reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Myślałam, ale czy jest sens przy moim kręgosłupie? Ja już teraz ledwo chodzę, a myślę, że to będzie spore obciążenie dla mnie :(

Ja nie wiem co mu się zmieniło, przecież cudownie jeździł, a teraz jakbym go do ognia wkładała :+
Ja w sumie na jakichś krótszych dystansach w chuście nie czuję zbytnio ciężaru dziecka. Ale przy dłuższych spacerach, to jednak odczuwałam to dodatkowe obciążenie. Jeżeli jednak czujesz się uwięziona w domu, to może być to sposób by się wyrwać chociaż na pół godziny.
 
reklama
Znowu próba spaceru nie wyszła :( tym razem w gondoli, trochę lepiej ale zaraz znowu płacz. Nie wiem może go tam zostawić, żeby zrozumiał, że nic nie wskóra... Już sama nie wiem co robić, a w domu dostaje powoli depresji, kłócę się z partnerem, że muszę siedzieć w domu ciągle, chodzę taka sfrustrowana i sycze na każdego dookoła :(
nie możesz dziecka zostawić takie małe to kompletnie nie kuma o co chodzi jeszcze nawet nie wie że jak znikasz sprzed jego twarzy to nie na zawsze 😕
mój też płakał na początku teraz jest rewelka tylko i wyłącznie gondola
najpierw nie pasło mu że czapki zakładam była wtedy wiosna zrezygnowałam 😜 i poszło
teraz wychodzimy smok w buzi coś tam się pochichra w łapkach trzyma pieluchę i za chwilę zasypia i wypluwa smoka!
co prawda śpi max 30 min ale potem otwieram mu gondole w parku i tylko wszystko ogląda 😂 i coś tam gada.
może jest coś co drażni twoje dziecko to może być wszystko od metki na ciuszkach (a propo ja wszystkie wyprulam i pozszywalam ubranka🙄taaa) po jakieś kocyk, podkłady, nie fajne zabawki (mój np w wózku toleruje tylko niebieska krowę która podgryza🤣 ale w domu nie chce się nią bawić)
 
A propo chustoszenia mi Położna zdradziła patent żeby między siebie a dziecko latem wkładać pieluszkę bambusowa (100%) która ma właściwości chłodzące i chłonne 🤪. ja dodatkowo zakładam też bambusowego bodziaku dla mnie odkrycie nie wiedziałam
 
Dziewczyny czy ktoras zauwazyla u swojego malucha żeby byl teraz wyczulony na halas ?
U mnie mloda od paru dni mam wrażenie że taka jest. W dzien spoko, bawi się,śmieje itp ale wieczorem przy usypiania poplakuje, czasem tez na początku jak przysnie juz. Każdy maly dźwięk ja wybudza a ona podskakuje jakby się bala. Nie wiem czy to przez skok czy vo.
 
nie możesz dziecka zostawić takie małe to kompletnie nie kuma o co chodzi jeszcze nawet nie wie że jak znikasz sprzed jego twarzy to nie na zawsze 😕
mój też płakał na początku teraz jest rewelka tylko i wyłącznie gondola
najpierw nie pasło mu że czapki zakładam była wtedy wiosna zrezygnowałam 😜 i poszło
teraz wychodzimy smok w buzi coś tam się pochichra w łapkach trzyma pieluchę i za chwilę zasypia i wypluwa smoka!
co prawda śpi max 30 min ale potem otwieram mu gondole w parku i tylko wszystko ogląda 😂 i coś tam gada.
może jest coś co drażni twoje dziecko to może być wszystko od metki na ciuszkach (a propo ja wszystkie wyprulam i pozszywalam ubranka🙄taaa) po jakieś kocyk, podkłady, nie fajne zabawki (mój np w wózku toleruje tylko niebieska krowę która podgryza🤣 ale w domu nie chce się nią bawić)
Wiem, że nie mogę, serce by mi pękło, ale z bezsilności już nie wiem co mówię :( u nas smoka nie ma, syn w ogóle nie toleruje, wydaje mi się, że muszę mu tego niekapka podać na spacerze, bo ostatnio jak w samochodzie marudził, to dałam mu wodę w butelce i zaraz była cisza. Tylko butelki nie umie trzymać w łapkach, a widzę że bardzo by chciał.
Muszę mu chyba karuzele zamontować w wózku, bo ona go zawsze w łóżeczku czaruje 🤣🤣
Będę próbowała, pewnie zanim zrozumiem o co mu chodzi, to będzie już chodził 🤣🤣
 
To może mi się chce pić ?
Wiem, że nie mogę, serce by mi pękło, ale z bezsilności już nie wiem co mówię :( u nas smoka nie ma, syn w ogóle nie toleruje, wydaje mi się, że muszę mu tego niekapka podać na spacerze, bo ostatnio jak w samochodzie marudził, to dałam mu wodę w butelce i zaraz była cisza. Tylko butelki nie umie trzymać w łapkach, a widzę że bardzo by chciał.
Muszę mu chyba karuzele zamontować w wózku, bo ona go zawsze w łóżeczku czaruje [emoji1787][emoji1787]
Będę próbowała, pewnie zanim zrozumiem o co mu chodzi, to będzie już chodził [emoji1787][emoji1787]
 
Dziewczyny czy ktoras zauwazyla u swojego malucha żeby byl teraz wyczulony na halas ?
U mnie mloda od paru dni mam wrażenie że taka jest. W dzien spoko, bawi się,śmieje itp ale wieczorem przy usypiania poplakuje, czasem tez na początku jak przysnie juz. Każdy maly dźwięk ja wybudza a ona podskakuje jakby się bala. Nie wiem czy to przez skok czy vo.
mnie to już nie dziwi przeczytaj ubawiłam się po pachy bo wszem się chwaliłam jak mój syn pięknie zaczyna przesypiać 4-5h a tutaj z dnia na dzień w nocy pobudki a zasypianie nocne hmm🤔 jakbyśmy się cofnęli do 2 ms 😂😂😂
trzeba to przeżyć trudno Link do: Czwarty miesiąc - regres snu? - Wymagajace.pl - Magdalena Komsta
 
reklama
A masz na spacerze takie alejki z drzewami czy cos? Zeby maly mogl sobie ogladac? Moja najgorzej znosila spacery jak musiala sie gapic w niebo. Nudzila sie i darla. Nam akurat polozna doradzila zeby wyciagnac z wozka i w pozycji przodem do swiata pokazac co sie dzieje - i u nas zawsze dziala. Oczywiscie jak ona poczuje rece to pozniej czesto juz nie chce sie odstawic do wozka i pozniej wlasnie dymalam do domu z wózkiem w jednej i córka w drugiej rece 🤷‍♀️🤦‍♀️ Ale z kazdym dniem bylo co raz lepiej. Tera tez sa bardzo upalne dni, wiec staram sie spacerowac z rana a potem poznym popoludniem. W poludnie to sama jestem wkur***na tym sloncem, wiec i dziecko ma prawo 😁😁😁
 
Do góry