Pewnie że były, ale jak widziałam że nie ma opcji żeby zjadł z butli to odpuszczałam i dawałam cycusia i jakoś z czasem się udało. Teraz walczę żeby zaczął sam zasypiać w łóżeczku a nie u mnie na rękach bo kręgosłup mi wysiada i też się muszę namęczyć. Cwaniaczek się przyzwyczaił jak był przyziebiony i go dużo nosiłam bo nie mógł spać przez zatkany nos. Dziś godzinę go usypialam i ciągle wstawał a ja ciągle go odkładałam i w końcu tak się zmęczył że zasnął. Ale jak zaczyna płakać to odpuszczam bo wtedy wiem że na pewno sam nie zaśnie. padam a tu jeszcze tyle roboty przede mnąNie było prostestow ?
reklama
Tak, daje mleczko modyfikowane w butli.A dajesz mleko w butelce?
U nas też już jest świadome mama, bo wyciąga rączki i woła mama żeby go zabrac. Dziś chwilę z babcia siedział a jak mnie zobaczył to od razu mama. Już takie dorosłe te nasze dzieciakiTeż mam wrazenie, że mówi to świadomie. To nie są sylaby wypowiadane w byle jakiej sytuacji, tylko np. jak już przeciera oczka i marudzi, że chce spać, albo się o coś uderzy to też płacze i mama mama. Ale może się mylę
Mikstura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2019
- Postów
- 2 000
U nas wieczorami jest też mąż, więc kąpiemy dziewczyny razem w wannie, później ja ogarniam Idę, a on Matyldę Chociaż Ida zazwyczaj zasypia sama, przy pomocy kciuka , więc często jest tak, że wychodzę od niej i jeszcze Matyldzie czytam, ale ona już sama zasypia, nie muszę czekać aż zaśnie itp. Umawiamy się na jeden rozdział czy dwa i wychodzę.Powiedz mi jak usypiasz 2 dzieci. Na raz? Czytasz im razem przed snem?
U nas też jest masakra. A najgorzej przy kupię, ile się muszę namęczyć żeby to ogarnąć bo jak tylko pampersa odpinam to od razu siada,wstaje i robi różne wygibasy. dużo łatwiej było jak leżał spokojnie a właśnie czy wasze dzieciaczki robią częściej kupki? Bo w sumie u nas po każdym posiłku jest kupaU was tez taka walka przy przebieraniu? Rany, ona jest juz taka silna ze czasami nie daje rady, mam wrazenie ze to juz robita dla dwojga
Oki, dzięki. Bo u mnie pojawia się problem jak nie ma meza. Musze jakos udoskonalić wieczorną rutynęU nas wieczorami jest też mąż, więc kąpiemy dziewczyny razem w wannie, później ja ogarniam Idę, a on Matyldę Chociaż Ida zazwyczaj zasypia sama, przy pomocy kciuka , więc często jest tak, że wychodzę od niej i jeszcze Matyldzie czytam, ale ona już sama zasypia, nie muszę czekać aż zaśnie itp. Umawiamy się na jeden rozdział czy dwa i wychodzę.
U nas są czessciej. Jak byla na mleku samym to pod koniec robila co 3-4dni, czasem rzadziej. A teraz jest kupa codziennie, albo dwa razy dziennie.U nas też jest masakra. A najgorzej przy kupię, ile się muszę namęczyć żeby to ogarnąć bo jak tylko pampersa odpinam to od razu siada,wstaje i robi różne wygibasy. dużo łatwiej było jak leżał spokojnie a właśnie czy wasze dzieciaczki robią częściej kupki? Bo w sumie u nas po każdym posiłku jest kupa
G
gość _199
Gość
Ja w wannie zmieniam mu pampersa i od razu kąpieU nas też jest masakra. A najgorzej przy kupię, ile się muszę namęczyć żeby to ogarnąć bo jak tylko pampersa odpinam to od razu siada,wstaje i robi różne wygibasy. dużo łatwiej było jak leżał spokojnie a właśnie czy wasze dzieciaczki robią częściej kupki? Bo w sumie u nas po każdym posiłku jest kupa
A co do mleka u nas butelka w nocy nie przejdzie, on tak histeryzuje, że tego się słuchać nie da.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 437 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: