwszej ciąży też o becie nie słyszałam, w ogóle do głowy mi nie przychodziło, że coś może być nie tak, w 6 tygodniu na wakacje pojechałam na Chorwację. A teraz, jestem w ciąży czwarty raz, przy każdej wizycie w łazience umieram ze strachu, czy czegoś tam nie zobaczę...
A beta pozwala się uspokoić, oczywiście jeśli wyniki sprawdzi lekarz, a nie internet :)
 
Verita ja w pierwszej ciąży też o becie nie słyszałam, w ogóle do głowy mi nie przychodziło, że coś może być nie tak, w 6 tygodniu na wakacje pojechałam na Chorwację. A teraz, jestem w ciąży czwarty raz, przy każdej wizycie w łazience umieram ze strachu, czy czegoś tam nie zobaczę...
A beta pozwala się uspokoić, oczywiście jeśli wyniki sprawdzi lekarz, a nie internet :)

Ja też ciągle sprawdzam czy wszystko ok jak idę do łazienki....Taki odruch bezwarunkowy ;-)
 
chyba kazda z nas sprawdza jak jest w toalecie, ja naprawdę swiruje,czuje rozdęty dol brzucha-swiruje, gorzej jelita mi pracują i miewam kolki-swiruje, krzyże zabola swiruje i tak non stop. Maz powiedział mi,zebym dala chociaż trochę na luz i już ni szla na ta bete, dwa razy zrobiłam ladnie przyrosło i wiem,ze powinnam wyluzować, a ja ciagle gapie się na swój organizm i jak mi cos tam poleci biegne do łazienki sprawdzić co to, o matko. Znowu mnie lekko muli, czyzby wcześniej tym razem, dopiero mam 5 tc.
 
cześć dziewczyny!
Tak do was zaglądam, bo chyba będę lutówką, byłam dzisiaj u gin pęcherzyk ciążowy 4,4mm, beta z tamtego piątku 374, ale mam strasznie niski progesteron, bo tylko 7 mg/ml, dlatego dzisiaj poszłam na wizytę, dała mi ginka luteinę 2Xdopochwowo, mówi, ze niby źle nie jest, trzeba czekać czy pęcherzyk urośnie, któraś przy becie robiła progesteron?
zrobiłam dzisiaj powtórkę badań, ale jutro dopiero wyniki
 
Witaj Irisson ja też w piątek robiłam betę, miałam 370, w poniedziałek 1440, dzwoniłam do gina, powiedział, że jest ok, dziś o 18 idę na wizytę i przerażona jestem. Progesteronu nie robiłam i chyba nie będę robić, żeby się już nie stresować, wystarczająco się betą stresuję :)
 
reklama
Do góry