Dzień dobry kobietki
Wybaczcie za ostatni brak aktywności i to, że nie dałam Wam znać co i jak po tym moim delikatnym plamieniu, ale jednak w niedziele uspokoiłam swoją głowę na tyle, że nie pojechaliśmy na SOR, a dziś mam wizytę u ginekologa na 12:50 a myślałam, że na 9:15, ale podobno ostatnio do mnie dzwonili żeby powiadomić mnie, ale nie odebrałam także pochodzilam sobie dziś trochę
Mam lekkiego stresa, ale czuje, że będzie dobrze. Dam znać po wizycie.
Kartę ciąży założyła mi już Pani asystentka doktora, bo ona była rano.
Także teraz pójdę to tylko wizyta i bez kolejki.
Poprosze o zdjęcie usg a jeśli nie to sama zrobie telefonem aby mieć pamiątkę i moc pokazać w niedziele teściom na obiadku, bo chcemy ich powiadomić, to bedzid już prawie 12 tydzień także chyba lepiej teraz niż później