reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

no to faktycznie szok z OLIWKA i smokiem! ale moze sie tylko ot tak bo wie dokladnie do czego smok sluzy i jak butelke sie go ssie....nie sadze zeby go polubila tak nagle...

Ojej pare dni z domu nie wyjsc? ja bym nie mogla kociokwiku dostaje jak jeden dzien nie wychodze.....na szczescie u mnie sklepow mnostwo wiec drepcze sobie kazdego dnia przynajmniej godzinke..no ale jak beda mrozy sniegi i Bog wie co to tez nie wiem jak bedzie....
 
reklama
Oli też zassała takiego do 3 miesiąca, większego nie kupowałam przecież. Pociumkała tego smoka, potem bawiła się nim, potem znowu ciumkała i tak w kółko. Ja też nie sądzę, żeby się przyzwyczaiła, do spania jej nie dam.
 
Oli sobie może masuje dziąsła smokiem. Maja bardzo lubi gryźć swoje smoczki. Nawet też czasami przez chwilę jakiegoś potrzymała w buzi. Ale nie nauczyła ssać.
 
Ewamat, masz rację, masuje sobie, bo go podgryza, choć czasem też zassie, ale to tylko tak po parę minut i potem wyciąga i bawi się nim inaczej.

Nie wiecie, co się dzieje z Joasiek :confused: Już długo się nie odzywa...
 
Kasiad, nie martw sie tym smokiem....Julka smoczka tez tylko uzywa do ''zabawy''....gryzie go sobie, rzuca na podloge i znowu podnosi i gryzie .....jakos nie zauwazylam zeby jej go brakowalo jak jest schowany;-):-p

A co do Joasiek, to tez od kilku dni o niej i Milence mysle:sorry2::-(
 
reklama
Do góry