Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Tola90]

aha, dodam ze na poczatku jak bralam na rece to w ogole sie nie chciala odstawic do wozka, a teraz juz laduje w wozku i jestem w stanie ja zainteresowac. Ale z raczkami faktycznie trzeba uwazac.

Wlasnie ja tez czuje plecy po chuscie, za to ponoc nosidlo odciaza sporo pasem biodrowym. Mozna kupic uzywane duzo taniej, a jak nowki. Ja wlasnie poluje

 

[gość _199]

A masz na spacerze takie alejki z drzewami czy cos? Zeby maly mogl sobie ogladac? Moja najgorzej znosila spacery jak musiala sie gapic w niebo. Nudzila sie i darla. Nam akurat polozna doradzila zeby wyciagnac z wozka i w pozycji przodem do swiata pokazac co sie dzieje - i u nas zawsze dziala. Oczywiscie jak ona poczuje rece to pozniej czesto juz nie chce sie odstawic do wozka i pozniej wlasnie dymalam do domu z wózkiem w jednej i córka w drugiej rece Ale z kazdym dniem bylo co raz lepiej. Tera tez sa bardzo upalne dni, wiec staram sie spacerowac z rana a potem poznym popoludniem. W poludnie to sama jestem wkur***na tym sloncem, wiec i dziecko ma prawo

Mam za blokiem piękna alejkę z drzewami, u mojej mamy za blokiem jest piękny las, ale on chyba się w ojca wdał i woli w domu siedzieć byliśmy ostatnio w restauracji to taka haja, aż wyszliśmy z jedzeniem na wynos. Weszliśmy do samochodu i cisza

 

[Sylwia99]

No tak zrobię jutro. Oczywiście wróciliśmy do domu i poszedł spać

Ja w foteliku wożę, przynajmniej jak się obudzi, to jeszcze wytrzyma tam trochę i nie wrzeszczy od razu

 

[Sylwia99]

My byliśmy dzisiaj u neurologa, ciemiączko w normie, rozwija się prawidłowo, doktor posprawdzał wszystko, bardzo miły, byłyśmy na NFZ. Sprawdzał leżenie na brzuszku, podnosił ją, nóżki sprawdził, popukał w nogę. Lenie pojawiają się czasami plamki czerwone, które po chwili znikają i doktor się zdziwił i dał skierowanie do kardiologa, żeby sprawdzić, żeby nic nie przeoczyć w razie w wydaje mi się, że to przez zmianę temperatury, bo w aucie klima, wyszłyśmy na dwór ciepło, a w szpitalu jeszcze inna temperatura.

 

[sandra0777]

Dziewczyny czy ktoras zauwazyla u swojego malucha żeby byl teraz wyczulony na halas ?
U mnie mloda od paru dni mam wrażenie że taka jest. W dzien spoko, bawi się,śmieje itp ale wieczorem przy usypiania poplakuje, czasem tez na początku jak przysnie juz. Każdy maly dźwięk ja wybudza a ona podskakuje jakby się bala. Nie wiem czy to przez skok czy vo.

Tak, u mnie tak jest. Budzi go nawet jak wode w toalecie spuszcze i wtedy zaczyna plakac wystraszony. Wczesniej zupelnie na to nie reagowal. Mam nadzieje ze to minie.

 

[zgredzus]

U mnie to samo, 3 razy mi się obudził przy wpuszczaniu wody

Tak, u mnie tak jest. Budzi go nawet jak wode w toalecie spuszcze i wtedy zaczyna plakac wystraszony. Wczesniej zupelnie na to nie reagowal. Mam nadzieje ze to minie.

 

[Masza30]

Dzięki dziewczyny za otuchę.

Nam też właśnie przed chwilą spacer w wózku znowu nie wyszedł....

A jakie miał w międzyczasie objawy? Bo pisałaś, że gorączki nie miał.

Miał bardzo delikatny katar i kaszel. W niedzielę nie podobał mi się tor oddychania, oddychał ale jak się zmęczył mocno klatka piersiowa mu chodziła. Zmienilo mu się też zachowanie byl apatyczny, mniej się uśmiechał, nie kopał nóżkami.

Współczuję zdrowia dla małego. Grunt, że nie ma zapalenia płuc, chociaż zapalenie ucha to też okropna sprawa.

