Przeczytałam "tylko dwa razy spadł"A ja nic nie pamiętam bo młody ze mną w łóżku. Ale chyba tylko dwa razy jadł![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przeczytałam "tylko dwa razy spadł"A ja nic nie pamiętam bo młody ze mną w łóżku. Ale chyba tylko dwa razy jadł![]()
Na szczęście udało się lekarzowi wyciągnąć, chociaż łatwo nie byłoJa tak, panikara jestemale mam nadzieję że maluszkowi nic nie jest?
osobiście polecam takie urządzenie aczkolwiek i tak sprawdzam
Zobacz ofertę: ODSTRASZACZ KLESZCZY DLA DZIECI TICKLESS BABY https://allegro.pl/oferta/odstraszacz-kleszczy-dla-dzieci-tickless-baby-6755998645
Nie mam pojęcia, bo po trawach nie buszowaliśmyA jak one tam się znalazły![]()
Moskitiera nic by nie dała, bo dziadostwo malutkie. Jakbyś długopisem (i to z cienką końcówką) kropkę zrobiła.Ja w sumie nie oglądam, ale słyszałam, że to cholerstwo może wleźć do wózka, choć naprawdę nie wiem jakAle prewencyjnie nie chodzę do lasy, unikam wszelkich traw, a mały ma moskitierę na wózku...
Masakra, ciekawe jak to się stało. Ja codziennie oglądam dzieci bo my nad jeziorem to już w ogóle panikujeNa szczęście udało się lekarzowi wyciągnąć, chociaż łatwo nie było
O tym odstraszaczach czytałam, że nie jest potwierdzone czy faktycznie działa, ale pewnie nie zaszkodzi
Nie mam pojęcia, bo po trawach nie buszowaliśmy
Moskitiera nic by nie dała, bo dziadostwo malutkie. Jakbyś długopisem (i to z cienką końcówką) kropkę zrobiła.
to dobrze że narazie tylko tak a co lekarz powiedział ile musisz obserwować?Na szczęście udało się lekarzowi wyciągnąć, chociaż łatwo nie było
O tym odstraszaczach czytałam, że nie jest potwierdzone czy faktycznie działa, ale pewnie nie zaszkodzi
Nie mam pojęcia, bo po trawach nie buszowaliśmy
Moskitiera nic by nie dała, bo dziadostwo malutkie. Jakbyś długopisem (i to z cienką końcówką) kropkę zrobiła.
U nas też super byłoNawet nie zliczę ilosci butli i wypitego mleka dzisiejszej nocy…![]()
My mamy zwykle plasterki z apteki i naklejamy je na wózek, póki co nic się nie przyplątało, ani komar ani nic, a jeździmy na ryby itp.O tym odstraszaczach czytałam, że nie jest potwierdzone czy faktycznie działa, ale pewnie nie zaszkodzi
Nie straszNa szczęście udało się lekarzowi wyciągnąć, chociaż łatwo nie było
O tym odstraszaczach czytałam, że nie jest potwierdzone czy faktycznie działa, ale pewnie nie zaszkodzi
Nie mam pojęcia, bo po trawach nie buszowaliśmy
Moskitiera nic by nie dała, bo dziadostwo malutkie. Jakbyś długopisem (i to z cienką końcówką) kropkę zrobiła.
oddałaś kleszcze do badania do laboratorium czy nie były zakażone boleriozą? Wiem, że tak można.Dziewczyny, oglądajcie superuważnie maluszki po spacerach. Ja dzisiaj znalazłam dwa kleszcze (maleńkie nimfy) - na pupie i bliżej pachwiny...
I jak się czujesz ?oddałaś kleszcze do badania do laboratorium czy nie były zakażone boleriozą? Wiem, że tak można.
Ja jestem własnie po 6 tygodniowej antybiotykoterapii własnie po ugryzieniu![]()
żołądek troche dostał w kość po takim czasie, zrobiłam badania krwi na przeciwciała boleriozy i wyszły ujemne, tak więc możliwe że antybiotyk był nie potrzebny ale tego nigdy nie wiadomo a badania krwi wychodzą dopiero min 6 tyg od ugryzienia takze to za dlugo zeby czekac i nie leczyć.I jak się czujesz ?
Ja raz mialam kleszcza jak byłam nastolatką ciotka zauważyła na szyji z tyłu niewiem jak ona zauważyła to z daleka ale szybko wyciągnęła bo jeszcze się nie wkolNie straszJa nigdy kleszcza nie miałam to nawet nie wiem jak to wygląda, ale jak przebieram małego, to zawsze go oglądam tak o, czy nie ma jakichś chrostek, plamek albo coś, więc chyba bym zauważyła dziada? Chociaż jak mówisz, że to takie maciupeńkie to już sama nie wiem, dzisiaj będzie gruntowne oglądanko!
A jak mała? Mam nadzieję, że nic jej nie jest po tych kleszczach![]()