reklama
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
....wyrywam penseta....
Ałłłłłaaaaaa!!!



Ja wolę golić się częściej maszynką, ale za to bezboleśnie

Patri
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
Patri, powinna zjesc cały, zeby uznac to za kompletny posiłek. Ale najpierw robi się tak, ze daje się dziecku pół porcji mleka a dopiero potem np pół słoiczka - tak dzis wyczytałam na jakiejs stronie. Po kilku dniach jak nie będzie problemów z zołądkiem daje się cały.
A nawet jak juz będzie jadło cały słoiczek to zawsze będzie szybciej głodna niz po mlecznym posiłku, bo same warzywa szybko przelatują. Dłuzej bdą trzymac dopiero zupki z mięsem.
CAŁY?? C A Ł Y ??????????? Ło matko. Nie doczekam sie chyba na taki dzień...

A taki mleczno zupkowy mix w zołądku nie wywola rewolucji zadnej?
Dzieki za odpowiedz Kasiad




NIe wywoła Patri
Możesz być spokojna. Oliwka tak je cały czas - nie chcę narazie jej dawać całego słoika, bo jest na piersi, a nie chcę jeszcze rezygnować z całego mlecznego posiłku. Tak więc dostaje pół słoika zupki (wcześniej była 1/4) a potem popija mlekiem. Zresztą takie są zalecenia specjalistów od żywienia niemowląt więc raczej by nie proponowali szkodliwych zestawów. No i jeszcze jedno - do niektórych zupek producenci sami dodają mleko lub śmietankę.
Teraz Ci się wydaje, że ten cały słoik to tak dużo, ale zobaczysz, że za jakiś czas Julinka będzie tak ładnie jadła, że niewiele zostanie na brodzie i czas jedzenia bardzo się skróci. Zresztą widziałam na filmie jak ona ładnie jadła pierwszy słoiczek
Po 3 tygodniach jedzenia słoiczków Oliwce niewiele wypada a te pół słoiczka znika w ciągu kilku dosłownie minut. A wczoraj po raz pierwszy ani razu nie wylądowała ręka w buzi pełnej zupki.
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też tak patrzą łapczywie, jak widzą, że Wy coś jecie? Oliwka odkąd wie, co to znaczy jeść łyżeczką, to na nas tak patrzy, mlaska i jeszcze na dodatek otwiera buzię
Oj, Oliwka będzie chyba łakomczuszkiem
Za mamusią 

Teraz Ci się wydaje, że ten cały słoik to tak dużo, ale zobaczysz, że za jakiś czas Julinka będzie tak ładnie jadła, że niewiele zostanie na brodzie i czas jedzenia bardzo się skróci. Zresztą widziałam na filmie jak ona ładnie jadła pierwszy słoiczek

Dziewczyny, czy Wasze dzieci też tak patrzą łapczywie, jak widzą, że Wy coś jecie? Oliwka odkąd wie, co to znaczy jeść łyżeczką, to na nas tak patrzy, mlaska i jeszcze na dodatek otwiera buzię



No na cycocha tez tak otwiera dzioba 
Ale dziś trafiłysmy na zupkę, która Oliwce w ogóle nie smakowała - zupka jarzynowa Bobovity - z marchwią, ziemniakami, pietruszką, porem i olejem. Normalnie pluła na odległość
i miała odruchy wymiotne. Nie wiem no co taka reakcja - na pietruszkę czy pora czy jeszcze o cos innego chodziło
bo marchew i ziemniaki juz jadła i lubi.

