reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Moja miłości ma 1cm!! [emoji3590][emoji3590] ale niestety mamy też infekcje ponoć i dostaliśmy pimafucin :( bardzo mnie to martwi, ponoć jest to lek bezpieczny w ciąży ale wiadomo wolałabym nic nie brać tym bardziej w pierwszym trymestrze. (tym bardziej że infekcja bezobjawowa)
Też już mam infekcję i pimafucin za sobą.
Fakt, że jeszcze przepisany przed terminem @
Lekarz mógł np. zauważyć że wydzielina w pochwie jest zmieniona, inny kolor, twarogowa konsystencja.
Szkoda, że nie dopytałaś skoro masz wątpliwości :)
Hej! Ja byłam dzisiaj potwierdzić ciążę. No i ciąża jest (5/6 tydzień), ale tętno słabo wyczuwalne. Dr mówiła, że może jeszcze tak być i żeby sprawdzić za jakieś 2 tygodnie. Zasiała we mnie ziarnko niepokoju, bo w poprzedniej ciąży w 5 tygodniu już było widać ewidentnie bijące serduszko[emoji3525]
Ja nie dostałam nawet informacji w jakim tempie bije serduszko.
Wydaje mi się, że na tym etapie serduszko może się dopiero rozkręcać :) trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
 
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia :)
Macie kontakt z Waszymi lekarzami prowadzącymi poza placówką?
W sensie jakiś namiar telefoniczny czy coś?
Kto wyszedł z taką inicjatywą? Czy był to lekarz do którego wcześniej chodziłyście czy poznaliście się przy okazji prowadzenia tej ciąży?
W poprzedniej ciąży nie miałam dobrej pani doktor, w sumie to byłam zmuszona do niej chodzić przez bardzo zubożony pakiet medyczny :)
I mam rozkminę jak wygląda relacja z dobrym lekarzem prowadzącym :)
 
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia :)
Macie kontakt z Waszymi lekarzami prowadzącymi poza placówką?
W sensie jakiś namiar telefoniczny czy coś?
Kto wyszedł z taką inicjatywą? Czy był to lekarz do którego wcześniej chodziłyście czy poznaliście się przy okazji prowadzenia tej ciąży?
W poprzedniej ciąży nie miałam dobrej pani doktor, w sumie to byłam zmuszona do niej chodzić przez bardzo zubożony pakiet medyczny :)
I mam rozkminę jak wygląda relacja z dobrym lekarzem prowadzącym :)


Hejka. Ja dostałam numer do mojej gine od Pani z recepcji gdy miałam plamienie. Na pierwszej wizycie wspominała żeby dzownic jak się Będzie coś działo ale numeru wtedy nie podała :)
 
Też już mam infekcję i pimafucin za sobą.
Fakt, że jeszcze przepisany przed terminem @
Lekarz mógł np. zauważyć że wydzielina w pochwie jest zmieniona, inny kolor, twarogowa konsystencja.
Szkoda, że nie dopytałaś skoro masz wątpliwości
Szczerze to wątpliwości przyszły dopiero wieczorem w domu :) na wizycie byłam bardziej spokojna zresztą lekarz zapewniał że lek bezpieczny. PH sprawdzał a potem po badaniu gin postawił diagnozę więc pewnie jest tak jak mówisz.
 
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia :)
Macie kontakt z Waszymi lekarzami prowadzącymi poza placówką?
W sensie jakiś namiar telefoniczny czy coś?
Kto wyszedł z taką inicjatywą? Czy był to lekarz do którego wcześniej chodziłyście czy poznaliście się przy okazji prowadzenia tej ciąży?
W poprzedniej ciąży nie miałam dobrej pani doktor, w sumie to byłam zmuszona do niej chodzić przez bardzo zubożony pakiet medyczny :)
I mam rozkminę jak wygląda relacja z dobrym lekarzem prowadzącym :)
Obecny lekarz nie udostępnił Mo żadnego nr kontaktowego i zapewne tego nie zrobi bo ponoć nie ma tego w zwyczaju. Ale w pierwszej ciąży dostałam nr do lekarza prowadzącego gdzieś w połowie ciąży w razie,, w,, z prośbą żeby dzwonić w naprawdę pilnych sprawach ale na szczęście nie musiałam korzystać
 
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia :)
Macie kontakt z Waszymi lekarzami prowadzącymi poza placówką?
W sensie jakiś namiar telefoniczny czy coś?
Kto wyszedł z taką inicjatywą? Czy był to lekarz do którego wcześniej chodziłyście czy poznaliście się przy okazji prowadzenia tej ciąży?
W poprzedniej ciąży nie miałam dobrej pani doktor, w sumie to byłam zmuszona do niej chodzić przez bardzo zubożony pakiet medyczny :)
I mam rozkminę jak wygląda relacja z dobrym lekarzem prowadzącym :)
Ja mam maila do mojej Pani Doktor. Jest wspaniała. Odpisuje bardzo szybko jeśli coś niepokojącego się dzieje. Telefonu nie mam.
 
reklama
Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia :)
Macie kontakt z Waszymi lekarzami prowadzącymi poza placówką?
W sensie jakiś namiar telefoniczny czy coś?
Kto wyszedł z taką inicjatywą? Czy był to lekarz do którego wcześniej chodziłyście czy poznaliście się przy okazji prowadzenia tej ciąży?
W poprzedniej ciąży nie miałam dobrej pani doktor, w sumie to byłam zmuszona do niej chodzić przez bardzo zubożony pakiet medyczny :)
I mam rozkminę jak wygląda relacja z dobrym lekarzem prowadzącym :)
Ja mam i numer telefonu i maila. Terminy do niego są bardzo odległe, więc jak tylko test wyszedł pozytywny, wysłałam mu maila z tą informacją a on mi w odpowiedzi receptę z duphastonem 😉 i na każdej wizycie mówi że jakby się tylko coś działo, czy miałabym jakieś pytania to mam pisać albo dzwonić.
 
Do góry