reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2023

Ja ostatnio odkryłam legginsy Lelosi i się zakochałam. Mogłabym chodzić w nich od rana do wieczora, nic nie uciekają a już mi brzuch wydelo 😁 Teraz jest promocja że drugie -35%

Co do odżywiania w ciąży ja w pierwszej ciąży startowalam z waga 100kg przy 180cm , bardzo się bałam że dziecko będzie otyłe i miec problemy zdrowotne bo jednak to co jemy w ciąży ma wpływ na dalsze życie maluszka. Ograniczyłam słodycze do minimum i jadłam zdrowo dzięki czemu nie przytyłam ani kg. Lekarz mówił że przy takiej wadze jest ok że się nie tyje. Zaraz po porodzie było -10kg z czego się bardzo cieszylam. W drugiej ciąży ten sam schemat, nic nie przytyłam a po porodzie znów -10kg więc teraz startuje z waga 85kg i idealnie by było jakbym znów nic nie przytyła 😄 Nie miałam specjalnej diety, jadłam dużo warzyw i owoców, mięso głównie gotowane i pieczone i dużo wody piłam. Przez te 9 miesięcy można zrezygnować ze słodyczy czy tłustego jedzenia 😉
A nie prześwitują to legi?
 
reklama
Nie ma co się kłócić o jakieś jedzenie każdy będzie jadł ile chce i jak chce. Ja ze swojej strony mogę tylko powiedzieć ,że odchudzać w ciąży się nie mam zamiaru ,a jedynie jeść za siebie nie za dwoje i w miarę zdrowo . Jeśli będę miała ochotę na coś słodkiego zjem ,ale bez przesady . Ja już raz walczyłam o swoją sylwetkę i schudłam 25 kg ,miałam impulsywne objadanie się z powodów stresów związanych z poronieniami i jeszcze innych ,a teraz dobrze się czuje z tą waga i chciałabym żeby po ciąży w miarę do niej wrócić. Mąż mnie kochał z tymi kg +25 plus ,ale ja czuję się lżej po prostu mam więcej siły i kręgosłup mnie tak nie boli .
 
Nie ma co się kłócić o jakieś jedzenie każdy będzie jadł ile chce i jak chce. Ja ze swojej strony mogę tylko powiedzieć ,że odchudzać w ciąży się nie mam zamiaru ,a jedynie jeść za siebie nie za dwoje i w miarę zdrowo . Jeśli będę miała ochotę na coś słodkiego zjem ,ale bez przesady . Ja już raz walczyłam o swoją sylwetkę i schudłam 25 kg ,miałam impulsywne objadanie się z powodów stresów związanych z poronieniami i jeszcze innych ,a teraz dobrze się czuje z tą waga i chciałabym żeby po ciąży w miarę do niej wrócić. Mąż mnie kochał z tymi kg +25 plus ,ale ja czuję się lżej po prostu mam więcej siły i kręgosłup mnie tak nie boli .
Dokladnie. Zresztą każdy ma coś za sobą. Co przeżył. I po prostu łatwo oceniać kogoś z boku. Tak też nie można. Po prostu każdy jest dorosły i decyduje za siebie. I nikt nie ma prawa tego krytykować. Każdy się zajmuje sobą 😊
 
To nie chodzi o kłótnie. Tylko może najpierw osoba oceniająca zalozy moje buty i przejdzie przez moje życie tak jak ja musiałam przez nie przejść,a jeśli nie to niech pilnuje swojego życia i podwórka.
Bo tu na forum każda z nas pokazuje ułamek swojego życia,nikt tu nie opisuje co przeżył w swoim życiu,z jakimi problemami,w dzieciństwie,młodości czy dorosłym życiu się zmagał lub zmaga.
Mi jest dalekie ocenianie czy jedna je sałatki a druga sery pleśniowe ( przykład nie przytyk).
Każda jest dorosła i odpowiada za swoje wybory nawet kulinarne.
A czy ja zjem kebaba czy lody do oporu czy 5 zestawów z MC Donaldsa czy 10 wiaderek kfc to tylko i wyłącznie moja sprawa.
A może ja lubię wyzwania ?
A może ja lubię wylewać litry potu na siłowni lub rowerze?
Może lubię mieć motywację do schudnięcia po ciąży?
A może po prostu uwielbiam być gruba bo "kochanego ciała nigdy za wiele "
Już raz owa pani próbowała mnie umoralniac odnosnie ilości godzin pracy,teraz jedzenia.
Moja droga do trzech razy sztuka tylko za trzecim razem już nie będzie tak kulturalnie z mojej strony.
 
Gorąco tu się robi na naszym forum, a ja żeby rozładować cisnienie napisze, że w końcu zmusiłam się do dłuższej spaceru i dobrze mi to zrobiło! także polecam wypróbować. Mi jest teraz ciężko na sercu, że tak mało chodzę bo przed ciaza chodziłam dużo, no ale mam nadzieję że się poprawię od 2 trymestru
 
Gorąco tu się robi na naszym forum, a ja żeby rozładować cisnienie napisze, że w końcu zmusiłam się do dłuższej spaceru i dobrze mi to zrobiło! także polecam wypróbować. Mi jest teraz ciężko na sercu, że tak mało chodzę bo przed ciaza chodziłam dużo, no ale mam nadzieję że się poprawię od 2 trymestru
Ja bym chętnie chodziła. Ale jak jest taki upał to lepiej dla mnie jak siedzę w domu. W taki upał to spacer żadna przyjemność😅😂 człowiek cały spocony i zdyszany
 
Ja bym chętnie chodziła. Ale jak jest taki upał to lepiej dla mnie jak siedzę w domu. W taki upał to spacer żadna przyjemność😅😂 człowiek cały spocony i zdyszany

Ja bym chętnie chodziła. Ale jak jest taki upał to lepiej dla mnie jak siedzę w domu. W taki upał to spacer żadna przyjemność😅😂 człowiek cały spocony i zdyszany
Oj Madzia, nie szukaj wymówek 😆 ja poczekałam do wieczora i wtedy jest przyjemnie
 
reklama
Na szczęście mieszkam na wsi , w mieście tez bym się 2 razy zastanowiła
No tutaj różne dziwne typy się kręcą. A mąż wieczorem nie pojdzie bo on późno wraca z pracy, o 18 codziennie. Zanim zje. Chwilę odpoczywa. Potem cwiczy. I spać. Czasem jak kwst chłodniej to idę do południa. Ale teraz ma być po 40 stopni to ja dziękuję za spacer 🤦‍♀️
 
Do góry