Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Vaness]

Ale to nie jest większa niż potrzeba, bo rozmiar M jest na główkę 42-49cm, a mój ma już 43cm. Zamówiłam M. Jak się do wózka nie zmieści to trudno, głównie i tak chodzi o noc i leżenie w ciągu dnia na macie, bo tam spędza najwięcej czasu leżąc. Podobno jak dziecko osiąga rozmiar główki 42cm to od tego czasu jeszcze pół roku można tą S używać, do 10 miesiąca, ale ja wolałam wziąć większą, bo rozmiarowo to jest tylko po 1cm różnicy w długości i szerokości między S a M, a jednak posłuży do 18 miesiąca no i wymiar główki Czarusia już się łapie na M.
Ja mam wózek Maxi Cosi Andora, w gondoli też już się ledwo mieści, może w spacerówce będzie więcej miejsca, to mu wcisnę tą poduchę

a ok jak się mieści w cm to git mi też mówiła żeby nie cały czas tylko po kilka godzin go kłaść
to daj znać jak z nocami bo powiem Ci, że mój w nocy kompletnie nie chce na niej spać
w dzień tak ale noc to była masakra przy 3 pobudce wzięłam w cholerę rzuciłam w kąt tą poduszkę
eee to wózek też fajny szczególnie spacerówka od 1 ms życia mi to zależało żeby wszystko było składane nawet gondola miejsce w bagażniku
teraz w sumie się zastanawiamdo końca lipca mały fizjo i w końcu jedziemy na upragnione wakacje jak ja się z tym spakuje bo na 2 ms to nie wiem

 

[Vaness]

A to może z Tobą mi się pomyliło ale się teraz stara poczułam

Ja się czuję odkad mam 2 z przodu, stara.

Dziewczyny młode laski jesteście co ja mam powiedzieć 35 lat z nadwagą i wypadającymi włosami i szramą po cc i pracuje od 17 r.ż ale emeryturka to i tak dopiero za jakieś 25 lat jakoś żyję pocieszam się że niektórzy mogą mieć gorzej.

 

[Beti.mama]

Ja się czuję odkad mam 2 z przodu, stara.

Ja się generalnie młodo czuję, zresztą jeszcze do niedawna jak mnie ktoś pytał ile mam lat, to mówiłam o kilka mniej, bo tak się zatrzymałam w głowie, a potem dopiero ogarnęłam, że mam już trochę więcej. Teraz też w listopadzie niby skończę 31, ale pewnie do 35 będę żyła w przekonaniu, że mam 30

 

[gość _199]

Dziewczyny młode laski jesteście co ja mam powiedzieć 35 lat z nadwagą i wypadającymi włosami i szramą po cc i pracuje od 17 r.ż ale emeryturka to i tak dopiero za jakieś 25 lat jakoś żyję pocieszam się że niektórzy mogą mieć gorzej.

Dzięki nas tylko wiek i wyglądające włosy
Mi tęskno za utraconym czasem ze szkoły średniej. Potem już nic nie bo takie same

Ja się generalnie młodo czuję, zresztą jeszcze do niedawna jak mnie ktoś pytał ile mam lat, to mówiłam o kilka mniej, bo tak się zatrzymałam w głowie, a potem dopiero ogarnęłam, że mam już trochę więcej. Teraz też w listopadzie niby skończę 31, ale pewnie do 35 będę żyła w przekonaniu, że mam 30

Hahaha rozumiem. Pamiętam jak chodziłam do spowiedzi i mieliśmy formułkę z komunii "jestem dziewczynka (jakby to mój znaczenie xd) mam 9 lat, z pokorą i żalem bla bla bla. I ja te 9 lat mowilam tak do 13rz

 

[Beti.mama]

a ok jak się mieści w cm to git mi też mówiła żeby nie cały czas tylko po kilka godzin go kłaść
to daj znać jak z nocami bo powiem Ci, że mój w nocy kompletnie nie chce na niej spać
w dzień tak ale noc to była masakra przy 3 pobudce wzięłam w cholerę rzuciłam w kąt tą poduszkę
eee to wózek też fajny szczególnie spacerówka od 1 ms życia mi to zależało żeby wszystko było składane nawet gondola miejsce w bagażniku
teraz w sumie się zastanawiamdo końca lipca mały fizjo i w końcu jedziemy na upragnione wakacje jak ja się z tym spakuje bo na 2 ms to nie wiem

