reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
A ja mam w domu sajgon. Zachciało nam się remontu. Pełno pyłu i kurzu...Jutro malowanie i tapetowanie. Ale już się nie mogę doczekac jak będzie ładnie. Nowe mebelki, czyste ściany:-)Tak więc w długi weekend siedzimy w domku...
 
A ja mam dzisiaj sajgon z truskawkami ;-) 50 kg do obrania :-D obrałam jedną skrzynie z Robertem potem umyłam , nakarmiłam i uśpiłam małą a do drugiej zagnałam Roberta i teraz obiera a ja na komputerze :-D:cool2: jutro mnie pieczenie placka czeka :cool2:
 
Większość już jest umyta i popakowana w woreczki do zamrożenia, troche koktajlu jest zrobione i troszkę na placki na jutro ;-)
 
Ja jeszcze nie widzialam:-).Powiem Wam,ze na poczatku myslalam,ze ten luty to taki nieciekawy termin,ale teraz doszlam do wniosku,ze nie jest tai zły;-):tak:.Teraz mamy juz dzieciaczki takie "odchowane":-D.
 
Właśnie jestem na etapie łysienia poporodowego:-(

"W czasie trwania ciąży wzrasta wydzielanie estrogenów, które hamują wypadanie włosów. Nagły spadek poziomu tych hormonów po porodzie, a także sam poród są przyczyną przejścia licznych mieszków w fazę katagenu. Rozlane przerzedzenie włosów pojawia się między 11. a 16. tygodniem po urodzeniu dziecka. Włosy odrastają samoistnie, bez leczenia, w ciągu 6 miesięcy."

Ech... muszę się wziąć za siebie i wrócić do regularnego brania witaminek - tak jak to było w ciąży:baffled:

Bierzecie jakieś specjalnie polecane dla kobiet karmiących?
 
Mi tez włosy strasznie wypadaja.jakos nigdy nie moglam sie zmobilizowac do regularnego brania jakichkolwiek tabletek...:baffled::confused:
 
reklama
Dokładnie Tycia, ja tez tak nie za bardzo jestem regolarna w braniu witaminek....:-)tylko w ciazy sie jakos mobilizowalam do brania.....chociaz tez nie dlugo bo moj zoladek tego nie mogl zniesc:no: a bralam FEMINATAL
 
Do góry