reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

reklama
Powiem Wam, że tęskni mi się trochę za BB i za naszymi jeszcze ciążowymi dyskusjami ;) ;-) Tak jakoś to forum ma swój klimat ;-) te nasze niki i suwaczki ;-)

Mamo Stacha wbijaj na fb ;) U mnie też nieraz wszystko stało, bo laptop co chwilę mnie "wołał". Najgorzej było na początku :tak: Teraz już jakoś rozsądniej do tego podchodzę :tak:

Zuzol jest strasznie leniwa. Do siadania nic się nie chce podciągnąć - może dlatego, że jej nie sadzam :confused: Z przewracaniem się to jak miała dwa miesiące to z brzuszka na plecy po kilka razy dziennie,a teraz to jak z raz to już jest sukces, a odwrotnie, to nie ma szans. Dziś jak już tak bardzo mocno na boku leżała, to się jej jakoś przypadkiem udało i tyle.
 
Joasia nie zostaje ci chyba nic innego jak kolejna ciaza. Beda suwaczki i dyskusje ciazowe :-D:-D Olek od dwoch dni zaczal warczec, tak warczec. Jak za dlugo jest w jednym miejscu albo sie nudzi to zaczyna warczec. Nie wiem kto go tego nauczyl. Pewnie tatus hehehe
 
Karolina, pomysłowy tatuś :-)

Joasia, do siadania to jeszcze dużo czasu. Moi starsi chłopcy opanowali tą umiejętność w wieku 7 czy 8 m-cy, a wszystko robili szybko, np. zaczęli chodzić mając 10 m-cy. Jasiek większość rzeczy robi szybciej niż bracia, może dlatego, że się urodził większy i silniejszy, a też do siadania mu jeszcze baaardzo daleko.
Zresztą ja, jako matka trójki dzieci, życzyłabym sobie by te umiejętności zdobywał później . . . dłużej będę miała spokój :-D
 
MS masz racje ja też się nie spiesze zobaczyć jak szybko siadzie czy Będzie chodzić . Maluszki da takie slodkie i tak szybko rosną <3
 
Verita, no strasznie szybko rosną te nasze maluszki. Aż się płakać chce, że już nigdy nie będą takie jak teraz, uwielbiam ten okres gdy młody jest taki ufny, taki wesoły, radosny, uważny, tak łatwo zaspokoić jego potrzeby, nie ma to jak szczęśliwe dziecko :-) A niestety im starsze i bardziej rozumne tym często mniej szczęśliwe.

Rozszerzacie już maluszkom dietę? Janek na 5-cio miesięcznicę dostał do spróbowania marcheweczkę. Pierwsze podejście było sceptyczne a przy drugim już było ok. Znacie zalecenia co do glutenu teraz? Pomyślałam o kaszce.
A do tego mam refleksję :-) Nowe smaki - nowe zapachy :-D
 
Do glutenu to u nas dzieci na piersi 6 miesiąc życia na mm po 8 miesiącu.
Ja nie daje jeszcze jedzenia co dzień pozwalam possac jakiegoś owocka było już jabłko brzoskwinia śliwka arbuz i banan z warzyw kalafior ale to bardziej reagowanie na jej glodne oczy niz dawanie bo ile ona moze wyssac przez te pare minut ale cieszy sie niesamowicie
 
Ja zakupiłam mały słoiczek. W niedzielę zjadł ok 1/3 i dziś resztę. Co 2 dni zamierzam w ten sposób wprowadzać jakieś jedzonko. Ponoć lepiej zacząć od warzyw, ale ja po marchewce dam jabłuszko i potem gruszkę. Dziś oglądałam, że dobrze po marchewce wprowadzić dynię i ziemniak więc pewnie tak zrobię. Z glutenem się wstrzymam jeszcze miesiąc a potem podpytam pediatrę czy już można.
 
Ja jak zacznę to tez od marchewki potem inne warzywa jakieś kleiki. Jak zacznę na poważnie bo takie lizanie to sie nie naje tylko smak poczuje
 
reklama
My póki co też 100% cyc :tak: Pediatra powiedziała, że skoro dobrze przybiera to nie ma co wprowadzać żarełka, no chyba, że stwierdzę, że mi mleka brakuje. Powiedziała, że wytyczne się co chwilę zmieniają i, że jak ma być 6 miesięcy cyc - to 6, a nie jakieś wprowadzanie po 4.
Ja bym już jej coś dała, bo tak czasami patrzy tymi oczętami. :-(
 
Do góry