Patch
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 1 306
Hej, dziewczyny, jestem teraz dwa tygodnie w mom rodzinnym domu i do netu mam dostęp z doskoku- znaczy gdy nie używa go moja siostra
Ja cieszę się, że chrzciny mamy już za sobą- dla mnie to nic przyjemne4go nie było... A co do księży, to ja zawsze trafiałam na okropnych. Ja na studiach mieszkałam już z Grzegorzem jeszcze wtedy bez ślubu i kiedyś przed świętami ksiądz dał mi warunkowe rozgrzeszenie- tzn. powiedział, że jeśli się wyprowadzę to do komunii przystąpić mogę, a jak nie, to już nigdy nie mogę jej przyjmować. Podobnych sytuacji było więcej.. No i teraz do Kościoła nie chodzimy...
Ja cieszę się, że chrzciny mamy już za sobą- dla mnie to nic przyjemne4go nie było... A co do księży, to ja zawsze trafiałam na okropnych. Ja na studiach mieszkałam już z Grzegorzem jeszcze wtedy bez ślubu i kiedyś przed świętami ksiądz dał mi warunkowe rozgrzeszenie- tzn. powiedział, że jeśli się wyprowadzę to do komunii przystąpić mogę, a jak nie, to już nigdy nie mogę jej przyjmować. Podobnych sytuacji było więcej.. No i teraz do Kościoła nie chodzimy...