reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

wio.lub który jesteś tydzień ciąży?

Ja pierdziele aż ja zaczełam się stresować... Jak byłam na pierwszej wizycie u gin to zarodek był w 6tyg4dzień a według miesiączki byłam w 7tyg2dniu tak się stresuje czy fasolina "dorosła" to wieku z miesiączki czy nie ja pierdziele, tym bardziej że te bóle podbrzusza praktycznie minęły...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
10 tydzień ( a według USG piąty, i według tętna..) na Usg powinien być już widoczny zarys człowieczka, u mnie nadal pęcherz z kropelką...
 
Wio.lub nie poddawaj sie , idz do innego lekarza bo moze ten ma stary sprzet poki serduszko bije zawsze jest nadzieja

jak lezałam w pszczynie w szpitalu na samym poczatku to tez lekarze mowili nie ma szans pani dziecko do tygodnia umrze , nawet na obchodzie ordynator zapytał czy niechce tego przyspieszyc bo po co mam lezec i sie meczyc skoro i tak z tego nic nie wyjdzie a ja sobie powiedziałam ze dopuki maluszek zyje nie dam sie tknac nie dam sobie nic zrobic .. przez 3 tygodnie pobytu tam codziennie chodził i pytał czy czuje ruchy czy aby napewno moje dziecko jeszcze zyje ... uparłam sie ze dam rade i dałam rade ;-)doczekałam sie dnia kiedy przewozono mnie na ligote a ordynator miał taka zniesmaczona mine nigdy jej nie zapomne :wściekła/y: tak wiec nie poddawaj sie bo cuda sie zdarzaja !!!!
a co do czyszczenia w szpitalu to zaraz po 3h wychodzi sie do domu ...
 
ja pierdziele normalnie szok.... będzie dobrze musi być!

Właśnie nie ma co tracić nadziei! Bo będzie dobrze. wszystkie będziemy mocno trzymały kciuki! :tak:

Kobietki czy to prawda że w ciąży nie bardzo można jeść owoce pestkowe? Bo ja prawie co dziennie wcinam czereśnie bo taką mam chcicę :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dzięki Wam...
na razie wiem, że idę do lekarza...
i trzymam za Was mocno kciuki :-)
po tylu przepłakanych godzinach, już nie wiem w co wierzę...
 
wio.lub ja tak samo wierzę ! tak jak już pisałam u mnie też na pierwszej wizycie zarodek był na 6tydz4dz a według miesiączki ciąża była na 7tydz2dzien, następną wizytę mam dopiero 5tego sierpnia i wszystko się okaże czy dorósł ...

a tak po za tym dziewczyny zalazłam ta poduszkę ale używana w rozsądnej cenie - tak mi się wydaje Poduszka do karmienia Motherhood (3405649679) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.


http://allegro.pl/poduszka-rogal-70-50-do-karmienia-spania-i3403768535.html
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mój poród był masakryczny ale nie pod względem bólu tylko strasznie się przedłużał. W pon. odeszły mi wody w środę trafiłam na porodówkę a urodziłam w piątek o 1.30. Ból był do zniesienia zresztą potem dostałam zzo ze względów medycznych ale gorzej było ze zmęczeniem i potwornym głodem. Ostatni posiłek miałam we wtorek wieczorem a kolejny w piątek rano.

Mój P. sprząta ale trzeba mu powiedzieć co ma zrobić bo inaczej nie da rady. Ogólnie jak nie pracuję to pomaga bardzo dużo ale niestety po pracy nie mam serca go zmuszać jeszcze do prac domowych
Katia mi się wydaję że 100 jest odpowiednią kwotą
Beti u mnie z kroczem było podobnie maskara jakaś a do tego jeszcze doszło mi łyżeczkowanie i pęknięta szyjka mam nadzieję że tym razem mnie to wszystko ominie
Jane super pomysł z tą grzechotką :-)
Eva82 ja nie miałam takiej poduszki ale teraz chciałabym sobie kupić bo moje koleżanki ciężarówki bardzo je polecają ;-)
Małkus oj narobiłaś mi smaka na sernik ;-)
BBAnna czekam na relację w wizyty ;-)
Wio.lub mocno zaciskam kciuki żeby było dobrze! MUSI BYĆ :tak::tak:
Sylwia9 jak zawsze uwielbiałam chipsy serowe bądź cebulowe tak teraz mdli mnie na samą myśl o nich ale paprykowe mogłabym bez końca jeść :-D
a ja dalej u babci ledwo co już z nią wytrzymuję ale może jutro już do domu pojadę. Jednak co prawda to prawda jak dużo osób na kupie to i o awanturę nie trudno. Dziwi mnie to że jak tak to gadam z babcią po 4 razy w tyg a jak już do niej przyjechałam to m się nóż w kieszeni otwiera. W dodatku mój małżonek mnie troszkę zestresował od dawna nie miał wolnego weekendu do tego nowe mieszkanko no i zaprosił dwóch kolegów na piwko a pod nami mieszka "bardzo miła starsza Pani" której wszystko przeszkadza i jakoś mnie naszły złe przeczucia co do dzisiejszego wieczoru.

a co do trymestrów i w ogóle kalkulatora ciąży to ja korzystam z tej strony
Termin porodu - Wiek dziecka - Ciąża - Dziecko
Idę napić się ciepłej herbatki i zjeść na noc coś słodkiego bo chyba bez tego dziś nie usnę :-)
 
Magdzik20 ACH te nasze babcie kochane :) Mojego męża a teraz już i moja babcia to najchętniej chciała by żebym u niej co dzień siedziała a czasem to mnie wkurza no ale co zrobić a po za tym wyliczyła w swój tajemny sposób że będę miała dziewczynkę :tak: I co do jedzenia słodkiego to mam to samo :)

Pees: weszłam w ten link co wstawiłaś i wyszło mi że II trymestr zacznę 16 sierpnia :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Napisalam wszystko w wątku o wizytach :-) ale jestem szczesliwa a mezus przez godzine byl w szoku jak zobaczyl naszego malego czlowieczka :-) no i grunt ze wszystko w porzadku z dzidzia :-D cos cudownego :-D
 
Do góry