reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja chodzę prywatnie do lekarza i moja Pani Doktor dała mi skierowanie na badania prenatalne, które są bezpłatne 🙂 miałam w 13 tc robione i w październiku będę miała połówkowe. Dlatego może zapytaj swojej Doktor
Ej no zaraz, już pomijając kwestię, że to wyjątkowo rzadko spotykane, żeby lekarz, do którego chodzisz prywatnie dał Ci skierowanie na badania w ramach NFZ nawet jeśli poza praktyką prywatną przyjmuje gdzieś na NFZ (oby więcej takich lekarzy!), to przecież te pierwsze badania prenatalne są refundowane tylko dla kobiet powyżej 35 roku życia lub obciążonych genetycznie tymi chorobami, na które jest badanie... Niemożliwe, że nie spełniając tych kryteriów, zrobili Ci prenatalne na NFZ. A jeśli tak to pisz zaraz z jakiego miasta jesteś 😀 jak z Poznania (albo gdzieś w okolicy), to poproszę namiary na takiego super lekarza 😮🙏

Ja już mojej lekarki pytałam, na te pierwsze prenatalne mnie namawiała, ale prywatnie (też nie u niej, bo ona nie robi), jak jej powiedziałam, że nie zrobiłam, to wielce zdziwiona jakby to za darmo było, a jak potem zapytałam o połówkowe, to powiedziała tylko, że ona ma 10 minut na pacjenta i nie robi (co logiczne skoro nie ma uprawnień), ale nie wspomniała nic o skierowaniu, ani nawet, że prywatnie jedynie mogę...
 
reklama
Ej no zaraz, już pomijając kwestię, że to wyjątkowo rzadko spotykane, żeby lekarz, do którego chodzisz prywatnie dał Ci skierowanie na badania w ramach NFZ nawet jeśli poza praktyką prywatną przyjmuje gdzieś na NFZ (oby więcej takich lekarzy!), to przecież te pierwsze badania prenatalne są refundowane tylko dla kobiet powyżej 35 roku życia lub obciążonych genetycznie tymi chorobami, na które jest badanie... Niemożliwe, że nie spełniając tych kryteriów, zrobili Ci prenatalne na NFZ. A jeśli tak to pisz zaraz z jakiego miasta jesteś 😀 jak z Poznania (albo gdzieś w okolicy), to poproszę namiary na takiego super lekarza 😮🙏

Ja już mojej lekarki pytałam, na te pierwsze prenatalne mnie namawiała, ale prywatnie (też nie u niej, bo ona nie robi), jak jej powiedziałam, że nie zrobiłam, to wielce zdziwiona jakby to za darmo było, a jak potem zapytałam o połówkowe, to powiedziała tylko, że ona ma 10 minut na pacjenta i nie robi (co logiczne skoro nie ma uprawnień), ale nie wspomniała nic o skierowaniu, ani nawet, że prywatnie jedynie mogę...
Wybaczcie, że wtrące się wam do wątku, ale ja też miałam prenatalne na NFZ ze skierowania od prywatnego lekarza.
Wystarczyło, że lekarz napisał że na usg są nieprawidłowości i wtedy to jest podstawą do prenatalnych za darmo.
 
Tu Ci podsylam wymiary, nigdy nie wiem czy 18ty tydzien to 17.0-17.6 czy 18.0-18.6 🤗
W sumie też tak dokładnie nie wiem, ale myślę, że 18tc. to raczej 18+0 do 18+6 😊
18 tc to 17+0 do 17+6😉

Ja też miałam z tym problem, ale jednak większość medycznych źródeł podaje, by zawsze liczyć skończone tygodnie. Czyli np. moje 20+1 jest 20. tygodniem, a nie 21.
 
Wybaczcie, że wtrące się wam do wątku, ale ja też miałam prenatalne na NFZ ze skierowania od prywatnego lekarza.
Wystarczyło, że lekarz napisał że na usg są nieprawidłowości i wtedy to jest podstawą do prenatalnych za darmo.
Tylko jeśli nie ma żadnych nieprawidłowości, to mało który lekarz (bez znajomości) Ci tak napisze...
 
Ja też miałam z tym problem, ale jednak większość medycznych źródeł podaje, by zawsze liczyć skończone tygodnie. Czyli np. moje 20+1 jest 20. tygodniem, a nie 21.
Czyli jednak tak jak myślałam 🤔🤣 tak jakoś wydawało mi się to prostsze i logiczniejsze i tak zawsze wszędzie podawałam, zresztą pamiętam jak na początku np. 10+3 uznawałam za 11 tydzień i siostra mnie poprawiła, że lekarze liczą to jeszcze jako 10tc. Tak czy siak, zawsze jak to ma znaczenie, np. przy badaniach prenatalnych, to staram się nie robić ich w tych skrajnych tygodniach, żeby potem nie było, że coś źle liczę 😉
 
U mnie lekarz liczy np 19+2 jako 20 tydzień ;)
Czyli jednak tak jak myślałam [emoji848][emoji1787] tak jakoś wydawało mi się to prostsze i logiczniejsze i tak zawsze wszędzie podawałam, zresztą pamiętam jak na początku np. 10+3 uznawałam za 11 tydzień i siostra mnie poprawiła, że lekarze liczą to jeszcze jako 10tc. Tak czy siak, zawsze jak to ma znaczenie, np. przy badaniach prenatalnych, to staram się nie robić ich w tych skrajnych tygodniach, żeby potem nie było, że coś źle liczę [emoji6]
 
reklama
Ej no zaraz, już pomijając kwestię, że to wyjątkowo rzadko spotykane, żeby lekarz, do którego chodzisz prywatnie dał Ci skierowanie na badania w ramach NFZ nawet jeśli poza praktyką prywatną przyjmuje gdzieś na NFZ (oby więcej takich lekarzy!), to przecież te pierwsze badania prenatalne są refundowane tylko dla kobiet powyżej 35 roku życia lub obciążonych genetycznie tymi chorobami, na które jest badanie... Niemożliwe, że nie spełniając tych kryteriów, zrobili Ci prenatalne na NFZ. A jeśli tak to pisz zaraz z jakiego miasta jesteś 😀 jak z Poznania (albo gdzieś w okolicy), to poproszę namiary na takiego super lekarza 😮🙏

Ja już mojej lekarki pytałam, na te pierwsze prenatalne mnie namawiała, ale prywatnie (też nie u niej, bo ona nie robi), jak jej powiedziałam, że nie zrobiłam, to wielce zdziwiona jakby to za darmo było, a jak potem zapytałam o połówkowe, to powiedziała tylko, że ona ma 10 minut na pacjenta i nie robi (co logiczne skoro nie ma uprawnień), ale nie wspomniała nic o skierowaniu, ani nawet, że prywatnie jedynie mogę...
Ja mam 30lat i nie mam nieprawidłowości w ciąży, moja siostra w wieku 22 lat tak samo miała wykonane te badania bezpłatnie jak i wszystkie koleżanki jakie znam i to przed 30 rokiem życia🙂 mylę że to od lekarza zależy czy wypisze takie skierowanie na nfz. i to nie wykonuje ich mój lekarz prowadzący, tylko mogę wybrać sobie dwie miejscowości w których chce zrobić to badanie 🙂 ( Zielona góra albo Nowa sól)
 
Do góry