reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

HALO MAMUŚKI DZIECI Z NIETOLERANCJĄ BIAŁKA KROWIEGO!!!

Mam otwartą paczkę mleka Bebiko sojowe 2R - z kleikiem ryżowym powyżej 4 miesiąca, zużyłam z tego opakowania 3 porcje po 150 ml. Kupiłam do kaszki ryżowej, ale Oli woli sinlac (choć i na niego od 3 dni ma długie zęby).
U mnie się zmarnuje, ale może któraś z Was wykorzysta? Mleko oczywiście jest ważne, paczkę otworzyłam coś ponad tydzień temu. Szkoda mi jej tak poprostu wyrzucić, więc jeśli któraś z Was ją wykorzysta, to proszę o wiadomość na priva, chętnie wyślę.
 
reklama
Od kilku dni nawet nie mam czasu, żeby coś naskrobać. Czasem zerknę, przeczytam co nieco, ale dzisiaj już mi zaczęło brakować BB;-) Malutki śpi, mąż ze słuchawkami na uszach, bo słucha czegoś mocniejszego, w wannie, a ja przed kompem:-p
Zauważyłam, że rozgorzała dyskusja na temat chrztów. My panujemy 16 września akurat będziemy w Polsce:tak: W tej samej parafii, gdzie brałam ślub, miałam bierzmowanie, komunie, chrzest. Bardzo lubię tamtejszych księży, a właściwie ojców, bo ten kościół prowadzą zakonnicy Franciszkanie. Nigdy nie robili problemów i nie zniechęcali do przyjmowania sakramentów. Nie mieli i nie mają cenników. A "co łaska" mówią, kiedy ktoś pyta "ile":-p Pewnie nie tylko to różni ich od księży świeckich... W każdym razie wszystkim życzę mniej konfliktów z Kościołem w trakcie załatwiania chrztów.
Mysia dołączam się do słów Joasiek. Powodzenia:tak:
 
Cześć!
czytałam że macie body z early days :-). mam pytanie: Czy te sprzedawane na allegro w 3, 5, 7 pakach to są te fajne body ? Jak wypadają rozmiarowo. My mamy teraz rozmiar 68.
pozdrawiamy

To mozesz kupic sobie rozmiar 6-12 miesiecy(niby jest 74 cm).Te mniejsze moga byc akurat.Na aukcjach podaja wymiary i najlepiej pomierzyc.Dla Konrada sa teraz dobre te 12-18 miesiecy,ale ogolnie nosi body na 86.W Smyku kupilam mu pajaca i rozmiar 86 jest dobry w kroczku,tylko nogawki ciutenke przy dlugie:tak:
 
:laugh2:
Tak wlasciwie to prania troche tez,bo to bawełna;-):-).Te 12-18 miesiecy s ateraz idealne na Konrada.Tylko zauwazylam,ze troszke mi sie spraly:baffled:,ale nosi je non stop.Chyba dokupie jeszcze paczuszke 7 szt na wyjazd:tak:.
 
właśnie obejrzałam zdjęcia Tosi na jej albumie na onecie- od narodzin do teraz i się rozczuliłam:-):tak:Nie moge w to uwierzyć że już pół roku mineło!!!
Ja też teraz mniej wchodzę na bb, ale jednak zaglądam. Staram sie nadrabiać , jak dłużej mnie nie ma. Czasu brakuje, ale cóż...takie życie:-D
 
Ufff dobrnęłam wreszcie do końca. Pzreczytałam wszystko co napisałyście w tym wątku od mojej przedostatniej wizyty. Jestem znów u mamy w Tomaszowie, tutaj stronki ładują się bez problemu.

Ciekawy temat poruszyłycie -chrzest. Ja też już zaczynam powolutku zbierać informacje i przygotowywac przyszłych chrzestnych.
Z Bartkeim nie mamy ślubu, do tego Bartek jest tak zawzięty na kościół, że mowy nie ma żeby poszedł do spowiedzi. Ja też nie chce isc, moje zycie to niczyja sprawa. Chrzestnym bedzie moj kuzyn, a chrzestną koleżanka ze studiów. Chcialam jakąś laske z rodziny, ale procz mojej siostry nie ma żadnej, wiec bedzie kolezanka.
Czy zwyczaj jest taki ze chrzestna kupuje ubranko do chrztu? To jakis glupi zwyczaj! Prosze dziewczyne o to zeby zostala chrzestna i od razu obciazac mam ja wydatkami? Glupie to. W koncu zgadzajac sie na bycie chrzestna przyjmuje na siebie wielkie wydatki w przyszlosci, czy to na komunie czy to na slub....................
Bez sensu to wszystko.
Wiec ja kupie ubranko, jej powiem zeby kupila chuste, te bialą do chrztu z imieniem i data, ja nie wiem jak ta chusta sie nazywa.

