sandra0777
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2020
- Postów
- 637
Ja to przezylam juz 6 razy, wiec wspolczuje, bo przez to nigdzie sie nie ruszam bez czujnika i ciagle patrze czy oddycha. Ale po to sa te czujniki-lepiej niech sie wlaczy niz by sie tragedia stala.Dziewczyny przesyłam chwile grozy... Alarm w łóżeczku się odpalalil. Podbiegłam do lozeczka, szybko ja wyciągałam. Dmuchałam w twarz i trzęsłam jak lalkę. Ciemno jak w dupie i dopiero zapaliłam światło to patrzyła się na mnie wieclce zdziwiona. Nie wiem czy sprzęt zwariował, nie wiem czy się przydusiła na brzuchu.... Wiem jedno cala się trzese i placze.juz nie usnę nawet na sekundę...