Ale dziś trafiłysmy na zupkę, która Oliwce w ogóle nie smakowała - zupka jarzynowa Bobovity - z marchwią, ziemniakami, pietruszką, porem i olejem. Normalnie pluła na odległość


Patri
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
na filmiku Julinek zajadala sie dynia z ziemniakiem. A nastepne dwa dni jadlysmy zupke jarzynowa Hippa z marchewka, groszkiem czyms tam jeszcze, no nie za bardzo jej to wchodzilo, pomamlala troche i zaczynala plakac za kadym razem gdy zbizalam lyzeczke do jej dzioba, najwyrazniej nie chciala. Dzis zjadla mniej niz cwiartke. Przed zupka dalam jej herbatke z jablka i melisy Hippa, ona zawiera cukier, to chyba zle ze zawiera cukier?
W kazdym razie Julia wypila calosc, nieczesto jej sie to zdarza i po takim "obiadku" poszla spac. Spala prawie 3 godziny!!
czy to sprawka tej melisy? Nidgzie nie napisane na opakowaniu ze ma dzialanie uspokajajace, jednak wiemy wszystkie jak dziala melisa.... Napisane jest tylko ze orzezwiajaca...
W kazdym razie Julia wypila calosc, nieczesto jej sie to zdarza i po takim "obiadku" poszla spac. Spala prawie 3 godziny!!
czy to sprawka tej melisy? Nidgzie nie napisane na opakowaniu ze ma dzialanie uspokajajace, jednak wiemy wszystkie jak dziala melisa.... Napisane jest tylko ze orzezwiajaca...
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też tak patrzą łapczywie, jak widzą, że Wy coś jecie? Oliwka odkąd wie, co to znaczy jeść łyżeczką, to na nas tak patrzy, mlaska i jeszcze na dodatek otwiera buzięOj, Oliwka będzie chyba łakomczuszkiem
Za mamusią
![]()




Miśka 5
Mamy lutowe'07
Wiktoria też patrzy ze smakiem, gdy my jemy, myśli, że zaraz dostanie coś do dziobka, a tu nic. Aż szkoda mi sie jej robi, no ale cóż, na te nasze specjały to jeszcze długo poczeka.
Dzisiaj bylismy pierwszy raz w restauracji od jej urodzenia, zasnęła więc chcieliśmy przy niedzieli odsapnać od kuchni, własciwie to ja chciałam;-). Rozsiedliśmy się wygodnie, nie zdążyliśmy jeszcze zamówić, gdy maluch obudził się. Wybrałam szybko co chce zjeść i poszłam poszukać wc z przewijakiem(byliśmy w centrum handlowym na szczęście). Najadła się i wróciłyśmy do rodzinki. No i jak zobaczyła, ze my machamy sztućcami to aż się zacieszała, myślała biedulka, że coś dostanie, a tu nic. Jedliśmy na raty najpierw ja, a w tym czasie Artur zajmował się małą, potem zmiana. Nie było tak żle, jak na pierwszy raz:-)

reklama
na filmiku Julinek zajadala sie dynia z ziemniakiem. A nastepne dwa dni jadlysmy zupke jarzynowa Hippa z marchewka, groszkiem czyms tam jeszcze, no nie za bardzo jej to wchodzilo, pomamlala troche i zaczynala plakac za kadym razem gdy zbizalam lyzeczke do jej dzioba, najwyrazniej nie chciala. Dzis zjadla mniej niz cwiartke. Przed zupka dalam jej herbatke z jablka i melisy Hippa, ona zawiera cukier, to chyba zle ze zawiera cukier?
W kazdym razie Julia wypila calosc, nieczesto jej sie to zdarza i po takim "obiadku" poszla spac. Spala prawie 3 godziny!!
czy to sprawka tej melisy? Nidgzie nie napisane na opakowaniu ze ma dzialanie uspokajajace, jednak wiemy wszystkie jak dziala melisa.... Napisane jest tylko ze orzezwiajaca...
Nie wiem, czy to melisa z herbatki podziałała tak usypiająco, na Oliwkę tak nie działa

Jeśli chodzi o zupki to już pisałam na innym wątku dziś, że Oliwce nie zasmakowała zupka jarzynowa z ziemniakami, piertuszką, marchewką i porem z Bobovity -pluła nią i miała odruchy wymiotne. Widać ta akurat jej nie podeszła, będę dawała jej te zupki, które jej smakują, bo zmuszać nie ma sensu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 224 tys
Podziel się: