reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Dziewczyny zwariuje, po 1,5 dnia jestem tak wypompowana jak przez ostatnie pół roku.
Mlodej ida obie trójki na raz i jedna czwórka. Od wczoraj krwawią jej dziąsła, odmówiła wogole jedzenia, ciagle placze i sie nosi.... taki dzień dziecka mamy..
Jest tak nieszczęśliwa ze aż mi jej szkoda ;/
Biedactwo... Ale to strasznie ciężko przechodzi przez ząbkowanie. U nas jeszcze nie widzialam żeby dziąsla krwawiły...no ale może przeoczyłam (?)
 
reklama
Dziewczyny zwariuje, po 1,5 dnia jestem tak wypompowana jak przez ostatnie pół roku.
Mlodej ida obie trójki na raz i jedna czwórka. Od wczoraj krwawią jej dziąsła, odmówiła wogole jedzenia, ciagle placze i sie nosi.... taki dzień dziecka mamy..
Jest tak nieszczęśliwa ze aż mi jej szkoda ;/
Współczuję mojemu 2na dole niby wyszła ale 4u góry mu wychodzi i niewiem czy jeszcze z drugiej strony nie wychodzi ząb bo nie da sobie zobaczyć 🤭
 
Biedactwo... Ale to strasznie ciężko przechodzi przez ząbkowanie. U nas jeszcze nie widzialam żeby dziąsla krwawiły...no ale może przeoczyłam (?)
U nas tak jest przy 4 i teraz przy 3... laryngolog i dentysta stwierdzili ze dlatego bardzo boleśnie ząbkuje bk późno zaczela... czekam aż wyjdą te 3 to będzie moze troche spokoju. Zanim 4 sie wybił to dziąsła caly czas podkrwawiały. Tragedia. Teraz przy 3 jest to samo
 
Hej dziewczyny! Nie odzywałam się ostatnio, bo zwaliło mi się tyle różnych spraw na głowę, że nie wiedziałam czym najpierw się zająć, ale już powoli ogarniamy. Do tego wiadomo: normalne życie, praca, sprzątanie, gotowanie, weekendami często jakieś wyjazdy do rodziny albo po sklepach. Plus kombinowanie skąd wziąć kasę na ratę kredytu 😅 Ale najbardziej z życia zmiotły mnie ostatnie kontrolne wyniki moczu Czarusia (odkąd miał infekcję, robię mu raz w miesiącu badanie dla świętego spokoju), bo wyszła glukoza w moczu... Dzisiaj chłopak był z nim na badaniach krwi i całe szczęście nie ma cukrzycy, cukier dolna granica normy, czekam jeszcze za powtórnymi wynikami moczu. Także super dzień dziecka mu zafundowaliśmy, ale wiecznie problem z wolnym w pracy. Podobno był bardzo dzielny i wszystko sprawnie poszło.
A poza tym u nas wszystko ok, zaklimatyzował się już u babci no i ładnie chodzi, więc czas chyba buty kupić 🙈
Co do zębów, u nas jedna trójka już się przebiła, drugiej raczej jeszcze nie widziałam, ale muszę przyznać, że te trójki to chyba jednak najgorzej znosi, chociaż i tak jak czytam co się dzieje u @olga.1 to u nas lajcik, bez krwawienia i nieprzespanych nocy.
A poza tym Czaruś jest tak słodki i rozumny, że się nadziwić nie mogę 😍
 
Jestem w szoku... mocz czysty, żadnej glukozy nie wykryto. Już drugi raz jak robiliśmy badanie prywatnie i wyszła jakaś niezgodność, a później ze skierowania pediatry i nagle wszystko dobrze 🤔 Dziwne to, ale teraz jestem najszczęśliwszą mamą na świecie, tak się bałam że coś mu jest. Chyba dla własnego spokoju przejdę się z nim do nefrologa na USG nerek.
 
