Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
plastrów żadnych nie używałam, bo jak czytalam to najlepiej codziennie je zmieniać i przez 3 msc. Takze drogi biznes. Niech ta blizna będzie to moja pamiatka To u mnie wygląda podobnie, mam nadzieję, że jeszcze może trochę zblednie, spróbuję chyba tych plastrów, ale tak jak piszesz najważniejsze, że czucie jest i nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Ja, gdyby nie fizjo, na bank sama bym nic z nią nie robiła i przypuszczam, że wtedy było y niewesoło, bo już czasem jak między wizytami u fizjo jej nie ruszam, to potrafi coś tam lekko zabolećTo moja blizna po 2 cc. Czy ladna, pewnie nie. Czucie mam dobre. Sama sobie ja dotykałam
Test chciałam ten sweterek, ale ma już dużo.
Moja to mnie szybko już nie bolało, pewnie zależy od organizmu. Ale na początku ból był 3 razy większy niż powinien haha.To u mnie wygląda podobnie, mam nadzieję, że jeszcze może trochę zblednie, spróbuję chyba tych plastrów, ale tak jak piszesz najważniejsze, że czucie jest i nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Ja, gdyby nie fizjo, na bank sama bym nic z nią nie robiła i przypuszczam, że wtedy było y niewesoło, bo już czasem jak między wizytami u fizjo jej nie ruszam, to potrafi coś tam lekko zaboleć
Ja uzywalam odkad wrocilismy do domu ze szpitala-mam blizne marzenie-bez zgrubien, elastyczna po calosci i prawie juz niewidoczna. Polecam bardzo i sama z polecenia uzywalam-ja kleilam jeden plaster na 5 dni, bo one sa dosc drogie.A z innej beczki, używała któraś z was plastry na bliznę po cc Sutricon? Oczywiste pytam te, które miały cc. Mi fizjo je poleca, szczególnie, że po środku mam jakby mocniej tą skórę naciągnięta i jest taki dołek i bardzo możliwe, że to zostanie już takie czerwoneA w ogóle jak wasze blizny? Są już całkiem w kolorze skóry? U mnie tylko kilka fragmentów blizny jest w kolorze skóry, reszta czerwona no i na środku to zgrubienie. Cale szczęście, że poszłam w ogóle do fizjo, bo tak bym pewnie nic z tą blizną nie robiła i byłaby sztywna, a tak jest elastyczna normalnie jak skóra no i zrostów nie ma, bo na bieżąco mi to rozbija.
młody prawie w ogóle nie drzemał. Teraz już padł 
