reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2023

Kurde jak to? Ja jestem w 4 i mi kazała jeść pregna Plus i 3 razy dziennie 1 tabletkę MagneB6 bo mam te bóle i skurcze.
Tłumaczył mi to dziś tak:
"Żadne witaminy nie są przebadane pod kątem wpływu na rozwój zarodka w pierwszych 8 tygodniach. To znaczy, że niewiadomo czy witaminy nie zahamują lub negatywnie nie wpłyną na rozwój narządów. Na opakowaniach witamin jest napisane, że są one dla poczętych dzieci- to nieprawda. Płód nawet z najbardziej wyjałowionego organizmu wyciągnie te witaminy, które potrzebuje. Przyjmowanie tych witamin jest tylko i wyłącznie dla mamy, żeby uzupełniła to, co zabierze dziecko. Producenci tego nie piszą na opakowaniu bo by się nie sprzedawało, bo przecież dla dobra dziecka to się weźmie wszystko".

Mnie przekonał 🤣
 
reklama
Wiesz ze ja mam podobnie? Niby chcieliśmy z mężem drugie dziecko szybko po pierwszym, ale w życiu bym się nie spodziewała że w takim stylu... Jeden stosunek w randomowym momencie cyklu i ciąża? Wtf 😲🤣 ludzie się latami starają, a u nas albo ja wiatropylna, albo on ma pływaków terminatorów 🤣 mnie bardziej martwi logistyka dwójki dzieci. Że jak będę biegać za Luśką z bebzem? Jak jej nie zaniedbać, jak będzie noworodek? Jak w tym wszystkim zadbać o dom? O siebie? O starego?
Mam te same pytania. U nas też ciąża z jednego stosunku w cyklu... 🤨
 
Tłumaczył mi to dziś tak:
"Żadne witaminy nie są przebadane pod kątem wpływu na rozwój zarodka w pierwszych 8 tygodniach. To znaczy, że niewiadomo czy witaminy nie zahamują lub negatywnie nie wpłyną na rozwój narządów. Na opakowaniach witamin jest napisane, że są one dla poczętych dzieci- to nieprawda. Płód nawet z najbardziej wyjałowionego organizmu wyciągnie te witaminy, które potrzebuje. Przyjmowanie tych witamin jest tylko i wyłącznie dla mamy, żeby uzupełniła to, co zabierze dziecko. Producenci tego nie piszą na opakowaniu bo by się nie sprzedawało, bo przecież dla dobra dziecka to się weźmie wszystko".

Mnie przekonał 🤣
Mój lekarz mówi dokładnie to samo
 
Moj lekarz kazał mi brać witaminy i kwas foliowy . Z mężem wzięliśmy ślub w grudniu i od maja zaczęliśmy pierwsze starania a tu cyk ! Udało się tak szybko ze nadal ciężko w to mi uwierzyć 😁 mąż jest z 28 grudnia wiec wyliczył sobie żeby tylko siebie grudniu nie urodziło jak on 🤣 . W pierwszej ciąży ( 10 lat temu xd ) tez brałam witaminy i ogólnie wszystko było ok . Moja córka ma autyzm we wrześniu czekają nas badania genetyczne . Ale mimo to chciałam i chce to dziecko :)
 
Witam się nieśmiało. Ostatnia @ 12.05.
Pierwszy test pozytywny 7 dni przed planowaną miesiączką (cykle raczej regularne 31-32 dni), dzisiaj 5 dni przed @ test już wyraźny, więc poszłam na betę, wynik 91.
Staramy się już ok 2 lata, w styczniu łyżeczkowanie z powodu poronienia w 10 tc.
Mam już 2 dzieci- 10 i 6 lat
 

Załączniki

  • Screenshot_20220608-020123_Gallery.jpg
    Screenshot_20220608-020123_Gallery.jpg
    273,8 KB · Wyświetleń: 79
  • Screenshot_20220608-020132_Gallery.jpg
    Screenshot_20220608-020132_Gallery.jpg
    159,3 KB · Wyświetleń: 80
  • Screenshot_20220608-020148_Gallery.jpg
    Screenshot_20220608-020148_Gallery.jpg
    149 KB · Wyświetleń: 84
Ostatnia edycja:
Witam się nieśmiało. Ostatnia @ 12.05.
Pierwszy test pozytywny 7 dni przed planowaną miesiączką (cykle raczej regularne 31-32 dni), dzisiaj 5 dni przed @ test już wyraźny, więc poszłam na betę, wynik 91.
Staramy się już ok 2 lata, w styczniu łyżeczkowanie z powodu poronienia w 10 tc.
Mam już 2 dzieci- 10 i 6 lat
Witamy ❤️
 
Nie wiem, czy u mnie coś wyjdzie z tej ciąży :( dostałam nagle silnego bólu podbrzusza, pamietam ze tak miałam przy pierwszym poronieniu… wzięłam no spe i czekam.
 
reklama
Do góry