nie karmiła piersią pewnie nie chce tutaj krytykować, tym bardziej, że jest pare dziewczyn tutaj które chciały karmić piersią, ale coś nie poszło i została butelka (i to jest ok według mnie!), ale denerwuje mnie jak kobiety tak krytykują - czasem mam wrażenie, że niektóre toksyczne osoby którym się nie udało karmić piersią tak właśnie krytyką próbują sobie zrekompensować swoje poczucie wartości. Nikt się nie wtrąca do tego czy mam umalowane paznokcie, co jem albo inne rzeczy.. ale karmienie piersią to sprawa publiczna! eh.Pewnie, każdy ma prawo do własnego zdania Też miałam znajomą co mnie krytykowała za karmienie piersią, że ją do obrzydza itp (nigdy przy niej nie karmiłam żeby nie było), a mnie brzydziło, że jej 3 letni syn z butelką przed bajeczką zasypiał. Po to każdy ma własne dziecko, żeby mógł o nim decydować
reklama
oburzają mnie takie komentarze... ja bym pewnie odpowiedziała tej osobie, że jej gęba jest dla mnie obrzydliwa nie no serio.. no ale, pamietam, że sama takie głupoty mówiłam, zanim urodziłam. Nie lubie tego tekstu bardzo, ale jest coś w powiedzeniu "zrozumiesz jak będziesz mieć swoje". Trzeba olać takie komentarze, chociaż mi jest bardzo ciężko i zazwyczaj wyjeżdżam z ripostą.Mi w pracy ostatnio powiedzieli, że jak dziecko już chodzi to karmienie piersią obrzydliwe. Ale jak dla mnie każdy ma prawo właśnie do swojej opinii, no trudno. Z tego względu zawsze karmie w ustronnym miejscu, na szczęście teraz poza domem to już w dzień nie ma takiej potrzeby
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
My też w salonie zawsze na kanapie raz jak facet z delegacji wrócił to się pokusiliśmy o łóżko, ale młody się obudził bo też u nas w sypialni śpi, więc czekamy tylko jak mu pokój zrobimyTez juz nie pamiętam co to seks w sypialni bo spi hania w łóżeczku i jakoś nie lubię gdy az tak jest blisko takze my w salonie szalejemy dywan spoko jest
Ja nawet juz nie lubię jakos w sypialni tzn wolalabym ale jeszcze higieniczne rzeczy mnie trochę powstrzymują. Bo Baska czasami przychodzi do nas, hanie biorę nad ranem do lozka i tak jakoś nie lubię takie rozkminyMy też w salonie zawsze na kanapie raz jak facet z delegacji wrócił to się pokusiliśmy o łóżko, ale młody się obudził bo też u nas w sypialni śpi, więc czekamy tylko jak mu pokój zrobimy
a jak Twój okres?Ja nawet juz nie lubię jakos w sypialni tzn wolalabym ale jeszcze higieniczne rzeczy mnie trochę powstrzymują. Bo Baska czasami przychodzi do nas, hanie biorę nad ranem do lozka i tak jakoś nie lubię takie rozkminy
Nie ma ale już mnie tak boli brzuch więc pewnie dzis przybędzie. Muszę iść na badania bo znowu wszystko mi szalejea jak Twój okres?
aaa to nie będzie trójkiNie ma ale już mnie tak boli brzuch więc pewnie dzis przybędzie. Muszę iść na badania bo znowu wszystko mi szaleje
reklama
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Kurde dziewczyny. Pojechalam w sumie bo jutro mamy wizyte w czd, ale dawno się tak nie wybawilam spotkałam kuzyna, który na co dzień mieszka tam gdzie my, poszliśmy na kolację, piwko bezalko, pyszne jedzonko, młody mega grzeczny, frytki zajadał i krewetki. Musiałam tyle km przejechać żeby się.rozerwac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: