reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Oliwka czasem chodzi w samych skarpetach, a czasem w papciach. Choć ostatnio już bardzo rzadko na boso, bo marzną jej stopy, a chodzi już zupełnie pewnie.
Ja polecam takie paputy:
Takich kapci potrzebuje Twoje Dziecko rozm 20 (287146886) - Aukcje internetowe Allegro
lub
Buciki Dorota firmy Zetpol 5 KOLORÓW !!!! roz20 (284189537) - Aukcje internetowe Allegro
są zdrowe dla stopy dziecka, odpowiednio wyprofilowane i usztywnione na zapiętku.
Oprócz tego mają jedną ważną cechę: te zapięcia to są jedyne, których Oliwka nie potrafi sforsować, a więc nie zciąga ich namiętnie. Miałam takie błękitne z tej drugiej aukcji, niestety Oli wyrosła z rozmiaru 19. chciałam kupić jej 20tki, ale od babci dostała inne, takie trampeczki, no i niestety już nie są takie fajne.
 
Dzieki dziewczyny,właśnie o coś takiego mi chodziło.Tylko Kuba ma dośc wysokie podbicie,mam nadzieję,ze stópka mu sie zmieści.
 
Wyszlam na jedze,bo napisalam to co napisałam...:sorry2:
Oczywiscie dostep do zamknietgo moze byc przywrocony,jesli bedziecie sie udzielac na forum:sorry2:.
 
Tycia czemu na jędzę :confused:
ja po prostu napisałąm ż tak długo mnie nie było że straciłam dostęp - zdaję sobie z tego doskonale sprawę i fajnie że właśnie tak jest - po to przecież śą wątki zamknięte żeby "przypadkowe" osoby nie mogły tam zajrzeć
kurcze słowo pisane niedoskonałe jest jednak, czasem ciężko zrozumieć intencje :blink:

tak czy siak ja się cieszę że sytuacja w domu pozwoliła mi tu wrócić
Pysia ma jeszcze tylko 1 zastrzyk a potem choróbska - sioooooooo
 
długo by opowiadać niestety....
generalnie coś jest nie tak z Pysinym serduszkiem (jeszcze nawet dokładnie nie wiadomo co)
poza tym od 1 listopada ciągle są chore - oskrzela, uszy, wirusy biegunkowo-rzyganiowe, trzydniówki, alergie, zapalenia skóry i takie tam...
w tej chwili znów oskrzela i laski i ja a mąż zatoki
szpital w domu jednym słowem - nie jestem w stanie zliczyć ile razy byłam u lekarzy w ciągu tych 2 miesięcy a o kasie zostawionej w aptekach nawet nie wspominam bo to tu najmniej ważne - trzeba się tylko cieszyć że nas stać na to żeby wykupić recepty...
 
reklama
Do góry