Bylam dzis u fryzjera. Mialam wlosy dlugie i duzo, za połowę pleców. Prosiłam: prosze mi zostawic taka dlugosc wlosow jaka mam, na nich zrobic fryzurę, nie dosyc ze powtarzala swoja kwestie jak zdarta plyta, proponujac mi klasyczne cieniowanie, co nijak mialo sie do tego co chcialam na glowie, to jeszcze pieprzone uczenniczki podsmie****ki sobie ze mnie urządzily, bo sie okazalam konfliktową klientką. I slyszalam komentarze na teamt moich butow, a potem w kółeczko sie wokol fryzjerki i mnie ustawiły i sie po prostu smialy w glos. W koncu sie spytalam uprzejmie czy panstwo macie taką zabawę ze mnie? Jakos im sie glupio zrobilo i jedna powiedziala : nie. Odpowiedzialam: no to bardzo dobrze i zaczelam przegladac gazete. Staly jeszcze chwile ale juz sie nie odzywaly. Zalowalam ze nie opuscilam tego miejsca jak tylko zauwazylam ze fryzjerka gada swoje bez wzgledu na to co jej mowie. Pomyslalam ze czesto nie chodze ( to moj trzeci raz) i nie ma co z siebie robic sfochowanej panny i, glupia, zostalam. OBJECHALA MNIE TAK, ZE Z PRODU MAM WLOSY DO SZYI, A Z TYLU MACHA TAKI TROSZKE DLUZSZY OGONEK, GDZIES DO ŁOPATKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu co tu duzo gadac, obrzępoliła mnie na krótko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu czułam sie jakby kltos wsrod smiechow mnie poniżył po prostu.
Źle to wszytsko w sumie nie wyglada, jak zrobie troche zdjec to zamieszcze.......
Szkoda ze sie nie znam na prawie i nie wiem jak moge zareagowac w takiej sytuacji inaczej niz zamknac sie, zaplacic i wyjsc i wiecej nie wrocic.
Jak wstawalam z fotela i spojrzalam na te jedna posmiechówkę, to sie czerwona zrobila. Super zakład nie ma co. Dobrze ze jednak nie jest tak zle z tymi wlosami, chociaz sa krotkie, a mialy byc dlugie. Zal mi tego zapuszczania.........
 
reklama
Julka mnie nie poznala po prostu! :-) Odwrocila glowe i przytulila sie mocno do babci a na mnie patrzyla spode lba z szeroko rozdziawionymi oczami i mina gotowa do placzu :-):-):-) No coz, pewnie miala mine taka jak ja.

Ma juz dwa zęby i jest superowska :-):-):-)
Pozamieszczam ostatnie filmiki: jak masuje dziasla marchewą i jak szaleje nogami w wannie :-D:-D:-D

Nie zajrzalam do watku zamknietego, ale u mnie z Bartuskiem tez sie popieprzylo troche. Ostygl mi juz "pierwotny zapał i radosc wielka miloscia wypelniona". Ja jestem pelna idealow i marzen romantycznych, ale rzeczywistosc jest straszna i sciaga za nogi na ziemię. Gruchnąć można nieźle, a z duzej wysokosci bardziej boli...
Nie wiem jak to wszystko bedzie.
Ja bardzo szybko rezygnuje, szczegolnie jak czuję sie zawiedziona.

Chyba Oliweczka cos pisala na temat rzuconych studiów. Jak to? Co sie stalo?

I nie pamietam kto, chyba Susumali na temat doła z powodu pracy.

Mam doła, bo 30 na karku a ja jeszcze zadnej umowy o pracę , a przede mną jeszcze 2 lata studiów!!! Kurcze. No nie jest mi fajnie, szczegolnie jak slysze zewszad jak to jest zle, zw w Polsce nie ma przyszlosci, ze debile rządzą, ze z torbami pojdziemy, ze kredyt na mieszkanie nas zje, no i jeszcze slysze ze inzynierowie sa do dupy, w ogole tylko sie polozyc i plakac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <<moj mily mi takie teksty wrzuca!!!!!!!!


No strach mnie oblatuje przed przyszloscia, ten zwiazek tez do pewnych nie nalezy, a tak bylo super!!!!!!!! :confused::dry:Co sie stalo nie mam pojecia.

To tyle na ten czas. Buziaki wielkie. Super ze jestescie!! Duzo sie mozna od was dowiedziec!
 
Do góry