reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

no to Was zaskocze- witam z Egiptu
jutro już niestety wracamy o 15 do domu ale jest bosko ciepło słonecznie i wszystko podane pod nos

oj ja bym mogla w takim cieple byc non stop.
mam nadzieje że u każdej jest ok i dzieciaki nasze lutowe trzymaja sie dzielnie i nie dają za wygrane jesieni.

napewno wszystkiego nie zdążę przeczytać przyznaje sie bez bicia. do usłyszenia juz w Polce.
 
reklama
Witam.

Hej Karola ale nam zrobiłas niespodziankę,wygrzej sie za nas,bo u nas brrrrr....zimnica straszna.
Pa.


Ale sie nie wyspałam,Kubula wstał przed 7.00 jak mąz do pracy szedł i rozrabia....jaaa chce spaaaać:-D
Miłego dzionka,choc widzę,ze szaro-buro i zimno,bleee.
 
Witam

Karola tam masz ciepełko a tu zimnica brrr jak wrócisz to uciekniesz z powrotem ;-)

Emilka dziś wstała w dobrym humorze zobaczymy jaka w dzień bedzie za to mój mnie już wkurzył bo zawsze się bierze za coś co nie powinien :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: choler...znów mi włączył pranie a tłumaczyłam mu wczoraj że muszę odplamić do tego miałam zaraz wyjść do urzędu i teraz może będę czekać aż sie automat wyłączy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:....ja to mam ale problemy... wiem :zawstydzona/y:
 
Witam :-)
Karola, wygrzewaj się, korzystaj, bo u nas zimnica jak cholera. Teraz jak muszę rano z domu wychodzić, to szczególnie to odczuwam :confused2: Nikt nie nosi czapki jeszcze, ale mi rano tak zimno w głowę, że chyba ja zacznę nosić :wink:
 
Witam:happy:

Ech Karola... jak poczytałam o tym słonecznym i cieplutkim Egipcie, kiedy u nas teraz leje od rana i jest szaroburo, to też mi się zamarzył taki urlop:sorry:
A powiedz jak Ci minął lot z Szymkiem? Było aż tak strasznie jak myślałaś:confused: Chyba nie pisałaś, albo ja pominęłam...

A ja dzisiaj o 13 wyruszam na bilans z Oliverem, zobaczymy ile przytył;-) W ogóle po tym pobycie w domu z rodzicami, dziadkami i braćmi jestem jakaś rozstrojona:sorry: Nie mam się znowu do kogo odezwać, jestem tu sama i nie wiem co dalej:-( Z jednej strony bardzo bym chciała wrócić, ale z drugiej wiem, że będzie nam tam bardzo ciężko na początku:sorry: Jak ja nie lubię tego dylematu...

Miłego dnia Wam życzę Dziewczyny:tak:
 
Damian właśnie wrócił z zajęć na uczelni, muszę mu kupić fartuch, czepek i rękawice jednorazowe, bo za tydzień zaczyna ćwiczenia z anatomii .... w prosektorium :ninja2:
 
Kasiad .....ja to bez czapkowa cały rok :sorry:ale opaskę ciepłą muszę sobie teraz kupić chociaż uszy zasłonić bo jak wyjdę na wiatr to mnie uszy od razu bolą ,Emilka od kilku dni ma już czapkę na głowie :tak:



Wolfia i jak po bilansie wszystko ok ?



ale mnie wkurzyli w urzędzie a Emilka przeszła sama siebie :no:
 
Witam :-)

W ogóle po tym pobycie w domu z rodzicami, dziadkami i braćmi jestem jakaś rozstrojona:sorry: Nie mam się znowu do kogo odezwać, jestem tu sama i nie wiem co dalej:-( Z jednej strony bardzo bym chciała wrócić, ale z drugiej wiem, że będzie nam tam bardzo ciężko na początku:sorry: Jak ja nie lubię tego dylematu...

Ewa, mozemy sobie podac rece. Ja tez rozstrojona jestem. Normalnie bym siedziala i plakala (ale jeszcze tego nie robie). Milenka mowi, ze jej smutno do dziadkow i pieska i ze chcialaby zeby byly jeszcze wakacje (tak mowila na nasz pobyt w PL). Juz dzis Milka kilka razy sie mnie pytala kiedy tatus wroci z pracy. A jak kiedys zapytala mnie ''dlaczego tatus chodzi do pracy?'', a ja jej odpowiedzialam '' zeby zarobic pieniazki na jedzonko i ubrania'', to Milka odpowiedziala ''ale ja juz mam ubranka i jedzonko''. Pogoda tez nie nastraja optymistycznie.
Jak juz troche przestanie padac to moze sie spotkamy, co?:-)

ale mnie wkurzyli w urzędzie a Emilka przeszła sama siebie :no:

Mnie z rguly tez wkurzaja w urzedach. Mam nadzieje, ze zalatwilas to co chcialas?

Damian właśnie wrócił z zajęć na uczelni, muszę mu kupić fartuch, czepek i rękawice jednorazowe, bo za tydzień zaczyna ćwiczenia z anatomii .... w prosektorium :ninja2:

Nie zazdroszcze tych zajec. :eek:
 
reklama
Do góry