reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Dziewczyny czy u Was tez dzieciaki mają teraz jakis bunt ?? Zadtanawiam się czy to od choroby, od zębów czy to normalne. Ale od dwóch dni mala tak daje czadu, rzuca się na podłogę, rzuca zabawkami, Krzyku. No dosłownie jakiś szał ja ogarnia. A za chwile przychodzi i sie przytula i kest ok. Zastanawiam się czy to jakis skok czy nowe emocje jej zaczynają towarzyszyc
 
reklama
Dziewczyny czy u Was tez dzieciaki mają teraz jakis bunt ?? Zadtanawiam się czy to od choroby, od zębów czy to normalne. Ale od dwóch dni mala tak daje czadu, rzuca się na podłogę, rzuca zabawkami, Krzyku. No dosłownie jakiś szał ja ogarnia. A za chwile przychodzi i sie przytula i kest ok. Zastanawiam się czy to jakis skok czy nowe emocje jej zaczynają towarzyszyc
Nie. Ma czasami jakieś naloty np jak jej coś zabiorę. Ale jakoś stabilnie jest. Czasami zaczepia siostry syna, mści się chyba, bo wcześniej on ją bil. Za to siostry syn, jednej i drugie, to po łobuzy małe. Biją, gryzą, rzucają zabawkami.
 
Nie. Ma czasami jakieś naloty np jak jej coś zabiorę. Ale jakoś stabilnie jest. Czasami zaczepia siostry syna, mści się chyba, bo wcześniej on ją bil. Za to siostry syn, jednej i drugie, to po łobuzy małe. Biją, gryzą, rzucają zabawkami.
Cos czuje że młodą odrobi tak ze nie bede chciala drugiego ;D jakos jak vhodzila do żłobka byla spokojniejsza. ;p moze jej się nudzi w domu i brak jej wyjsc do dzieci juz. Albo odreagowuje wszystko... w każdym bądź razie czekam do poniedziałku az wrócę do pracy ;D doslownir jak na zbawienie ;p
 
Cos czuje że młodą odrobi tak ze nie bede chciala drugiego ;D jakos jak vhodzila do żłobka byla spokojniejsza. ;p moze jej się nudzi w domu i brak jej wyjsc do dzieci juz. Albo odreagowuje wszystko... w każdym bądź razie czekam do poniedziałku az wrócę do pracy ;D doslownir jak na zbawienie ;p
Kto tam zrozumie dzieci.🤣
 
Dziewczyny czy u Was tez dzieciaki mają teraz jakis bunt ?? Zadtanawiam się czy to od choroby, od zębów czy to normalne. Ale od dwóch dni mala tak daje czadu, rzuca się na podłogę, rzuca zabawkami, Krzyku. No dosłownie jakiś szał ja ogarnia. A za chwile przychodzi i sie przytula i kest ok. Zastanawiam się czy to jakis skok czy nowe emocje jej zaczynają towarzyszyc
Tak tak, nasza też pokazuje złości. Już się nie rzuca na podłogę na szczęście i jest trochę lepiej. Ale próbuje osiągnąć cele za pomocą płaczu 😉
 
Dziewczyny czy u Was tez dzieciaki mają teraz jakis bunt ?? Zadtanawiam się czy to od choroby, od zębów czy to normalne. Ale od dwóch dni mala tak daje czadu, rzuca się na podłogę, rzuca zabawkami, Krzyku. No dosłownie jakiś szał ja ogarnia. A za chwile przychodzi i sie przytula i kest ok. Zastanawiam się czy to jakis skok czy nowe emocje jej zaczynają towarzyszyc
u mnie sa duze płaczki jak wracam do domu z pracy wtedy ciagle chce juz byc tylko ze mna i najlepiej na rece 🙈
 
U nas chwilowo tez jakies wieksze emocje-przez chwile kladl sie na ziemi i glowa uderzal albo w sciane, ale juz minelo. Rano tylko mama-trudno go z niania zostawic i po poludniu tez tak jest. Ale ogolnie przechodzi mu to szybko. Wszystkie czworki wyszly nam razem-ciezko bylo. A teraz chyba trojki sie szykuja-akurat jak jedziemy na tydzien nad morze🙈
 
Dziewczyny czy u Was tez dzieciaki mają teraz jakis bunt ?? Zadtanawiam się czy to od choroby, od zębów czy to normalne. Ale od dwóch dni mala tak daje czadu, rzuca się na podłogę, rzuca zabawkami, Krzyku. No dosłownie jakiś szał ja ogarnia. A za chwile przychodzi i sie przytula i kest ok. Zastanawiam się czy to jakis skok czy nowe emocje jej zaczynają towarzyszyc
U nas na razie spokój. Tzn niecierpliwi się i wtedy głośno jęczy i poplakuje, ale w sumie tylko jak jesteśmy w domu. Poza domem to jakby dziecka nie było 🙄
 
reklama
No i fifi ma jakąś gruba fazę na rzucanie wszystkim o podłogę. W poniedziałek zaczynamy adaptacje w żłobku i jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić 🙈 mam nadzieję że nie będzie rzucał wszystkimi zabawkami 😭
 
Do góry