reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

reklama
Witam

i znow jestem w Ie. I jakos odnalezc sie nie moge. Milena wlasnie szaleje - jest szczesliwa jak zobaczyla swoje zabawki.JA wlasnie troche sprzatam i rozpakowuje sie.
Wolfia, Ty sie nie przemeczaj.Teraz musisz zbierac sily ''na pozniej''
Madzia,powodzenia.
 
Milena wlasnie szaleje - jest szczesliwa jak zobaczyla swoje zabawki.JA wlasnie troche sprzatam i rozpakowuje sie.
Wolfia, Ty sie nie przemeczaj.Teraz musisz zbierac sily ''na pozniej''

No to witamy w IE spowrotem Karolinko:tak: Przynajmniej po dłuższej nieobecności w domu wszystkie zabawki są ciekawe i można coś zrobić;-)

Nie przemęczam się i staram się zbierać siły "na później";-) Swoją drogą chyba zaczynam strasznie wyczekiwać tego dnia:sorry: Z Vickiem nie byłam do końca tego wszystkiego świadoma i jak miałam termin na 8 marca to myślałam, że to będzie właśnie tego dnia, więc się wcześniej nie przejmowałam, ciągle miałam jeszcze czas i tak mnie "odchodzące wody" zaskoczyły 27 lutego:-p A teraz wiem, że może się to zdarzyć wcześniej i ciągle o tym myślę, tym bardziej, że od jutra dwa tygodnie zostają:sorry:

Faktycznie mało tu Irtasi ostatnio:-( Pewnie znowu coś maluje na ścianie:-p;-)
 
Karolina dobrze, że szczęsliwie dotarłyscie do domku:tak: wyobrażam sobie radość małej na widok zabawek:-D Hubek się na nie rzuca z radoscia nawet jak nas 2 dni w domu nie było:laugh2::rofl2::-D a co dopiero po tak długim czasie

Wolfia fajne takie oczekiwanie:tak::-) zazdroszczę, ale u nas jeszcze nie czas.... jeszcze troszkę....;-)
 
reklama
Do góry