reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Hej, ja też termin na luty! u mnie testy są pozytywne, beta 800 więc wątpliwości nie mam ale trochę się martwię.

Od początku mam na maksa powiększone i bolesne piersi, mdłości które mnie budzą o 4/5 rano i czasem wymioty, to klasyk ale martwi mnie to że mam ciągle ból brzucha jak na okres/biegunkę. Boli mnie na stałym poziomie już 4/5dzien, czasem jak się ruszę to ciągnie po bokach (boki brzucha nisko na dole i pachwiny). Czy to normalnie? Też tak miałyście?
Hej ☺️ spokojnie ja też tak miałam. Z czasem będzie mijać myślę
 
Pewnie zależy od tego kiedy 1sza wizytą. Myślę że koło 6-7 tyg to już raczej z kompletem badań się wychodzi.

Jak Wasze samopoczucie?
Za mną nieprzespana noc, taki mnie męczył ból brzucha. 2x brałam no spę i nic nie pomogło. Dopiero o 4 padłam. Już oczywiście zakładałam najczarniejszy scenariusz, ale na razie żadne krwawienie nie nastąpiło (tfu tfu i oby nie nastąpiło!). Od rana dalej mnie boli, a do tego takie zawroty głowy... A Wy jak się czujecie? Jakieś objawy?


Ja czuje się w miarę dobrze. Z objawów to jedynie mniejszy apetyt i później niż zwykle jem śniadanko. Przeważnie była to owsianka z owocami a teraz czesciej mam ochote na kanapeczki i jajecznicę 😁

Z objawów to bardzo czerwone sutki, wiadomo dużo żyłek na piersiach (chociaż ja miałam wcześniej tez tak, bo od sierpnia 2018 karmie piersią córcie)

Czasami mi niedobrze i jestem bardziej leniwa, ale tak to wszystko dobrze ☺️
 
Ja czuje się w miarę dobrze. Z objawów to jedynie mniejszy apetyt i później niż zwykle jem śniadanko. Przeważnie była to owsianka z owocami a teraz czesciej mam ochote na kanapeczki i jajecznicę 😁

Z objawów to bardzo czerwone sutki, wiadomo dużo żyłek na piersiach (chociaż ja miałam wcześniej tez tak, bo od sierpnia 2018 karmie piersią córcie)

Czasami mi niedobrze i jestem bardziej leniwa, ale tak to wszystko dobrze ☺
Ja też stałam się leniuchem. Boli mnie brzuch - uczucie jak przed @, dlatego trochę się martwię.
 
reklama
Do góry