reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Loma to samo co u mnie zamieszanie , sprzatam 3 razy dziennie i ciagle balagan :-(

dla dzieci im bardziej kiczowate tym lepiej, juz to wiem one kochaja kolory
 
reklama
Mój też w gondoli jezdzi i też bede chciała dopóki dopóty nie wyrośnie z niej.Na spacerówke mamy jeszcze spooooro czasu..:)
Ja też jestem za kolorowymi rzeczami dla dziecka. Na stonowane przyjdzie czas ale jak kto lubi.A z tymi różami dla dziewczynek to przesada..niektóre to od stóp do głów w róż-blee
 
Jak dołączyć do facebooku do tej naszej grupy?

ja tez rozu samego nie lubię, szczególnie majątkowego odcienia, lubię fuksje
w ogóle lubię kolorowo nie pstrokato, pastele tez. Jak synek był mały chciałam jakieś turkuse itp to patrzyli na mnie dziwnie bo dla chłopca to tylko granat, brąz i czarny. A ja od początku w kolory. Teraz dla chłopców duzo kolorowych fajnych rzeczy jest.

Ja mam lezaczek Bright Starts model słonik i jest delikatny pastelowy

my tez w gondoli i oby jak najdłużej :)
 
Róż różem, ale Majka jak tylko zaczęła cos tam rozpoznawać to chciała miec wszystko z Kubusiem Puchatkiem. Jak przeglądałam potem ciuszki dla siostrzenicy to za głowę sie łapałyśmy, tyle tego było. Potem kucyki, barbie, dora i butek, magiczny ogród, księżniczki, teraz monster.
Ale za chwile będzie zmiana dekoracji i nastanie czas tomka, mańka złotej rączki i takich tam innych. No i oczywiście teletubisiów:-)

Kesti, to Ty sie kochana nie cofaj już, tylko rób krok do przodu:tak::tak::tak::tak:

Sandra, jak ostatnio Maja wybrała sobie różowe trampki to powiedziałam stanowcze NIE. Musiała wybrać inne. Dobrze, że syn mi się trafił, inaczej bym tego różu juz nie zniosła:-)

Idę pod prysznic :-)
Kolorowych snów:-) i spokojnej nocy i dzieciaczków w nocy:-D mój juz śpi po kąpieli
 
Nareszcie Franek zasnal, kochany jest, ale jak spi to jeszcze bardziej ;)
Ja spacerowke to pewnie tez jakos w wakacje dopiero....mam nadzieje, ze bedzie sie miescil w gondoli do tego czasu...w foteliku to juz na styk sie miesci...
Ja kolory dla Franka najczesciej wybieram albo niebieski, granatowy, szary, bezowy lub bialy..ale ostatnio poczynilam zakupy i kupilam mu zolta bluze, spodnie dresowe w kolorowe paski, czerwony t-shirt, wiec niedlugo bedzie bardziej kolorowy :) wozek mamy granatowo szary a lezaczek czerwony...ogolnie to lubie kolorowe rzeczy dla dzieci...
No i bylismy dzis na tym usg glowy, u nas wyszlo wszystko ok. Neurolog tak powiedziala. Selerowa powiem Ci, ze jak bylismy na tej Karowej na rehabilitacji to Franek tak mi sie spakal, ze myslalam ze go nie uspokoje. A jak przychodzi do nas prywatnie ta druga rehabilitantka, to jest taki grzeczny i nie placze w ogole. Jesli ta rehabilitacja na Karowej bedzie tak wygladala to chyba zrezygnuje z niej, bo nie moge patrzec i sluchac jak on placze. Ciekawe jak u Was bedzie...
To i ja szykuje sie do snu..trzeba korzystac poki maly spi :)
Dobrej nocy Wam zycze :)
 
Selerowa u mnie jest wszystko ze Spidermanem już też mam powyżej uszu tej postaci i buty ostatnio w sklepie chodził za mną i prosił żeby mu kupić buty takie plastikowe prawie też ze Spiderem a teraz dochodzą angry birds
 
My większość ubranek dostaliśmy i 90 procent z tego to róż , jak sama kupuje ubranka to już unikam różu bo mam już lekki różo wstręt .
Nawet mój starszak ma lekko dosyć rózu , ostatnio jak był ze mną po czapkę dla Igi to powiedział ale nie kupujemy jej różowej czapy :-D.
A tak z ciekawostek w stronach mojej teściowej w Wieliczce dawniej róż to był kolor chłopców a niebieski dziewczynek .
 
reklama
Grzechotka potem to już nie będą postacie z bajek tylko elektroniczne gadżety i firmowe ciuchy - ja to teraz przerabiam ze starszym 12 latkiem ( chociaż ja to tak zrobiłam że jak młodemu ubzdura sie coś co według nas nie jest mu niezbędne to musi sobie w połowie sam kase zaoszczędzić z kieszonkowego )

Sorrki ale wyszedł mi jeden post pod drugim
 
Do góry