Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[marta18691]

to aż nie możliwe aż tyle. A nie jest to czasem firma? Dla osób fizycznych aż takich podwyżek nie ma.

Tak firma pomyliło mi sie

 

[rosenberg]

Dziewczyny, mam pytanie do tych co ogrzewacie dom gazem. Jakie płacicie rachunki miesięcznie? Bo mi właśnie przyszedł rachunek na 550zł za miesiąc poprzednie mieliśmy w granicach 350zł a zużycie mamy prawie takie samo jak w poprzednim miesiącu

My mamy ogrzewanie gazowe i ostatni rachunek chyba 350zl. Wcześniej było trochę mniej

 

[gość _199]

Nie wiem czy czytacie pudelki i inne portale plotkarskie, ale od niedawna piszą o tym, że syn modelki i piłkarza ma włókniaka. Chłopiec ma tylko 6 miesięcy i ja non stop ryczę jak to czytam. Mam ochotę wrzucić Alka to jakiejś kapsuły która przebada go wzdłuż i wszerz

 

[Święta92]

Nie wiem czy czytacie pudelki i inne portale plotkarskie, ale od niedawna piszą o tym, że syn modelki i piłkarza ma włókniaka. Chłopiec ma tylko 6 miesięcy i ja non stop ryczę jak to czytam. Mam ochotę wrzucić Alka to jakiejś kapsuły która przebada go wzdłuż i wszerz

Niestety. Nigdy nie wiadomo co nas zlapoe życie jest niesprawiedliwe tyle złych ludzi zyje, a takie maluchy odchodzą..

 

[rosenberg]

Nie wiem czy czytacie pudelki i inne portale plotkarskie, ale od niedawna piszą o tym, że syn modelki i piłkarza ma włókniaka. Chłopiec ma tylko 6 miesięcy i ja non stop ryczę jak to czytam. Mam ochotę wrzucić Alka to jakiejś kapsuły która przebada go wzdłuż i wszerz

Trąbią o tym już wszędzie. Straszna historia, dla mnie kuriozalny też fakt, że Magda siedzi z tym chłopcem cały czas w szpitalu, a Rzezniczak jeździ po Karaibach z nową dupą.
Niestety historia o dzidziusiu straszna... Natomiast z tego co widziałam była założona zbiórka na 350tys i zebrali już ponad 100% kwoty, praktycznie w jeden dzień, więc ten mały będzie leczony w Izraelu. Chociaz gdyby to była przeciętna Kasia z synkiem Maćkiem to pewnie zbierałaby taką kasę rok, a może w ogóle by jej nie nazbierała

 

[Święta92]

Trąbią o tym już wszędzie. Straszna historia, dla mnie kuriozalny też fakt, że Magda siedzi z tym chłopcem cały czas w szpitalu, a Rzezniczak jeździ po Karaibach z nową dupą.
Niestety historia o dzidziusiu straszna... Natomiast z tego co widziałam była założona zbiórka na 350tys i zebrali już ponad 100% kwoty, praktycznie w jeden dzień, więc ten mały będzie leczony w Izraelu. Chociaz gdyby to była przeciętna Kasia z synkiem Maćkiem to pewnie zbierałaby taką kasę rok, a może w ogóle by jej nie nazbierała

Tak to przykre, że żyją w luksusie a serio 350 tys jest do uzbierania szybko, nawet dla mnie nie byłoby dużego problemu, po rodzinie pożyczać... Ale z drugiej strony wole wysłać pieniądze komuś niż sama potrzebować pomocy.

 

[olga.1]

Bylam dzis porobić badania do pracy. Kurcze super sie z tym czuje ze wracam. Atmosfera w robocie luks, wszyscy na mnie czekają. Tyle ze nie mam co zrobić z małą narazie . I tu jest klopot

 

[gość _199]

Trąbią o tym już wszędzie. Straszna historia, dla mnie kuriozalny też fakt, że Magda siedzi z tym chłopcem cały czas w szpitalu, a Rzezniczak jeździ po Karaibach z nową dupą.
Niestety historia o dzidziusiu straszna... Natomiast z tego co widziałam była założona zbiórka na 350tys i zebrali już ponad 100% kwoty, praktycznie w jeden dzień, więc ten mały będzie leczony w Izraelu. Chociaz gdyby to była przeciętna Kasia z synkiem Maćkiem to pewnie zbierałaby taką kasę rok, a może w ogóle by jej nie nazbierała

Wiadomo jak działają media, ale to dopiero początek z tego co czytałam, badania, a trzeba jeszcze leczyć.
A ten koleś jest żenujący, że ta jego dupa się nie boi, że kiedyś ją tak potraktuje..

 

[zgredzus]

Bylam dzis porobić badania do pracy. Kurcze super sie z tym czuje ze wracam. Atmosfera w robocie luks, wszyscy na mnie czekają. Tyle ze nie mam co zrobić z małą narazie . I tu jest klopot

zazdroszczę atmosfery. U mnie nie dość, ze do końca nie wiem co Julkiem, to jeszcze w pracy atmosfera średnia będzie. Tyle, ze ja oś maja wiec jeszcze chwilka.

 

[Sylwia99]

Bylam dzis porobić badania do pracy. Kurcze super sie z tym czuje ze wracam. Atmosfera w robocie luks, wszyscy na mnie czekają. Tyle ze nie mam co zrobić z małą narazie . I tu jest klopot

A z babcią bez zmian ?