kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 762
No i obie wiemy, że to dla dobra nas i naszych dzidziusiów, więc nie ma co marudzić, tylko trzeba leżeć, brać się w garść, szukać zajęć, które możemy robić na leżąco, czasem się powk...., że życie takie niedprawiedliwe, powk.... męża, że za późno obiad gotuje, a ja i dziecko głodne jesteśmy , a potem wypić kakao (bo dużo magnezu...) na leżąco!!!, zadzwonić do przyjaciół i..... kontynuować leżenie z nadzieją, że się uda urodzić w normalnym terminie❤. No i nie myśleć, że ti ciągnie, tam kłuje, że dziecko za nisko, że szew chyba schodzi, że szyjka się otwiera...., bo wtedy to już ratunku na głowę nie będzie.Jak ja Cie rozumiem! Ja od 3 sierpnia tak leze i tez tylko do lazienki i na jedzenie wstaje, bo nawet jak usiade, to czuje jak mnie ten szew ciagnie (lekarz mowi, ze to przez to, ze na bardzo krotkiej szyjce jest zalozony). No i zero odwiedzin
Który u Ciebie tydzień jest???