reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Czasami sobie przypominam tę historię o bagietce czosnkowej, wiecie 😂😂
Któraś z was tu pisała, że była chyba na grillu i jakaś inna kobitka miała takiego maluszka maluszka i mówi do niego, że zaraz dostanie buły i normalnie mu ładowała bagiete czosnkowa 😂 przypomina mi się to zwłaszcza jak mój Filip je coś dziwnego 🤭
To byłam ja 😅 5 miesięcy chłopiec mial chyba wtedy😅 a ja do tej pory nie wiem czy bym mojej już dała 🤣
 
reklama
Ja się nie przejmuję, że dziecko tylko mnie to wkurza 😛 generalnie bałagan w domu i nadmiar jakichś randomowych rzeczy (nawet nie, że na wierzchu tylko w ogóle) strasznie mnie przytłacza, a jak jest czyściutko, wszystko poukładane i na swoim miejscu, to od razu lepszy humor i motywacja do wszystkiego większa, taki ze mnie freak 🙈😂
Ja mam to samo. Teraz w salonie przytłaczające są dla mnie zabawki 😥😥kurcze myśleliśmy ostatnio żeby kupić coś większego ale teraz skaczą te kredyty że aż strach, trzeba poczekać na lepszy moment!
 
Ja się nie przejmuję, że dziecko tylko mnie to wkurza 😛 generalnie bałagan w domu i nadmiar jakichś randomowych rzeczy (nawet nie, że na wierzchu tylko w ogóle) strasznie mnie przytłacza, a jak jest czyściutko, wszystko poukładane i na swoim miejscu, to od razu lepszy humor i motywacja do wszystkiego większa, taki ze mnie freak 🙈😂
Ja tak miałam przed posiadaniem dziecka 😅 teraz mi to trochę przeszło, bo bym chyba zwariowala
 
Ja mam to samo. Teraz w salonie przytłaczające są dla mnie zabawki 😥😥kurcze myśleliśmy ostatnio żeby kupić coś większego ale teraz skaczą te kredyty że aż strach, trzeba poczekać na lepszy moment!
No zabawki to jest hardcore, ja wciąż mu jakieś wynoszę jak dostaje nowe, żeby nie było za dużo, a te co są albo układam ładnie (zwłaszcza klocki robią syf) albo chowam, on i tak się tym nie bawi 😄 Ostatnio ogarnął jak otwierać szafki w kuchni, więc w garach jest najlepsza zabawa 😂
 
Ja tak miałam przed posiadaniem dziecka 😅 teraz mi to trochę przeszło, bo bym chyba zwariowala
Ja przed też tak miałam, ale powiem szczerze, że teraz szczególnie o to dbam, może dlatego, że te zabawki same w sobie robią syf, więc chociaż kuchnię i podłogi chcę mieć ogarnięte, chociaż przez chwilę 😅
 
Ja mam to samo. Teraz w salonie przytłaczające są dla mnie zabawki 😥😥kurcze myśleliśmy ostatnio żeby kupić coś większego ale teraz skaczą te kredyty że aż strach, trzeba poczekać na lepszy moment!
A daj spokój.. siostrze podnieśli o 600 zł. Zdaje mi się,że jeszcze mają podnieść..
 
reklama
Do góry