reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
kasiad ale ta seta dla dzidzow
ale jak chcesz to moze byc i dla mam
tak wiec seta piwa, mleka jak kto woli dla mamuś
 
To już staje sie nie do wytrzymania!!!!!!!!
Jak wprowadziłam sie do tesciów wprowadzxiła się tez moja szwagierka z dzieckim (4 letni chłopak) miala mieszkac tylko chwilowo dopóki mąz z londynu nie przyjedzie, jednak mąż został w londynie i chyba nie ma ochoty przyjezdzac zrezygnowali z mieszkania i tak juz mieszka prawie rok :/
to nic na początku było świetnie była strasznie miła ale z czasem to sie zmieniło
10 dni temu tesciowie wyjechali do Włoch na wakacje my zostalismy w 5 myslałam ze odpocznę sobie ze bedzie fajnie bez starszych...jednak sie myliłam
Gotowałam obiadki robiłam zakupy czyli poprostu szwagierka palcem nie ruszyła ale to trudno mowila ze nie ma kasy ..mówie spoko
chociaz dla dzieciaka na gazete miała kase.
Pod koniec tygodnia pewnego dnia wstala i zobaczyła ze jemy jajecznice (nie spytałam sie czy ma ochote ale to chyba nie mój obowiązek) ma 30 lat i zdrowe ręce i sie obraziła. Nos do ziemi :dull: postanowiłam ze nastepnego dnia nie ugotuje obiadu, ugotowała ale tylko dla siebie i synka :angry: to juz była przesada, i jeszcze jedno 3 dni wstecz chwaliła sie jakie to sobie jeansy kupiła. więc kase juz miała :szok::dull:
Mówie Wam jaka jestem wsciekła rodzice juz dzis przyjezdzają ona fohhy stroi
Nic nie kupiła przez te 10 dni, nawet rolki papieru toaletowego:dull: ani sobie kawy nie kupiła nic....wydałam kupe kasy na wszytsko sprzątałam myłam prałam gotowałam a ona mi sie tak odpłaca....szlak mnie trafia i nie wiem jak sie odgryźć :evil::evil::evil::unibrow::growl::frown: najgorsze jest to że rodzice chyba ja tak wychowali że taka lewa ( no jakby ona gotowała to bysmy mieli codziennie ogórkową no i czasem chińskie danie (ryż+piers z kurczaka + sos z łowicza):baffled:
 
reklama
Oliweczka to bys sie najadla:-D:-D:-D a trzecie jedzonko to bylaby to zupka Chinska z paczki :-D:-D:-D
A tak naprawde to ciezko jest mi sie wypowiedziec na ten temat ale wiadomo ze brak jej 5-tej klepki:-p
 
Do góry