reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
I ja witam :tak:

Nie dziwie się że masz nerwa Irtasia, aż mi się nie chce na prawko zapisywać jak to czytam, a mam zamiar to zrobić w maju :baffled:
 
dzien dobrejszyn

oj IRTASIA facet poowalony jest, chyba naprawde wpadlas mu w oko a ze nie ma szans toi sie na Ciebie uwzial, chyba dobrze ze przerwalas jazdy u niego bo same nerwy tzylko masz...
 
Juz chyba wiem dlaczego ten porabany instruktor sie na mnie wyzywa , moj K dzis sobie wspomnial ze niedawno spotkal u nas pod blokiem mojego istruktora (ktory sprawdzal olej na ulicy) i ten mojemu K zwrucil uwage ze parkuje sie na ulicy a nie polowa auta na chodniku bo to nieprzepisowo a moj K na to ze nieprzepisowo to jest sprawdzanie oleju na ulicy bo kropla oleju zanieczyszcza 600 litrow wody pitnej:-D a drugie ze droga jest za waska aby stawac calym autem na ulicy bo nikt nie przejedzie:-p:-D i goscia zatkalo az mi sie humor poprawil :rofl2:
 
Witam....

Ja dzisiaj tez nie w chumorku.....w pracy mnie wszystko dobija...<czytaj ktos>....ale nawet nie mam teraz checi o tym pisac.....moze jutro boi mam wolne:baffled:

Joasiu gratuluje dostania sie do przedszkola i trzymam kciuki za nauke siusiania:tak:
U nas nadal sikanie w nocy do pieluchy < chyba sprobuje tak jak Gosia>...w ciagu dnia zdarzy sie popuscic w majtochy ale to z lenistwa...BO ZABAWA CIEKAWSZA NIZ WOLANIE SIKU:wściekła/y::-D

Rozalka zdrowko dla Ciebie i Kubulka

Co do kasy na wesele...to my dalismy 150....tak jak i moje siostry i reszta rodzinki dalszej....tylko moja mama dala 700 ze wzgledu na to ze jest chrzestna.....u nas to jest naprawde duzo......
fakt kolezance jak we wrzesniu jechalismy na wesele zrobilam prezent w postaci sztuccow gerlacha za 300.....ale ona tez mi taki drogi <nie drogi> zrobila.....
kazdy daje na tyle ile go stac....moze u Was w duzych miastach jest troszke inaczej....;-)
cholerka moze zrobie wesele jeszcze raz i Was zaprosze HIHIHI:laugh2::-D;-);-)
 
reklama
w końcu mam chwilkę by nadrobić to co tu napisałyście.
Irtasia będzie dobrze a instruktora olej
Joasiek gratuluję przedszkola oby i u nas za rok było pozytywnie

co do wesela to my właśnie idziemy w sobotę ( jeśli oczywiście Szymcio i ja będziemy zdrowi) do meża bliskiej kuzynki no i damy 500zł ostatnio koleżance dałam 400zł i czekoladowy telegram ;-)

a co do datków to w sumie każdy daje ile ma i ile uważa za stosowne.my dwa lata temu od znajomych czy "młodych" kuzynek bądź kuzynów też dostaliśmy po 500zł średnio patrząc.
wiadomo rodzice czy chrzestni to inna bajka.
 
Do góry