reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

cześć dziewczynki!!

ja wczoraj zaliczyłam dwa epizody w wc, wogóle nie mam apetytu i w żołądku mało co jest..

dzis mini śniadanie. zobaczymy jak bedzie. Mdłości troche lżejsze niż wczoraj. ale sił brak i to bardzo!

Truskawa - gratuluje wizyty :) super maluszek!

Agnieszka - naj naj z okazji rocznicy i sto lat i zdrówka dla córy!!

Ja poczytałam, ze niby banan na mdłości poranne zeby zjeśc jeszcze przed wstaniem , zjadłam wczoraj rano, a potem przechodził przez moje gardło ponownie.
Dziś ide, albo mój pojdzie po imbir i migdały - cos musi na mnie działać!
 
reklama
Kamccia83 - witaj :)
Agnieszka- wszystkiego najlepszego dla Was, dużo miłości i wszystkiego dobrego dla córeczki :)
dziewczyny współczuje mdłości, życzę by się skończyły! Ja czasem po jedzeniu, czasem przed- jest mi niedobrze, więc bardzo wam współczuje
jestem załamana, synek mi się rozchorowal, bardzo kaszle, w nocy tez, kiepsko spalismy. Mam nadz ze to nie jakieś zapalenie oskrzeli, poza tym ja tez nie mogę się teraz zarazić
 
Dzieki dziewczyny :)
Agnieszka gratulacje :) udanej podwojnej imprezki ;) z takimi rocznicami, urodzinami itp to jk ze swietami, czlowiek tydzien stoi przy garach, a pozniej nawet dychnac nie zdarzy bo juz jest po ;) no ale takie zycie.

Widze, ze temat mdlosciowy nadal na tapecie. U mnie jest troche lepiej teraz, nie moge po prostu zbyt dlugo chodzic glodna bo jak zaczyna ssac to zaczyna mdlic, najgorzej niestety mam rano po nocce w pracy bo to niby spanie, ale takie nie do konca, glodna jestem i wtedy mdli okropnie.

Katherine to faktycznie dziwne, ze zbagatelizowala ta lekarka, ale z tymi lekarzami to jest krzyz panski zeby na jakiegos dobrego trafic! Powtorz badania i nie martw sie na zapas, przy takiej pogodzie upalnej i parnej to sie mnozy tych zaraz roznych.

Ja za dwa tygodnie tez musze te wszystkie badania krwi i moczu zrobic, zobaczymy to z tego wyjdzie. Za tydzien mam jeszcze wizyte u laryngologa przekladana juz chyba drugi raz i nie wiem z dwa miechy wstecz rezerwowana bo przy jakims tam wymazie sie okazalo, ze mam gronkowaca w gardle (juz nie wspomne czego sie tez naczytalam na temat gronkowca w ciazy). Takze jak lekarzy dalekim lukiem omijalam to teraz sie musze zaprzyjaznic z nimi :)

Milego dnia kobitki!

ps. tak dopiero na mojego suwaka spojrzalam, ze dzis mi sie 7 tydzien wedlug malpiszona zaczyna i jest napisane, ze dziecko ma 6mm i tak patrze na te wydruki od ginki, ze zarodek ma 6,2mm i ona mi gadala, jeszcze ze ta ciaza jest mlodsza niz z ostatniej @ z pecherzyka wychodzilo prawie 6 tydzien, z fasolki 6 tydzien i dzien i badz tu czlowieku madry :D
 
Ostatnia edycja:
Witam Was Mamusie :) Musze się pochwalić bo jestem w 7 tygodniu ciąży, tak się stresowałam przed wizytą do lekarza że miałam moment że po prostu sobie pójdę.. ale na szczęście koleżanka ze mną była <mąż niestety nie mógł bo był w pracy> , według naszej fasolki jestem w 6tyg4dzien a według ostatniej miesiączki 7tydz2dzień, wszystko jest wporządku mam bardzo dokładną Pani doktor no w sumie prywatnie to powinna taka być :) a jak tam u Was Mamusie ? chodzicie prywatnie czy państwowo do lekarzy?
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry dziewczynki :-D
Mnie dziś na razie mdłości opuściły, więc i zapał do życia jakiś się pojawił :tak: Wczoraj mnie mordowało caaaaały dzień, a najgorzej późnym popołudniem i wieczorem.

Agnieszka - wszystkiego najlepszego dla całej Waszej czwóreczki :-)

Monila - ja mam tak samo z tymi mdłościami w nocy. Jak się któreś z maluchów budzi i do nich wstaje, to później nie mogę zasnąć, bo mnie strasznie muuuuli :eek:

Trzymajcie się dziewczyny, udanej soboty ;-) U nas dzisiaj pada i tylko 17 stopni - to mi pasuje :-p
 
Eve zdrowka dla syna :-)

ojj a ja tak patrze na moj suwaczek i jutro zaczynamy 10 tydzien:-) zleciało to nawet nie wiem kiedy:-p

a co do mdłosci to wyprobowałam juz i banany i spanie na wysoko ułozonych poduszkach i nic , ale z drugiej strony ciesze sie ze sa bo przynajmniej jestem spokojniesza :-p
Witam nowe mamusie:-)
 
Ostatnia edycja:
czesc
Agnieszka sto lat dla was i dla córeczki
Truskawa gratuluje
witam nowe mamy

ja dopiero częściowo odgruzowałam mieszkanie po urwisach,zostalo mi odkurzanie i umycie podlog ale to chyba jutro zostawię sobie bo Sebo jedzie z młodym na poranki w kinie(wiecie taki meski wypad) wiec będę miała chwile na dokończenie sprzątania
za to dzisiaj oddaje Szymka na 3 godz do koleżanki i jade do ikea,potrzebuje kilku rzeczy a ze ona zaoferowala się z pomocą na synkiem wiec korzystam

u mnie mdlosci tylko sa jak myje żeby i jestem mocno glodna ,tak nie narzekam
wizyte mam dopiero za 2 tygodnie ,strasznie długo mi się wydaje ,zwlaszcze ze dotychczas miałam praktycznie co 10 dni


u mnie zacznie się jutro 11 tydzień,powiem wam ze ta 2 ciąż jakos szybciej mi mija,moze dlatego ze mam Szymka i mkusze jednak wstać ,ogarnąć mieszkanie ,zrobić obiad
 
Ostatnia edycja:
hej, dawno mnie nie bylo bo kompmi padl. ale jestem teraz u psiapsiolki na wiosce i odpoczywam wiec korzystam z jej sprzetu. wasze suwaczki juztakie zaawansowane hehe japoki co 7 tydzien ale czas leci miszybciutko. wizyte mamzatydzien dopiero a juz mnie skreca doslownie zwlaszcza ze jeszcze zarodka nie widzialam.

piszecie o mdlosciach, ja z rana mam takie uczucie ciezkosci na zoladku i w poniedzialek taz zwymiotowalam ale ogolnie oki. niby sie ciesze brakiem wymiotow ale tez martwie czy wszystko ok?!
 
reklama
Witam ;)

Z checia dolaczam sie do lutóweczek ;) jestem na koncu 7 miesiaca, a termin mam na 16 lutego ;) Jest to moja pierwsza ciaza :-) wizyte u ginekologa mam juz za soba;-)

Od kiedy mniej wiecej zaczynaja sie mdlosci?? Narazie z takich oblawow to mam sennosc, jak nigdy sypiam dlugo w nocy i takze w ciagu dnia, wczesniej wystarczalo mi tylko 8godz w nocy :p

Pozdrawiam :)
 
Do góry