reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
😳😳 złożyliśmy łóżko. Kupiłam 180x200 i jest ogromne :D niby tak dużo M2 w porównaniu do tego jak wcześniej mieszkaliśmy a jakoś ciasno się robi 😂
Młody jakoś wpadł w swój rytm. Ma jedną drzemke rano krótsza koło 30-40 min i koło 14 druga długa, dzisiaj ponad 2h, wczoraj ponad 3. Ciekawe czy tak już zostanie.
też kupilismy 180x200 do nowego domu, nie brałam innej opcji pod uwage🙈 teraz nas czeka jeszcze ikejka w tym tygodniu😵‍💫😵‍💫
 
My dzisiaj byliśmy w meblowym przejrzeć co tam ciekawego mają i tak się nastawiliśmy, że jak już będziemy na swoim to kupujemy łóżko 220cm, a tam wszystkie co nam się duże wydawały to były 180cm właśnie, większych nawet nie było 🙈
No polecam 180. Jest ogromne. Mieścimy się luźno wszyscy we trójkę.
 
ja mam tak z ciążą. Zamiast cieszyć się z jej to ciągle się zamartwiałam, że poronię, Alek będzie chory, albo udusi się pępowiną. Tak mi to głowę zajęło, że jak już pojawił się na świecie, to dopiero ogarnęłam, że zostałam matką.
Ja też miałam ciężka ciążę, pierwsza połowę bałam się że będzie chory, a poza tym fizycznie była dla mnie też męką :( ale mimo wszystko nie wspominam chyba aż tka źle... Sama nie wiem. Pamiętam że to ryzyko trisomii miałyśmy podobne, a najgorsze chyba było właśnie to czekanie na wynik. Chociaż jakos chyba podświadomie wiedziałam, że będzie ok
 
Wracamy od rodziny z posiadowy. Młody bardzo grzeczny. Na rączkach u prawie wszystkich był :D trochę zmęczony już bo jednak wstał z drzemki po 16. A musimy jeszcze łóżeczko do sypialni przenieść 😳 i posprzątać 😳
 
Na chwilą obecną tak 😀jeszcze trochę pracy mnie czeka
 

Załączniki

  • IMG_20210904_211201.jpg
    IMG_20210904_211201.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 100
  • IMG_20210904_211208.jpg
    IMG_20210904_211208.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 98
reklama
Mniejszego niż 200 na pewno nie weźmiemy, po tych wszystkich ciasnych łóżkach (teraz mamy 160cm) chcemy mieć maksymalny komfort :D
Ja pamiętam w jednym mieszkaniu które wynajmowałam to było łóżko 140 taka wersalka z Ikei czy z czegos... Nie dość że mała to twarda jak beton. Potem mój facet się do mnie wprowadził to ja nie wiem jak my się tam zmieściliśmy. Na początku ciąży tam mieszkałam to wszystko mnie bolało po nocy :D dotąd się śmiejemy że tam był beton zamiast łóżka :D a teraz takie luksusy😂
 
Do góry