Lutowe mamy - łączmy się!!!

[rosmerta]

Witam

oj śmiga ten czas, śmiga, nasz maluszek kończy juz właśnie miesiąc dzisiaj nie wiem kiedy to zleciało ...
Hubek wreszcie poszeł od poniedzialku do przedszkola, uff jaka ulga, bo juz go nosiło w domu, sam sie juz dopytywał keidy wreszcie pókjdzie, steskniony za kolegami był juz:-) kto by pomyslał we wrzesniu zesżłego roku, ze moje dziecko bedzie samo się rwąło do przedszkola

Karola rany ty juz na koncówce zycze by szybko posżło i szczęśliwie Kinga sie zjawiła na świecie

miłego dnia wszystkim!!! zmykam bo tyle do zrobienia a trzeba korzystac jak maluch spi

 

[rozalka]

Witam.
Rosmerta gratki dla maluszka miesięczniaka.moja skończyła 8 miechów i pucuje panele na brzuszku,broi i tarmosi kable.

Czekam na ta wiosne,a tu ciagle zimnica.jak zobaczyłam dzis na termometrze 0 stopni,to sie załamałam.

 

[Oliwieczka]

Witajcie drogie
Kupe lat...

Ja tez cierpie na brak czasu,Zosia pszła do przedszkola od wrzesnia i zaczeły sie choroby...niedawno wylądowałysmy w Rabce-diagnoza astma:-( ale to na innym wątku, wiec przedszkle moze za rok...u mnie ok wciąż pracuje pomimo tych ostatnich L4 na Zosie
pozdawiam Was wszystkie i...
poczytam co u was

 

[karola-04]

no pogoda cudna prawda przypływ energii jak widzę to słoneczko dziś wypucowałam okna na dole jutro trzy ona u góry i powsadzamy trochę kwiatów w donice no i może nawet jajka na Wielkanoc posadzimy na drzewkach. podłogi wyszorowane odkurzone więc mamy weekend.

Oliweczka Szymek jak trafił do alergologa to wstępne diagnozy astma oskrzelowa- ale w obecnych czasach stwierdzenie jak kiedyś katar sienny.teraz po leczeniu od października wychodzi wszystko super zaczynamy odstawianie leków wziewnych no i wydolność płucek super.zresztą ja sama słyszę jak fajowo oddycha.

 

[karola-04]

oj pogoda całkiem pozytywna może nie mega szał ale zaliczyliśmy grilla na tarasie ogórek szymcio sobie zrobił więc czekamy na marchewkę rzodkiewkę szczypiorek pietruszkę słonecznikik.niestety nigdzie nie dostałam niebieskiej chortensji ale na wtorek zamówiłam dwie więc wsadzę będzie łądnie wyglądać z lawendą jak zakwitnie-lub jeśli zakwitnie.
byliśmy nad naszami stawami zrobiliśmy piękni bukiet z brzuzek baź.powiesieliśmy wszędzie ozdoby wielkanocne nawet drzewko na dworze już kolorowe.

 

[Gosia_k23]

Witam

a ja po pracy byłam z dzieciakami na długim spacerku Emilka się wyjątkowo wybiegała w końcu piękna pogoda


no i u nas koszyczki przygotowane do odświeżenia i ozdobienia jakoś porządków generalnych robić mi się nie chce tym bardziej że pewnie za 2 dni jak będę w pracy będzie podobnie jak jest bo wtedy za dużo mają pozwalane dzieciaki okien to już w ogóle mi się myć nie chce no ale trzeba się jutro za wszystko zabrać bo samo się nie zrobi

Mysia ale piękne 30 tygodni Ci stuknęło ucieka ten czas ucieka Susu u Ciebie też już 22 tydzień aż się wierzyć nie chce !
KArola a ty to już pewnie odliczasz dni masz podobny tydzień jak moja siostra już się doczekać nie możemy aż się rozpakuje

 

[rozalka]

Hejka.
U nas kosmos,małej ida zęby i mam mega-wyjca w domu.nie jestem przyzwyczajona,bo moja córunia mnie rozpiesciła,ona naprwe mało płacze,a teraz koszmar jakiś.bidula sie męczy.
Szał przedswiateczny,próbowałam ogarnac chałupke,ale jakos kiepsko mi idzie.

 

[rosmerta]

hejka )

wpadłam na chwilkę zobaczyć co tam u was i czy KArola czasem sie nie rozpakowała już:-)

moje strasze dziecie pochodzilo tydzien do przedszkola i chyba znowu chore, jak go kładlam to miał 37,2, teraz 37,6 juz ma, oj cos czuje nocka pod górke będzie, do tego ma katar jakis mega i oddycha przez usta, czyli pewnie zaraz kaszel sie przypałęta a taka ładna pogoda sie zrobiła a on znowu uziemiony bedzie, no chyba, że cudem choróbsko nas ominie

zmykam sie kąpać i spać, póki dzieciaki spokojnie śpią

 

[susumali]

witam wieczorowa pora

KAROLA ale Ty masz speeda, to juz koncowka a Ty tyle sprzatasz, okna myjesz, sadzisz roslinki, no tylko energii pozazdroscic, super!!!

oj GOSIU czas leci, tez jestem w szoku...

ROZALKA zycze aby zebulki szybko HANI wyszly i zeby sie nie meczyla bidulka

ROSMERTA zdrowka dla HUBCIA!, u nas n3 dni temu kaszek n potega, wczoraj katar a dzis znowu lepiej...mam nadzieje ze tak zostanie

bylismy dzis w fajnym miejscu- parku ze zwierzetami, plus place zabaw i inne atrakcje- wszyscy wrocilismy zadowoleni, chyba wiosna wraca na dobre?

 

[karola-04]

no na końcówce jak pamiętam to norma energia rozpiera bo mam tyle do zrobienia a czasu mało.

no liczę że 26 się rozpakuję w końcu mam jeszcze długą listę zajęć.dziś znów fajna pogoda więc zbieramy się pokarmić łabędzie.

no choroby w końcu przesilenie wiosenne.ja też mam katar i sama nie wiem skąd i jak.