Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[marta18691]

8300 to trochę ponad 10 centylem

To niewiem czy dobrze czy źle

 

[rosenberg]

To niewiem czy dobrze czy źle

Raczej spoko, Kuba urodził się mały z tego co pamiętam, chyba 2700? Wiec jego siatka w ogólnym rozrachunku będzie wyglądać ok i przyrost jest raczej adekwatny, pewnie w obrębie tego samego kanału

 

[rosenberg]

Moja Élodie w centylach francuskich jest i z wagą i ze wzrostem ponad!!! Na szczęście pediatra już się douczyła od innych pediatrów (sama mi to oznajmiła), że dzieci polskie na początku rozwoju są większe często od francuskich i to jest normalne i już się nie krzywi jak mierzy i waży Élodie, a wręcz mówi, jest bardzo dobrze! Ale kobieta potrzebowała czasu, żeby temat mojej córki ogarnąć.

Dziękuję Wam za Waszą reakcję, dziś zrobię Élodie mleczną imprezę w nocy, zwłaszcza że jutro wracam do pracy i potrzebuję się wyspać.

Francja ma swoje siatki dla dzieci??
Polska ma swoje siatki, tzw siatki warszawskie. Nie używa się ich już od jakiegoś czasu ( chyba od 2007), chociaż Polscy endokrynolodzy dziecięcy nadal ich używają. Są właśnie zrobione stricte pod dzieci większe bo siatki WHO mają dane z różnych rejonów, m.in. Azji, gdzie dzieci sa mniejsze. Jakby wrzucić połowę dzieciaków z forum na siatki warszawskie to wcale nie są takie duże

 

[Beti.mama]

Wiesz ja 10kg tak na oko mówię, za tydzień pediatra ją zważy, to się okaże czy tylko tyle, bo ja już ją czasem ledwo z łóżeczka podnoszę, a ćwiczę i fizjoterapeuty brzuch i kręgosłup cały czas.

To się tak wydaje, mojego też ledwo noszę, zjeżdża mi jak go dłużej trzymam, ale ja mam te nadgarstki wciąż chore i zdecydowanie słabsze niż kiedyś przez to, może dlatego, bo wagowo myślę, że 10 kg jeszcze nie waży, chociaż kto wie, ostatnio niecałe 9kg ważył, ale to było w listopadzie.

 

[Święta92]

Wiecie co dzisiaj chyba 5 raz odkurzałam... I ciagle gdzieś jakieś okruchy, serio. Nie mam pojęcia czy to tylko u mnie.....

 

[rosenberg]

Wiecie co dzisiaj chyba 5 raz odkurzałam... I ciagle gdzieś jakieś okruchy, serio. Nie mam pojęcia czy to tylko u mnie.....

Ja też tak mam na chacie. Pogodziłam się z tym. A stary chodzi i nadaje, że syf

 

[Beti.mama]

Wiecie co dzisiaj chyba 5 raz odkurzałam... I ciagle gdzieś jakieś okruchy, serio. Nie mam pojęcia czy to tylko u mnie.....

U mnie to samo! Właśnie chwilę temu usiadłam na macie i zakładałam Czarkowi spodnie i mówię "dopiero co odkurzałam, a wciąż jakieś śmieci mam pod nogami" no nie cierpię!! I piach i okruchy, kilka razy dziennie odkurzam, a wciąż coś się znajdzie

 

[Ewq9]

U mnie to samo! Właśnie chwilę temu usiadłam na macie i zakładałam Czarkowi spodnie i mówię "dopiero co odkurzałam, a wciąż jakieś śmieci mam pod nogami" no nie cierpię!! I piach i okruchy, kilka razy dziennie odkurzam, a wciąż coś się znajdzie

Ja już się tak tym nie przejmuję, puszczę raz dziennie a czasem raz na dwa dni odkurzacz i tyle młody już nie je rzeczy z ziemi tylko wszystko mi daje więc nic nie zjada czego nie powinien

 

[rosenberg]

Czasami sobie przypominam tę historię o bagietce czosnkowej, wiecie
Któraś z was tu pisała, że była chyba na grillu i jakaś inna kobitka miała takiego maluszka maluszka i mówi do niego, że zaraz dostanie buły i normalnie mu ładowała bagiete czosnkowa przypomina mi się to zwłaszcza jak mój Filip je coś dziwnego

 

[Beti.mama]

Ja już się tak tym nie przejmuję, puszczę raz dziennie a czasem raz na dwa dni odkurzacz i tyle młody już nie je rzeczy z ziemi tylko wszystko mi daje więc nic nie zjada czego nie powinien

Ja się nie przejmuję, że dziecko tylko mnie to wkurza generalnie bałagan w domu i nadmiar jakichś randomowych rzeczy (nawet nie, że na wierzchu tylko w ogóle) strasznie mnie przytłacza, a jak jest czyściutko, wszystko poukładane i na swoim miejscu, to od razu lepszy humor i motywacja do wszystkiego większa, taki ze mnie freak