reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Boże to straszne. Mój brat zmarł na białaczkę w wieku 7 lat. Nie wiem jak moi rodzice sobie z tym poradzili ale mimo że minęło już 30 lat to widzę jak bardzo to jest dla nich bolesne. Chyba nie da się śmierci dziecka w żaden sposób przepracować. Najgorsze w chorobie jest to że nie mamy na nią wpływu i nie można w żaden sposób pomóc dziecku które umiera na oczach rodziców.
Straszne.. az mi sie slabo robi na samą myśl. Od razu mam wyrzuty sumienia ze sie zloszcze. 😞
 
U nas lęki separacyjne trwają. Jak wychodze z pokoji to płacz. Jak ktos inny sie nia zajmuje a tylko jej gdzies migne to placz. I tylko mama mama mama…. 😵

Próbuje oduczyc od zasypiania z cycem. To tak sie drze… z pozniej juz nawet z cycem nie zasnie 🤣 @ness. jak Ty to zrobilas ze nauczylas zasypiac bez piersi?
 
U nas lęki separacyjne trwają. Jak wychodze z pokoji to płacz. Jak ktos inny sie nia zajmuje a tylko jej gdzies migne to placz. I tylko mama mama mama…. 😵

Próbuje oduczyc od zasypiania z cycem. To tak sie drze… z pozniej juz nawet z cycem nie zasnie 🤣 @ness. jak Ty to zrobilas ze nauczylas zasypiac bez piersi?
Było bardzo dużo płaczu na początku. Potem stwierdziłam, że skoro nie ma spania bez cyca to bawimy się.. no i się tak bawił do 12 w nocy, az w końcu dziecko padło samo z siebie 🙈 kolejnego dnia już w łóżeczku, co wstawał to go kładłam i tak w kółko, trwało to bardzo dlugo. Dodam, że zaczęłam mu puszczać kołysanki podczas karmienia cyckiem na dobranoc, żeby coś innego mu się z tym kojarzyło.

no ale teraz nie śpi oczywiście, bo po co...
 
Było bardzo dużo płaczu na początku. Potem stwierdziłam, że skoro nie ma spania bez cyca to bawimy się.. no i się tak bawił do 12 w nocy, az w końcu dziecko padło samo z siebie 🙈 kolejnego dnia już w łóżeczku, co wstawał to go kładłam i tak w kółko, trwało to bardzo dlugo. Dodam, że zaczęłam mu puszczać kołysanki podczas karmienia cyckiem na dobranoc, żeby coś innego mu się z tym kojarzyło.

no ale teraz nie śpi oczywiście, bo po co...
Ehhh hardkor. Wszystko przede mną. 😳
 
reklama
U nas chyba jest skok a do tego zeby i katar😱 bo nocki są tragiczne a dzisiaj to prawie w ogóle nie spałam, za każdym razem jak zaczynałam zasypiać to pobudka i straszny płacz 🤯 już mam dosyć a tu cały dzień przed nami😱
 
Do góry