Nie strasz, bo mój najwięcej leży w nocy w jednej pozycji ta nasza gonda też jest składana, ale do auta, jak nie potrzebujemy więcej miejsca w bagażniku, to wkładamy taką rozłożoną, potem wystarczy tylko wpiąć w stelaż. Co Ty mówisz, że ta spacerówka moja od 1 miesiąca już może być? Ja myślę, żeby tak za miesiąc najwcześniej zmienić na spacerówkę, póki młody się jeszcze mieści i nie marudzi w gondoli

 

[Vaness]

Ja też pierworódka, a niewiele rzeczy mam dla dziecka tylko to co trzeba, ubranka mieszczę w 1 szufladzie takiej zwykłej komody z Ikei Swoją drogą jak czytam co wy robicie z dzieckiem, to aż mi głupio, bo ja to tylko na spacer wyjdę, jak trzeba to trochę ponoszę, a tak to ogarniam swoje sprawy no i dużo do niego gadam, uśmiecham się, ale żeby się z nim jakoś bawić albo ćwiczyć to rzadko a tatuś to już w ogóle weźmie go na nogi i nos w telefon jedynie jak go kąpie, to zagaduje, rozśmiesza itd.

robicie jak uważacie i nikomu nic do tego spacer super rzecz my codziennie rano z wózkiem 5 km podstawa
a tak poza tym ja mam wcześniaka muszę z nim ćwiczyć i nadrabiać a i tak wiele rzeczy jeszcze nie robi np super już trzyma główkę i w wózku długo leży na brzuszku na spacerze, obraca się na boki ale na brzuch się sam nie przekręci a ja tam czytam o Waszych to aż też się zastanawiam i ciągle tylko fizjo podpytuje pewnie ma mnie dosyć już

 

[gość _199]

ja tam czytam o Waszych to aż też się zastanawiam i ciągle tylko fizjo podpytuje pewnie ma mnie dosyć już

My już do fizjo nie chodzimy, powiedziała, że rozwija się jak 7-8 miesięczne dziecko , więc bez sensu. Tylko przyjść na kontrolę za dwa miesiące.

 

[Beti.mama]

Dzięki nas tylko wiek i wyglądające włosy
Mi tęskno za utraconym czasem ze szkoły średniej. Potem już nic nie bo takie same


Hahaha rozumiem. Pamiętam jak chodziłam do spowiedzi i mieliśmy formułkę z komunii "jestem dziewczynka (jakby to mój znaczenie xd) mam 9 lat, z pokorą i żalem bla bla bla. I ja te 9 lat mowilam tak do 13rz

Hahaha ja też zawsze regułkę u spowiedzi mówiłam i to do czasów jak byłam dorosła (jak jeszcze chodziłam do kościoła i myślałam, że jestem katoliczką), grzechy zawsze te same na kartce spisane, gorzej jak w konfesjonale ciemno było, bo nie widziałam co mam napisane i co mówić ale, że dziewczynką jestem to nigdy nie mówiłam w ogóle z 2 razy ksiądz po kolędzie jak u nas był to twierdził, że będę zakonnica i się nadaje a tu taki klops, nieślubne dziecko bez chrztu, a do tego już dawno katoliczką nie jestem

 

[Beti.mama]

robicie jak uważacie i nikomu nic do tego spacer super rzecz my codziennie rano z wózkiem 5 km podstawa
a tak poza tym ja mam wcześniaka muszę z nim ćwiczyć i nadrabiać a i tak wiele rzeczy jeszcze nie robi np super już trzyma główkę i w wózku długo leży na brzuszku na spacerze, obraca się na boki ale na brzuch się sam nie przekręci a ja tam czytam o Waszych to aż też się zastanawiam i ciągle tylko fizjo podpytuje pewnie ma mnie dosyć już

Co Ty, mój nie jest wcześniakiem, a się nie przewraca na brzuch, raz na jakiś czas na bok się tylko obróci, ale ja się nie stresuję, nawet pediatra mi ostatnio mówiła, że to jeszcze nie czas, także choćby tu wszystkie dzieci na brzuch się już przewracały, chodziły, mówiły i co tam jeszcze, to nic na moim nie wymuszam, oczywiście dopóki ma obiektywnie czas a widzisz, właśnie się zastanawiałam, czy można w wózku dać dziecko na brzuszek, bo o tą główkę mi chodzi, żeby jak najmniej na plecach leżał.

 

[Beti.mama]

My już do fizjo nie chodzimy, powiedziała, że rozwija się jak 7-8 miesięczne dziecko , więc bez sensu. Tylko przyjść na kontrolę za dwa miesiące.

A ja się próbuję dopiero na pierwszą wizytę umówić, ale wciąż nie ma terminów do tej, którą wybrałam początkowo było bez pośpiechu, bo nic się nie działo, więc tylko kontrolnie, a teraz chcę z tą główką najlepiej na już