Nie wiem czy bardzo mu dokuczało bo pił normalnie tu każdego dzieciaka ogląda laryngolog

Pisałaś że badania krwi okej. Czyli crp tez było okej?

Wiem, że już kilkukrotnie pisałaś o crp ale ono często na początku infekcji może być dobre, albo tylko ciut powyżej normy. Jest to białko ostrego stanu zapalnego, ale nie musi urosnąć odrazu.

Jestem w szpitalu powiatowym. Tutaj mają dziwne zasady pobytu. Jest kilka godzin wyznaczonych gdzie możesz zanieść kubek i zaleją Ci herbatę, jak będą mieć czas. Samemu Ci nie wolno, są sztywne godziny gdzie dostaniesz ciepła wodę na mleko. Na sali swojego termosu, czajnika mieć nie możesz. Ja kp, nie wiem jak mamy sobie radzą. A tak opieka dobra, lekarzy pracuje tu aż 2 Pielęgniarki część miłych część odwrotnie..Pierwszego dnia dopiero za 8 podejściem założyli wkłucie, wczoraj za 1.

 

[Święta92]

Dzięki dziewczyny za otuchę.

Miał bardzo delikatny katar i kaszel. W niedzielę nie podobał mi się tor oddychania, oddychał ale jak się zmęczył mocno klatka piersiowa mu chodziła. Zmienilo mu się też zachowanie byl apatyczny, mniej się uśmiechał, nie kopał nóżkami.

Nie wiem czy bardzo mu dokuczało bo pił normalnie tu każdego dzieciaka ogląda laryngolog

Wiem, że już kilkukrotnie pisałaś o crp ale ono często na początku infekcji może być dobre, albo tylko ciut powyżej normy. Jest to białko ostrego stanu zapalnego, ale nie musi urosnąć odrazu.

Jestem w szpitalu powiatowym. Tutaj mają dziwne zasady pobytu. Jest kilka godzin wyznaczonych gdzie możesz zanieść kubek i zaleją Ci herbatę, jak będą mieć czas. Samemu Ci nie wolno, są sztywne godziny gdzie dostaniesz ciepła wodę na mleko. Na sali swojego termosu, czajnika mieć nie możesz. Ja kp, nie wiem jak mamy sobie radzą. A tak opieka dobra, lekarzy pracuje tu aż 2 Pielęgniarki część miłych część odwrotnie..Pierwszego dnia dopiero za 8 podejściem założyli wkłucie, wczoraj za 1.

Z tym crp się nie zgodzę. Bo juz najczęściej jest wyższe przed objawami. Do 6 h po objawach rośnie. Jest to w sumie jedno z ważniejszych badań pokazujące o stanie bakteryjnym. Tak czy siak ja bez wysokiego crp nie pozwoliłabym na antybiotyki bo może nie było takiej potrzeby, a napewno chciałabym powtórzenia badań. Przy zapaleniu ucha to już w ogóle powinno być bardzo wysokie bo wywołuje zapalenie bakteria. Tak czy siak życzę zdrówka

 

[rosenberg]

Dziewczyny czy ktoras zauwazyla u swojego malucha żeby byl teraz wyczulony na halas ?
U mnie mloda od paru dni mam wrażenie że taka jest. W dzien spoko, bawi się,śmieje itp ale wieczorem przy usypiania poplakuje, czasem tez na początku jak przysnie juz. Każdy maly dźwięk ja wybudza a ona podskakuje jakby się bala. Nie wiem czy to przez skok czy vo.

U nas tak było i już minęło, teraz zaczął z powrotem spac mocniej. Nie podobało mi się, że ciągle bączki go męczą i w ruch poszedł Espumisan, no i faktycznie jakoś mniej się napina wieczorami. Mam wrażenie, że dzięki temu też ma mocniejszy sen, ale może to zbieg okoliczności.


btw spanko 6,5h i spalby dłużej, ale obudziłam się i mi rozsadzalo cycka wiec go wzięłam na śpiocha na szybkie karmienie. Zjadł i znowu do spania aż do teraz. Niestety jako że mi rozsadza też drugiego to znowu musiałam go wziąć na karmienie. Chyba idzie spać dalej

 

[rosenberg]

I jedziemy dzisiaj nad jezioro matka będzie pływać