Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja daję też jasne, czasem, bardzo rzadko zwykły grahamJa daję tylko jasne, bałabym się jakiegoś razowego, bo to ciężkie na żołądek. Tak samo z ziarnami nic nie daje, żeby mi się nie zakrztusił.
dopadło mnie choróbsko. I to nie byle jakie tylko jakis totalny syf przy którym nie mam sily wstać do małej a gorączka przechodzi po maksymalnej dawce leków. 
Nie znalazłam nawet odpowiednika tego pojęcia i definicji w języku polskim, więc zakładam, że nie mam co liczyć na literaturę... Ale może się mylę? 
U mnie zawsze praktycznie
hm, pierwsze słysze. Na pierwszy rzut oka skojarzyłabym właśnie z rodzicielstwem bliskości...Czy któraś z Was interesuje się mocniej pojeciem Gentle Parentingu? Lub w ten sposób wychowuje dziecko? NIE chodzi mi o rodzicielstwo bliskości tylko stricte GP, siedzę w temacie już długo i właśnie sobie uświadomiłam, że to pojęcie nie zostało nawet chyba przetłumaczone na polski... A szukam jakichś dobrych źródeł wiedzy po polsku dla mojego faceta.
tak, tak, u nas dużo tego jest.
praktycznie w każdej kupce coś jest
A powiesz mniej więcej o co chodzi.Czy któraś z Was interesuje się mocniej pojeciem Gentle Parentingu? Lub w ten sposób wychowuje dziecko? NIE chodzi mi o rodzicielstwo bliskości tylko stricte GP, siedzę w temacie już długo i właśnie sobie uświadomiłam, że to pojęcie nie zostało nawet chyba przetłumaczone na polski... A szukam jakichś dobrych źródeł wiedzy po polsku dla mojego faceta.
ok, to sie nie martwie
a tez mi sie wydaje ze lżejsze na taki delikatny brzuszek 
