reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja nie mam prawka i wszędzie gdzie mogę z buta chodzę 🤣jedynie na zakupy jakieś większe to autem z moim jadę 🙈mój też dojeżdża do pracy dziennie i nawet nie zlicze ile kasy idzie na paliwo 😱
 
reklama
Ja akurat fajnie trafiłam, miesięcznie na benzynę maks 500 zł, żłobek 400, więc nie jest źle, wychodzimy sporo na plusie.
Ja do pracy mam 3km i gdyby nie to ze zlobek na drugim końcu miasta to jeździłabym rowerem. Ale niestety nie mam wyjścia musze autem ;D

Wakacje tez raczej w domu bo wszystko strasznie drogie:/
 
Dziewczyny mam chyba winowajcę katarów.. Alek rano był okazem zdrowia, a jak go odebrałam to katal i łzy z oczu mu płynęły. Była dogoterapia i ostatni raz jak był w zlobku, to też były psy i wrócił z katarem do domu..
Tylko czy to możliwe, że psy go uczulają, a koty niem
Tak, to możliwe. Znajomej syn ma uczulenie na psy. Mój siostrzeniec ma na łupież konia 🙈
 
Dziewczyny mam chyba winowajcę katarów.. Alek rano był okazem zdrowia, a jak go odebrałam to katal i łzy z oczu mu płynęły. Była dogoterapia i ostatni raz jak był w zlobku, to też były psy i wrócił z katarem do domu..
Tylko czy to możliwe, że psy go uczulają, a koty niem
Możliwe. Ja mam psa w domu i mloda ciagle usmarkana. Jesteśmy wlasnie w trakcie diagnozy w kierunku alergii. Z kotem miala styczność i bez większych objawów...
Może twoj maly ma tez alergie na naskórek psa i moment reaguje
 
A my cale dnie spędzamy na dworze. Mloda jak wraca do domu to tak placze az sie zanosi. ;D

Dzis mloda miala pierwsze w życiu "zakończenie roku szkolnego" a raczej zlobkowego ;D było tyle wrazen ze po południu nie mogłam z nia dojść do ładu ;p
 
Moja absolwentka😁
 

Załączniki

  • photocollage_2022623212927702.jpg
    photocollage_2022623212927702.jpg
    144,9 KB · Wyświetleń: 89
Hej laski jak żyjecie ?
Jak wasze "maluchy" ?
U nas mała z niechęcią zaczela chodzić do żłobka bo pojawiły się nowe dzieci. Po południu w domu jest maruda bo idzie ząbek i upały tez nam dają w kosc. Chyba bierzemy ten czas na przetrwanie i czekamy na urlop z niecierpliwością;D
 
reklama
Do góry