reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Dużo zdrowia dla naszych dzieciaczków z okazji ich święta!!!!!!
Dziewczyny co sądzicie na temat przebicia uszu w wieku np. 4 miesięcy czy lepiej wcześniej czy później ? Moja kuzynka przebiła małej jak miała 4 miesiące moja już prawie tyle ma i powiedziała że lepiej jak dziecko nie potrafi dobrze chwytać sie za uszko i wtedy nie ma problemu a jak jest starsze to może sobie np. ciągnąć i wtedy będzię się gorzej goiło 
Ja chciałam mojej przebić ale bym się chyba zbytnio bała iść teraz 
Z jednej strony to nie chce by ją bolało a później wcale się nie da żeby jej przebić 
Z tego co mi powiedziała to było tylko szybki trzask przy jednym szybko odwróciła i trzask drugie nawet mała nie zauważyła że jej coś zrobili 
Sama nie wiem bo się boję
Ja chciałam mojej przebić ale bym się chyba zbytnio bała iść teraz Z jednej strony to nie chce by ją bolało a później wcale się nie da żeby jej przebić Z tego co mi powiedziała to było tylko szybki trzask przy jednym szybko odwróciła i trzask drugie nawet mała nie zauważyła że jej coś zrobili Sama nie wiem bo się boję
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Susu: witaj Kochana po dłuuuugiej przerwie!!! Strasznie się cieszę że już jesteś, brakowało tu Ciebie!!! 
Gosia_23: przebijanie uszu nie boli, jak się odwróci uwagę dziecka to pewnie nawet nie zauważy. Ale takie leżące jeszcze dziecko może sobie krzywdę zrobić jak niechcący pociągnie za kolczyk, albo chociażby pieluszka którą się bawi zapląta jej się gdzieś o kolczyk.. ja bym nie ryzykowała z takim maluszkiem.
Inna sprawa (ale to już tylko moje osobiste subiektywne zdanie) że kolczyki u niemowlaka mi się nie podobają, wyglądają wg mnie trochę... komicznie
Gosia_23: przebijanie uszu nie boli, jak się odwróci uwagę dziecka to pewnie nawet nie zauważy. Ale takie leżące jeszcze dziecko może sobie krzywdę zrobić jak niechcący pociągnie za kolczyk, albo chociażby pieluszka którą się bawi zapląta jej się gdzieś o kolczyk.. ja bym nie ryzykowała z takim maluszkiem.
Inna sprawa (ale to już tylko moje osobiste subiektywne zdanie) że kolczyki u niemowlaka mi się nie podobają, wyglądają wg mnie trochę... komicznie
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Susu: witaj Kochana po dłuuuugiej przerwie!!! Strasznie się cieszę że już jesteś, brakowało tu Ciebie!!!
przyłączam sie:-):-):-):-):-):-)
reklama
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
KONRADKU- z okazji IMIENIN DUZO ZDRóWKA I RZEKI MLEKA
Ja własie po inspakcji t.
była z okazji dnie dziecka i imnienin KONDZIA
niemoge jej juz słuchac ciegle gada o Martynce wnuczce ktora z nimi mieszka (mała ma 2 tygodnie) jak ona to ,jak tamto sramtttttttttto
ja jestem zła bo nawet mleko w piersiach mam inne niz tamta synowa
zygac sie chce:sick:
Ja własie po inspakcji t.
była z okazji dnie dziecka i imnienin KONDZIA
niemoge jej juz słuchac ciegle gada o Martynce wnuczce ktora z nimi mieszka (mała ma 2 tygodnie) jak ona to ,jak tamto sramtttttttttto
ja jestem zła bo nawet mleko w piersiach mam inne niz tamta synowa
zygac sie chce:sick:
