reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

W tym wieku już nie musi pić mleka z tego co się orientuję.
Wiem, że nie musi, ale chcę, żeby pił i Czarek też jest przyzwyczajony, że rano i wieczorem jest mleczko. Poza tym myślę, że to lepsze źródło wapnia dla takiego maluszka niż mleko krowie, ale każdy ma swoje dziecko i robi wg siebie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mój młody jest jeszcze na piersi, pije w nocy 1-2 razy. W ciągu dnia zjada "cyca" zazwyczaj 1-2 razy, teraz niestety częściej bo jest świeżo po chorobie. (Jelitowke poprawił zapaleniem gardła z nadżerkami ) . Mleko krowie dostaje w kaszkach, plackach, naleśnikach jak chce to też kilka łyków z kubka bo widzi że starszy syn pije. Waży 11.5 kg i nosi 92 :)
 
Haha dziewczyny chyba moja mała okruszynka jest z tych wszystkich dzieciakow najwieksza. Pamiętam jak w pierwszym miesiącu życia posalam ze nie wiem czy wyjdzie z choroby i ze tak spada z wagi i jest masakra a teraz mala ma - 13kilo!! Nosi rozmiar 92 i ma tak właśnie 13 kilo;D jest mega radosnym, rozbrykanym i lubiącym postawić na swoim - dzieckiem. Wypompuje z nas wszystkie sily ale daje tyle miłości i jest taki przytulas ze serce rośnie na taki widok. Mleko pije jeszcze na noc i w nocy 1-2 razy. Zależy jak jej się zachce. Ale po malu chce ją wyprowadzić z nocnego mleka i zostawić tylko wieczorne.
Narazie jest ciezko bo wyszla wlasnie dolna 3 ale damy rade.
Poza tym w dzień tylko i wyłącznie stałe posiłki. A vo do gadania to gada jak najęta. Po swojemu to jedno ale duzo wyraźnych slow tez. Bardzo dużo rozumie ale i bardzo dużo potrafi nam przekazać i my ja rozumiemy.
Widze ze ta decyzja o zlobku byla jedna z lepszych decyzji mimo tego że wszyscy mówili że nie mam serca ze oddaje tak male dziecko;D
 
Haha dziewczyny chyba moja mała okruszynka jest z tych wszystkich dzieciakow najwieksza. Pamiętam jak w pierwszym miesiącu życia posalam ze nie wiem czy wyjdzie z choroby i ze tak spada z wagi i jest masakra a teraz mala ma - 13kilo!! Nosi rozmiar 92 i ma tak właśnie 13 kilo;D jest mega radosnym, rozbrykanym i lubiącym postawić na swoim - dzieckiem. Wypompuje z nas wszystkie sily ale daje tyle miłości i jest taki przytulas ze serce rośnie na taki widok. Mleko pije jeszcze na noc i w nocy 1-2 razy. Zależy jak jej się zachce. Ale po malu chce ją wyprowadzić z nocnego mleka i zostawić tylko wieczorne.
Narazie jest ciezko bo wyszla wlasnie dolna 3 ale damy rade.
Poza tym w dzień tylko i wyłącznie stałe posiłki. A vo do gadania to gada jak najęta. Po swojemu to jedno ale duzo wyraźnych slow tez. Bardzo dużo rozumie ale i bardzo dużo potrafi nam przekazać i my ja rozumiemy.
Widze ze ta decyzja o zlobku byla jedna z lepszych decyzji mimo tego że wszyscy mówili że nie mam serca ze oddaje tak male dziecko;D
Co do żłobka to ja uslyszalam tekst - "Już chcesz się go pozbyć? Szybko się znudziliście.". A teraz, jak jestem w ciąży, to słyszę tylko, że chyba zrezygnujemy, no bo jak - ja w domu a dziecko w żłobku. Ehhh... A ja jestem pewna, że żlobek wyjdzie Czarkowi tylko na dobre.
 
Haha dziewczyny chyba moja mała okruszynka jest z tych wszystkich dzieciakow najwieksza. Pamiętam jak w pierwszym miesiącu życia posalam ze nie wiem czy wyjdzie z choroby i ze tak spada z wagi i jest masakra a teraz mala ma - 13kilo!! Nosi rozmiar 92 i ma tak właśnie 13 kilo;D jest mega radosnym, rozbrykanym i lubiącym postawić na swoim - dzieckiem. Wypompuje z nas wszystkie sily ale daje tyle miłości i jest taki przytulas ze serce rośnie na taki widok. Mleko pije jeszcze na noc i w nocy 1-2 razy. Zależy jak jej się zachce. Ale po malu chce ją wyprowadzić z nocnego mleka i zostawić tylko wieczorne.
Narazie jest ciezko bo wyszla wlasnie dolna 3 ale damy rade.
Poza tym w dzień tylko i wyłącznie stałe posiłki. A vo do gadania to gada jak najęta. Po swojemu to jedno ale duzo wyraźnych slow tez. Bardzo dużo rozumie ale i bardzo dużo potrafi nam przekazać i my ja rozumiemy.
Widze ze ta decyzja o zlobku byla jedna z lepszych decyzji mimo tego że wszyscy mówili że nie mam serca ze oddaje tak male dziecko;D
A u nas o dziwo 4wszytkie naraz wychodzą 🙈
 
Co do żłobka to ja uslyszalam tekst - "Już chcesz się go pozbyć? Szybko się znudziliście.". A teraz, jak jestem w ciąży, to słyszę tylko, że chyba zrezygnujemy, no bo jak - ja w domu a dziecko w żłobku. Ehhh... A ja jestem pewna, że żlobek wyjdzie Czarkowi tylko na dobre.
No jak ma możliwość to niech chodzi 😁
 
reklama
Co do żłobka to ja uslyszalam tekst - "Już chcesz się go pozbyć? Szybko się znudziliście.". A teraz, jak jestem w ciąży, to słyszę tylko, że chyba zrezygnujemy, no bo jak - ja w domu a dziecko w żłobku. Ehhh... A ja jestem pewna, że żlobek wyjdzie Czarkowi tylko na dobre.
Dla mnie żłobek to było jedno z lepszych rozwiązań. Oczywiście jakbym siedziala sama w domu to bym ja zostawila ze wzgleduna finanse ale tak to nie ma opcji zeby nie vhodzila. W domu w życiu by nie miala tyle zabaw i frajdy co w żłobku. Wiadomo w domu są przytulamy itp a w żłobku ma czas się wybawić i zmęczyć.
 
Do góry