Hej dziewczyny! Nie odzywałam się ostatnio, bo zwaliło mi się tyle różnych spraw na głowę, że nie wiedziałam czym najpierw się zająć, ale już powoli ogarniamy. Do tego wiadomo: normalne życie, praca, sprzątanie, gotowanie, weekendami często jakieś wyjazdy do rodziny albo po sklepach. Plus kombinowanie skąd wziąć kasę na ratę kredytu 😅 Ale najbardziej z życia zmiotły mnie ostatnie kontrolne wyniki moczu Czarusia (odkąd miał infekcję, robię mu raz w miesiącu badanie dla świętego spokoju), bo wyszła glukoza w moczu... Dzisiaj chłopak był z nim na badaniach krwi i całe szczęście nie ma cukrzycy, cukier dolna granica normy, czekam jeszcze za powtórnymi wynikami moczu. Także super dzień dziecka mu zafundowaliśmy, ale wiecznie problem z wolnym w pracy. Podobno był bardzo dzielny i wszystko sprawnie poszło.
A poza tym u nas wszystko ok, zaklimatyzował się już u babci no i ładnie chodzi, więc czas chyba buty kupić 🙈
Co do zębów, u nas jedna trójka już się przebiła, drugiej raczej jeszcze nie widziałam, ale muszę przyznać, że te trójki to chyba jednak najgorzej znosi, chociaż i tak jak czytam co się dzieje u @olga.1 to u nas lajcik, bez krwawienia i nieprzespanych nocy.
A poza tym Czaruś jest tak słodki i rozumny, że się nadziwić nie mogę 😍
Taki uroki zawsze coś jest do zrobienia 🙈
Fajnie że nic poważnego nie ma z Czarusiem i fajnie się chowa 🥰
 
Jestem w szoku... mocz czysty, żadnej glukozy nie wykryto. Już drugi raz jak robiliśmy badanie prywatnie i wyszła jakaś niezgodność, a później ze skierowania pediatry i nagle wszystko dobrze 🤔 Dziwne to, ale teraz jestem najszczęśliwszą mamą na świecie, tak się bałam że coś mu jest. Chyba dla własnego spokoju przejdę się z nim do nefrologa na USG nerek.
No to dziwne pewnie jakiś błąd się wkradł 🙂ale dobrze że ok jest 😁
 
Hej dziewczyny! Nie odzywałam się ostatnio, bo zwaliło mi się tyle różnych spraw na głowę, że nie wiedziałam czym najpierw się zająć, ale już powoli ogarniamy. Do tego wiadomo: normalne życie, praca, sprzątanie, gotowanie, weekendami często jakieś wyjazdy do rodziny albo po sklepach. Plus kombinowanie skąd wziąć kasę na ratę kredytu 😅 Ale najbardziej z życia zmiotły mnie ostatnie kontrolne wyniki moczu Czarusia (odkąd miał infekcję, robię mu raz w miesiącu badanie dla świętego spokoju), bo wyszła glukoza w moczu... Dzisiaj chłopak był z nim na badaniach krwi i całe szczęście nie ma cukrzycy, cukier dolna granica normy, czekam jeszcze za powtórnymi wynikami moczu. Także super dzień dziecka mu zafundowaliśmy, ale wiecznie problem z wolnym w pracy. Podobno był bardzo dzielny i wszystko sprawnie poszło.
A poza tym u nas wszystko ok, zaklimatyzował się już u babci no i ładnie chodzi, więc czas chyba buty kupić 🙈
Co do zębów, u nas jedna trójka już się przebiła, drugiej raczej jeszcze nie widziałam, ale muszę przyznać, że te trójki to chyba jednak najgorzej znosi, chociaż i tak jak czytam co się dzieje u @olga.1 to u nas lajcik, bez krwawienia i nieprzespanych nocy.
A poza tym Czaruś jest tak słodki i rozumny, że się nadziwić nie mogę 😍
Super że wszystkie wyniki macie dobre ! Najgorsze to domysły że może być cos nie tak z naszym dzieckiem.... ja to się śmieje że mnie macierzyństwo zdeptało od samego początku i tak caly czas ciagnie po ziemi. Ale maluchy są tak słodkie i potrafią to wszystko wynagrodzić jednym uśmiechem
 
Mój na dzień dziecka dostał wywrotke😁a dziewczyny na wycieczce są już wracają 🙂
 

Załączniki

  • IMG_20220601_083411479.jpg
    IMG_20220601_083411479.jpg
    3,1 MB · Wyświetleń: 79
reklama
Do góry